REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czarna lista kredytobiorców a hipoteka

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

O działaniu Biura Informacji Kredytowej (BIK) zaczyna wiedzieć coraz więcej Polaków. Najczęściej dowiadujemy się o jego istnieniu przy załatwianiu dowolnego kredytu, zarówno gotówkowego, jak i hipotecznego.

BIK powstało w 1997 roku, lecz faktyczne jego funkcjonowanie zaczynamy liczyć od 2000 roku. Biorąc pod uwagę, że stało się to dopiero dekadę po przemianach ustrojowych w Polsce to niewiele. Jednak dla potrzeb analizy historii kredytowej poszczególnych wnioskodawców starających się o dowolny produkt bankowy, to już wystarczająco długo.

REKLAMA

Dlaczego powstał BIK?

Istotą powstania i funkcjonowania BIK-u jest potrzeba istnienia instytucji finansowych (SKOK-i, banki) sprawdzania informacji o wszelkich zobowiązaniach i historii kredytowej osób wnioskujących u nich o kredyt lub pożyczkę. Każdy bank oraz SKOK, który ma podpisaną umowę z BIK-iem, ma możliwość sprawdzenia, czy dana osoba w danym momencie posiada inne zobowiązania kredytowe, np. pożyczki, karty kredytowe, limity w ROR czy poręczenia. 

Polecamy: Ranking kredytów hipotecznych – lipiec 2010

REKLAMA

Co więcej, na podstawie specjalnego raportu uzyskuje również informację, czy wnioskodawca brał w przeszłości jakieś kredyty i w jaki sposób je spłacał. Firmy kredytujące uzyskują również informację, czy w tym samym czasie wnioskodawca nie stara się o kredyt w innej instytucji finansowej. W zamian za możliwość uzyskania takich informacji banki i SKOKi mają obowiązek raportować również o wszystkich swoich klientach oraz o terminowości spłat przez nich rat kredytowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ten sposób istnieje system, który po pierwsze poprawia jakość udzielanych przez banki kredytów, ponieważ nie są one udzielane osobom, które nieterminowo lub nieregularnie spłacają swoje zobowiązania. A po drugie, świadomość istnienia takiego systemu mobilizuje kredytobiorców do szczególnego dbania o swoje zobowiązania. System BIK przetwarza wszystkie dane na temat kredytobiorcy i generuje ocenę punktową, która jest uproszczoną informacją o historii kredytowej zwaną score.

Czy BIK to „czarna lista”?

Wiele osób, które otrzymały informację od banku o tym, że są odnotowane w BIKu co jest spowodowane opóźnieniami w spłacie kart kredytowych, obawiają się, że znajduje się na „czarnej liście” dłużników. W rzeczywistości takie pojęcie nie istnieje, a informacje o nieterminowych zobowiązaniach czy niedopłatach wymaganych wysokości rat mają charakter bardziej złożony. 

Polecamy: Rekordowo niskie raty kredytów w PLN

Każde opóźnienie płatności charakteryzuje się dwoma cechami: wysokością kwoty oraz długością okresu od wymaganej daty płatności do jej faktycznego zapłacenia. Terminy tych opóźnień są w BIK-u ściśle określone i zawierają się w okresach do 30 dni, od 30 do 90 dni oraz od 90 do 180 dni. Widać też czy była przeprowadzona windykacja oraz czy płatność nie została umorzona. BIK udostępnia bankom historię kredytową klientów do 5 lat wstecz, chociaż sam do celów statystycznych może te dane przetwarzać przez lat 12. Po tym okresie informacje te są usuwane.

BIK i opóźnienia

REKLAMA

Największym zaskoczeniem dla większości osób ubiegających się o kredyt hipoteczny jest najczęściej to, że nawet niewielkie opóźnienie płatności jakiegoś zobowiązania, np. 31 dni raty w wysokości 150 zł dwa lata temu, może skutkować odmową udzielenia kredytu w wysokości np. 300 000 zł! „Dlaczego? Przecież to niesprawiedliwe. Opóźnienie dwa lata temu było przypadkowe, byłem wtedy na wakacjach, nie wiedziałem, że to tak ważne, miałem przecież pieniądze na spłatę” - brzmią najczęściej wytłumaczenia. Fakt jest faktem. Było opóźnienie i baza BIK ma to właśnie pokazać.

Całe szczęście nie wszystkie banki są tak rygorystyczne i dobrze napisane wyjaśnienie z opisem sytuacji pozwala na uzyskanie odstępstwa i zgodę na uzyskanie kredytu. Dla banków ważne będzie to, żeby zaległe zobowiązanie nie było za wysokie oraz żeby nie było zbyt dużo przekroczone. Dlatego część banków zaakceptuje np. zaległość do 200 zł do 90 dni, czy nie będzie brało pod uwagę zaległości do 50 zł do 180 dni, czy różne warianty tych rozwiązań. Co więcej, na zasadzie odstępstwa są banki, które mogą zaakceptować wyższe kwoty zaległości do 180 dni, a nawet nieodległą windykację, pod warunkiem, że wnioskodawca udowodni, że przekroczenie zobowiązania wyniknęło nie z jego winy.

Dzieje się tak najczęściej, gdy ktoś na dłuższy czas wyjechał za granicę lub uzyskał kartę kredytową, której nigdy nie używał, a opłata za jej uzyskanie punktuje w BIK-u jak bomba z opóźnionym zapłonem do czasu, aż zawnioskuje się o jakikolwiek kredyt. BIK nazywany przez niektórych żartobliwie „BIK Brotherem” z powodu znacznej inwigilacji historii kredytowej klientów banków jest instytucją, która z tego przede wszystkim względu spełnia również rolę bufora w postaci ograniczania zapędów banków do przedkładania przez kredytobiorców dodatkowych zabezpieczeń i poręczycieli.

Mieliśmy do czynienia z taką sytuacją przed erą BIK-u. Dzięki niemu sytuacja między klientem i bankiem staje się bardziej przejrzysta i jeżeli ktoś regularnie spłaca swoje zobowiązania, to dowolny kredyt uzyska bez potrzeby żyranta, poręczyciela czy udowadniania w inny sposób, że kredyt będzie spłacał terminowo.

Tomasz Maciejewski, doradca finansowy Domu Kredytowego NOTUS

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W świadomej podróży po spokój

Rozmowa z Olą Krzemińską, twórczynią i CEO agencji Power, promotorką aktywnego stylu życia, o mądrym zarządzaniu energią w życiu i biznesie, zmianach w kulturze pracy oraz trendach w organizacji wydarzeń i wyjazdów firmowych.

Upały w pracy – od 2027 roku nowe przepisy. Co musisz wiedzieć już dziś?

Rząd zapowiada zmiany w przepisach BHP. Od 1 stycznia 2027 r. pracodawcy będą musieli przestrzegać nowych zasad dotyczących pracy w wysokich temperaturach. Zanim jednak wejdą one w życie, już teraz warto znać swoje prawa.

Fiskus na tropie! Jak działa kontrola? [Gość Infor.pl]

Podatnik pod lupą fiskusa – co warto wiedzieć o kontrolach skarbowych w Polsce Kontrola skarbowa – hasło, które budzi dreszcze u większości przedsiębiorców. Choć nikt nie chce być sprawdzany przez fiskusa, w praktyce takie sytuacje są coraz częstsze i nierzadko trudne do uniknięcia.

Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

REKLAMA

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

REKLAMA

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA