REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wciąż niespełnione nadzieje na wzrost

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Jednorazowe wyskoki indeksów na niewiele się zdają i nie zmieniają obrazu rynku. Nie dają wskazówek, w jakim kierunku może podążyć. Wciąż dominuje niepewność i trzeba poczekać na bardziej zdecydowane rozstrzygnięcia. We wrześniu się ich nie doczekaliśmy, czekamy więc dalej.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Wczorajsza euforia przetrwała niewiele dłużej niż godzinę dzisiejszych notowań. Indeksy zaczęły dzień od zwyżki o 0,5-0,7 proc. Około 10.00 WIG znalazł się już w okolicy zera, łagodnie przechodząc do strefy spadkowej. Za nim podążały pozostałe wskaźniki. Nie były się w stanie podnieść przez niemal cały dzień. Najmniejsze straty notowały indeksy małych i średnich spółek, zniżkując po około 0,2 proc. Z wtorkowej siły większości dużych spółek niewiele zostało. Rano jedynie akcje BRE, BZ WBK, Pekao i PKN zyskiwały po około 1 proc. PKO i Telekomunikacja Polska podtrzymywały indeks zwyżką o około 0,5 proc.

W ciągu dnia układ sił mocno się zmienił. Akcje BRE, PKO i Telekomunikacji zdecydowanie zniżkowały. Podobnie było z trzymającymi się na początku sesji blisko zera walorami KGHM, które spadały pod koniec dnia o prawie 2 proc. Rolę obrońców rynku pełniły niezbyt skutecznie jedynie papiery PKN Orlen i Pekao. Te ostatnie wyróżniały się nie tylko skalą zwyżki, sięgającą „aż” 0,7 proc., ale przede wszystkim obrotami, stanowiącymi niemal jedną trzecią realizowanych na całym rynku akcji.

WIG20 stracił ostatecznie 1,76 proc., indeks szerokiego rynku zniżkował o 1,17 proc., a wskaźnik średnich firm o 0,69 proc. Jedynie sWIG80 zdołał wyjść na niewielki plus, zyskując symboliczne 0,05 proc. Obroty wyniosły 1,26 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Wtorek był drugim dniem zdecydowanego odreagowania poprzedniej serii spadków, trwającej cztery kolejne sesje. Zmiany indeksów są wciąż niewielkie. W przypadku S&P500 od ponad miesiąca wydarzenia rozgrywają się na „przestrzeni” 80 punktów, czyli około 8 proc. wzwyż, licząc od 1 września. W ciągu ostatnich dwóch sesji wskaźnik przebył niemal połowę tego dystansu. Przypomina to bardziej zabawę w kotka i myszkę, niż walkę byków z niedźwiedziami. Ale pewnie to tylko pozory. W każdym razie zwyżka S&P500 o 1,37 proc., będąca poprawką niemal 1,5 proc. wzrostu z poniedziałku, to na tle niedawnej mizerii pewne wydarzenie. Wczorajsza była tak samo konsekwentna i zdecydowana, jak dzień wcześniej. Co spowodowało taką pewność decyzji inwestorów zza oceanu, mimo że kilka dni temu ich nastroje były chwiejne, jak trawa na wietrze? Raczej nie były to ważne informacje z gospodarki. Choć od biedy za takie można by uznać poniedziałkowe dane o wzroście wskaźnika aktywności gospodarczej w sferze usług, to trudno uwierzyć, że ich oddziaływanie na inwestorów trwałoby aż dwa dni, a reakcja na nie przybrałaby takie rozmiary. Wszystko wskazuje na to, że impet zwyżki opiera się tylko na nastrojach inwestorów. Tym bardziej, jeśli spojrzeć na wczorajsze zachowanie się rynku surowców, a w szczególności złota. Czyżby poprawa w amerykańskich usługach wywarła aż taką presję na ropę, miedź, złoto, platynę i wszelkie inne dobra poza dolarem, cukrem, sokiem pomarańczowym i kakao? Trochę nie chce się wierzyć w taki scenariusz.

Optymizm udzielił się inwestorom w Azji. Nikkei wzrósł dziś o 1,1 proc. Na Tajwanie zwyżka osiągnęła niemal 1 proc., ale już w Hong Kongu przekroczyła 2 proc. Szanghaj wciąż świętuje. Europejskie parkiety zaczęły dzień od niewielkiej korekty sporych wtorkowych wzrostów. Czyżby inwestorzy poczuli, że były przesadzone? Jeśli tak, to niewiele, bo trzy główne indeksy traciły na otwarciu od 0,3 do 0,4 proc. W ciągu dnia niewiele się zmieniało. Paryż i Frankfurt trzymały się na minusie, jedynie Londyn zdobył się na wzrost o 0,2 proc. Na parkietach naszego regionu korekta była nieco większa. Poza Tallinem, Rygą i Moskwą, wskaźniki zniżkowały od 0,2 do 0,6 proc. Najbardziej cierpiał Bukareszt, gdzie spadek sięgał 2 proc. W Istambule indeks zniżkował o ponad 1 proc. Liderem wzrostów był moskiewski RTS, zyskujący wczesnym popołudniem 1,8 proc. Pomagała mu wczorajsza zwyżka na rynku surowców. Nienajlepszy początek notowań za oceanem spowodował pogorszenie się nastrojów w naszej części świata. Tuż po godzinie 16.00 indeksy w Paryżu i Frankfurcie wróciły do stanu z początku dnia, a Londyn lądował w okolicach zera.

Waluty

Amerykańska waluta drugi dzień z rzędu zachowywała się trochę nietypowo. Największe chwile słabości przeżywała na długo przed rozpoczęciem sesji na Wall Street. Na pokaźną zwyżkę indeksów nie reagowała już zbyt mocno. Pod koniec dnia wyraźnie słabła. Ostatecznie zatrzymała się na poziomie 1,47 dolara za euro. Dziś do południa notowania przebiegały bez większych sensacji. Widać było jednak wyraźnie delikatną tendencję umacniania się dolara.

Złoty, po wczorajszym sukcesie wobec głównych walut, dziś zdecydowanie był w odwrocie. Wczesnym popołudniem za dolara trzeba było płacić 2,87 zł, o prawie 4 grosze więcej niż we wtorek wieczorem. Euro podrożało z 4,17 do 4,21 zł, a więc tyle samo, co dolar. Za franka trzeba było płacić 2,78 zł, o 2 grosze więcej niż dzień wcześniej. Do końca dnia sytuacja niemal się nie zmieniła.

Podsumowanie

Jak widać nastroje na rynkach są bardzo zmienne. Trudno przywiązywać większą wagę do takich wzrostów, jak wczorajsze i wyciągać na tej podstawie wnioski na przyszłość. Można się srodze zawieść. Lepiej zaczekać, aż pojawią się bardziej wyraźne sygnały, które pozwolą podjąć racjonalne decyzje. Od niemal sześciu tygodni indeksy w Warszawie poruszają się w bok i trudno wyrokować, jakim kierunek obiorą w najbliższej przyszłości. Na wielkie wzrosty liczyć raczej nie można, ale wykluczyć ich nie sposób.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

REKLAMA

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

REKLAMA

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

REKLAMA