REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spadki nikomu nie straszne

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Żaden wzrost nie trwa wiecznie. Po dziesięciu sesjach ruchu w górę, przyszło jego zatrzymanie. Jakiś powód zawsze się znajdzie. Dziś była nim po prostu obawa, że na Wall Street może zacząć się korekta ostatniej zwyżki. Ujawniła się ona długo przed publikacją danych dotyczących cen domów za oceanem i wskaźnika zaufania tamtejszych konsumentów.

Na rynku nie brakuje optymistów i mało kto mówi o możliwości większych spadków. Większość twierdzi, że wkrótce zobaczymy nowe szczyty indeksów. Optymista powiedziałby: większość czasem ma rację, pesymista, że większość zawsze się myli.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Po wczorajszej słabej dla indeksu naszych największych spółek sesji, wtorek zaczął się od niewielkiej poprawy, ale WIG20 pozostawał poniżej 2100 punktów. Początkowa zwyżka głównych indeksów o 0,3 proc. w ciągu kilkudziesięciu minut powiększyła się do niemal 1,5 proc. WIG20 przez moment przekroczył wspomniany poziom o 9 punktów i skapitulował. Tuż przed południem z porannych wzrostów zostało tylko wspomnienie. Najpierw przy wartościach głównych indeksów pojawiło się zero, a przez chwilę nawet mniej niż zero. Godzinę później WIG20 tracił już 1 proc. Ale też i w całej Europie mocno powiało chłodem, więc i nasz rynek, mimo początkowej siły nie był w stanie się tym nastrojom oprzeć. Zdecydowanie taniały akcje PKN Orlen i PKO, ich kursy spadał o 2,5-3 proc., walory Pekao spadały o 1,6 proc. Swoje „dokładały” też papiery KGHM, zniżkując o 1 proc.

WIG20 stracił ostatecznie 1,99 proc., indeks szerokiego rynku zniżkował o 1,24 proc., a wskaźnik najmniejszych firm wzrósł 0,01 proc. Indeks średnich spółek wzrósł o 0,47 proc. Obroty wyniosły 1047 mln zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W poniedziałkowym komentarzu pisałem, że giełdy poruszają się ostatnio skokami, po których następuje mozolne „przyzwyczajanie” się do nowego poziomu indeksów. Jakby inwestorzy z niedowierzaniem patrzą na ostatnie wzrosty, testując, czy naprawdę mają miejsce. Efektem są małe wahania wokół zera. Wczoraj też tak było, trzeci dzień z rzędu po skoku z 23 lipca. Ale wczoraj było też trochę inaczej. S&P500 po wzroście o 0,3 proc. wpełzł na poziom najwyższy w tym roku po trwającej niemal całą sesję walce byków o wydobycie się choćby symbolicznie nad kreskę. Dow Jones przebił się przeze poziom 9 100 punktów.

Nie zrobiło to specjalnego wrażenia na inwestorach w innych częściach świata. W Azji przeważały wzrosty, ale poza Chinami, ta ilościowa przewaga to zasługa głównie mniejszych giełd. Nikkei zniżkował o 0,01 proc., a wskaźnik w Bombaju spadł o 0,55 proc. W Szanghaju znów brak jednomyślności. Indeks spółek dostępnych inwestorom zagranicznym wzrósł o prawie 1,7 proc., a tych zarezerwowanych tylko dla inwestorów chińskich tracił na wartości.

Indeksy na głównych giełdach europejskich zaczęły dzień od niewielkich, sięgających 0,2 proc. wzrostów. Wkrótce skala zwyżki w Paryżu i Frankfurcie powiększyła się do około 0,5 proc. Ale londyński FTSE wylądował na minusie. Już drugi dzień z rzędu zachowuje się dość słabo, po zbliżeniu się do majowego szczytu. Na jego pokonanie Brytyjczycy chyba będą musieli poczekać.

Giełdy naszego regionu wyglądały dość mizernie. Tym „ładniej”, ale za to i nieco podejrzanie prezentował się 1,4 proc. wzrost naszego indeksu największych spółek. W Belgradzie i Sofii wskaźniki zniżkowały o 0,2-0,4 proc., w Budapeszcie, Pradze i Moskwie nieznacznie rosły, ale rano szczyt ich możliwości nie przekraczał 0,5 proc.

Około południa nastroje gwałtownie i chyba trochę nieoczekiwanie się pogorszyły. Jedynie parkiety w Finlandii i Hiszpanii broniły się przed spadkami. Reszta rynków solidarnie leciała w dół. Powód tych spadków? Spadek notowań kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy. Pomimo dobrych wyników spółek. Widać inwestorzy zaczęli się czegoś obawiać. Początek sesji w Stanach Zjednoczonych rzeczywiście nie był dobry, ale żadnego dramatu nie było. Pod koniec dnia nieźle radził sobie niemiecki DAX, tracąc około 0,5 proc., najgorzej FTSE, który zniżkował o około 2 proc.

Waluty

W dalszym ciągu dolar traci wobec wspólnej waluty. Ale na tym rynku zrobiło się trochę bardziej dynamicznie. Już trzeci dzień z rzędu mamy do czynienia z podobnym scenariuszem. Do połowy dnia dolar wyraźnie słabnie, pod wieczór odzyskuje siły. Tak było również dziś, z tą różnicą, że przez moment kurs przebił 1,43 dolara za euro.

To oczywiście pomagało złotemu. Dolara przez moment wyceniano nawet na 2,9 zł. Euro można było kupić za 4,15-4,16 zł, a franka już za 2,72 zł. Coraz większe grono fachowców zaczyna mówić o możliwości osłabienia się złotego, ale jeśli to nastąpi, to raczej w kontekście korekty, a nie trwałej zmiany tendencji. Sygnał do tej korekty przyjdzie z giełdy. Amerykańskiej. Widać to było doskonale około południa, gdy atmosfera na rynkach akcji mocno się pogorszyła. Dolar natychmiast nabrał wigoru, a złoty stracił do głównych walut po około 2-3 grosze. Tuż po godzinie 16.00 euro wyceniano już tylko na nieco ponad 1,41 dolara. My za dolara musieliśmy płacić 2,95 zł, za euro 4,18 zł, a za franka prawie 2,75 zł.

Podsumowanie

Trwająca od 13 lipca fala wzrostów, która wyniosła indeks największych spółek o 14 proc. w górę, a jeśli liczyć minimalne i maksymalne poziomy osiągnięte w trakcie sesji, nawet o 21 proc., wyraźnie traci impet. Co ciekawe, o ile jeszcze niedawno nie brakowało pesymistów, mówiących o niemal nieuchronnych spadkach, teraz przeważają opinie wręcz przeciwne. Nikt się żadnego spadku nie boi. I się go nie spodziewa. No właśnie. A Warren Buffett mówił: „spodziewaj się niespodziewanego”. I przez kilkadziesiąt lat nieźle na tym wychodził. Gdy niedawno stracił czujność, kosztowało go to sporo pieniędzy.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek dochodowy 2025: skala podatkowa, podatek liniowy czy ryczałt. Trzeba szybko decydować się na wybór formy opodatkowania, jaki termin - do kiedy

Przedsiębiorcy mogą co roku korzystać z innej – jednej z trzech możliwych – form podatku dochodowego od przychodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej. Poza wysokością samego podatku, jaki trzeba będzie zapłacić, teraz forma opodatkowania wpływa również na wysokość obciążeń z tytułu składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Raportowanie ESG: jak się przygotować, wdrażanie, wady i zalety. Czy czekają nas zmiany? [WYWIAD]

Raportowanie ESG: jak firma powinna się przygotować? Czym jest ESG? Jak wdrożyć system ESG w firmie. Czy ESG jest potrzebne? Jak ESG wpływa na rynek pracy? Jakie są wady i zalety ESG? Co należałoby zmienić w przepisach stanowiących o ESG?

Zarządzanie kryzysowe czyli jak przetrwać biznesowy sztorm - wskazówki, przykłady, inspiracje

Załóżmy, że jako kapitan statku (CEO) niespodziewanie napotykasz gwałtowny sztorm (sytuację kryzysową lub problemową). Bez odpowiednich narzędzi nawigacyjnych, takich jak mapa, kompas czy plan awaryjny, Twoje szanse na bezpieczne dotarcie do portu znacząco maleją. Ryzykujesz nawet sam fakt przetrwania. W świecie biznesu takim zestawem narzędzi jest Księga Komunikacji Kryzysowej – kluczowy element, który każda firma, niezależnie od jej wielkości czy branży, powinna mieć zawsze pod ręką.

Układ likwidacyjny w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Układ likwidacyjny w postępowaniu restrukturyzacyjnym. Sprzedaż majątku przedsiębiorstwa w ramach postępowania restrukturyzacyjnego ma sens tylko wtedy, gdy z ekonomicznego punktu widzenia nie ma większych szans na uzdrowienie jego sytuacji, bądź gdy spieniężenie części przedsiębiorstwa może znacznie usprawnić restrukturyzację.

REKLAMA

Ile jednoosobowych firm zamknięto w 2024 r.? A ile zawieszono? [Dane z CEIDG]

W 2024 r. o 4,8 proc. spadła liczba wniosków dotyczących zamknięcia jednoosobowej działalności gospodarczej. Czy to oznacza lepsze warunki do prowadzenia biznesu? Niekoniecznie. Jak widzą to eksperci?

Rozdzielność majątkowa a upadłość i restrukturyzacja

Ogłoszenie upadłości prowadzi do powstania między małżonkami ustroju rozdzielności majątkowej, a majątek wspólny wchodzi w skład masy upadłości. Drugi z małżonków, który nie został objęty postanowieniem o ogłoszeniu upadłości, ma prawo domagać się spłaty równowartości swojej części tego majątku. Otwarcie restrukturyzacji nie powoduje tak daleko idących skutków.

Wygrywamy dzięki pracownikom [WYWIAD]

Rozmowa z Beatą Rosłan, dyrektorką HR w Jacobs Douwe Egberts, o tym, jak skuteczna polityka personalna wspiera budowanie pozycji lidera w branży.

Zespół marketingu w organizacji czy outsourcing usług – które rozwiązanie jest lepsze?

Lepiej inwestować w wewnętrzny zespół marketingowy czy może bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest outsourcing usług marketingowych? Marketing odgrywa kluczową rolę w sukcesie każdej organizacji. W dobie cyfryzacji i rosnącej konkurencji firmy muszą stale dbać o swoją obecność na rynku, budować markę oraz skutecznie docierać do klientów.

REKLAMA

Rekompensata dla rolnika za brak zapłaty za sprzedane produkty rolne. Wnioski tylko do 31 marca 2025 r.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że od 1 lutego do 31 marca 2025 r. producent rolny lub grupa może złożyć do oddziału terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) wniosek o przyznanie rekompensaty z tytułu nieotrzymania zapłaty za sprzedane produkty rolne od podmiotu prowadzącego skup, przechowywanie, obróbkę lub przetwórstwo produktów rolnych, który stał się niewypłacalny w 2023 lub 2024 r. - w rozumieniu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR).

Zintegrowane raportowanie ESG zaczyna już być standardem. Czy w Polsce też?

96% czołowych firm na świecie raportuje zrównoważony rozwój, a 82% włącza dane ESG do raportów rocznych. W Polsce 89% dużych firm publikuje takie raporty, ale tylko 22% działa zgodnie ze standardami ESRS, co stanowi wyzwanie dla konkurencyjności na rynku UE.

REKLAMA