REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Brak negatywnych sygnałów po piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych i optymistyczne prognozy dotyczące perspektyw chińskiej gospodarki w II kwartale roku spowodowały, że fala optymizmu przetoczyła się przez Azję i - choć w znacznie mniejszym natężeniu – dotarła do Europy.

Przed zakończeniem sesji po naszej stronie oceanu, dotarły niespodziewanie dobre dane dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości. To przełożyło się na doskonały początek notowań na Wall Street i 2 proc. zwyżki tamtejszych indeksów. Oczywiście wsparło też entuzjazm na naszych parkietach.

REKLAMA

REKLAMA

GPW

Na warszawskiej giełdzie maj zaczął się od zwyżki głównych indeksów o 1,4-1,8 proc. A była to tylko przygrywka do dalszej zwyżki. Około południa wskaźnik największych spółek zyskiwał 2,8 proc. Najmocniej prowzrostowo działały papiery banków, które zyskiwały po 4-6 proc. oraz walory KGHM i PKN Orlen. Spośród blue chipów słabo prezentowały się Pekao i Telekomunikacja Polska.

Końcówka sesji to istny koncert w wykonaniu byków. Dziś optymizmu nic nie zdołało przyćmić. Zresztą nie było powodów do zmartwień. Jedynym może być zbliżanie się naszych indeksów do poziomów, które mogą stanowić poważną przeszkodę w kontynuacji wzrostu. Finał sesji był wręcz rewelacyjny. WIG20 zyskał 4,2 proc., WIG 3,4 proc. Wskaźniki małych i średnich spółek z niespełna 2 proc. zwyżkami, pozostały daleko w tyle. Obroty na rynku akcji były całkiem przyzwoite i wyniosły niemal 1,5 mld zł. Połowa koncentrowała się jednak jedynie na papierach czterech największych firm.

REKLAMA

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W trakcie piątkowej sesji, gdy większość giełd w Europie świętowała, Amerykanie nie zdołali na szczęście narobić zbyt wiele zamieszania. Dow Jones i S&P500 jakby się zmówiły i wzrosły równo po 0,54 proc. Tylko Nasdaq się „wyróżnił” zwyżką o 0,11 proc. To zaś spowodowało, że i w naszej części świata nowy miesiąc mógł zacząć się od wzrostów. W Azji zapanowała wręcz euforia. Giełdy w Bombaju, Hong Kongu, Singapurze i na Tajwanie zanotowały wzrosty sięgające niemal 6 proc. Reszta nie pozostawała zbyt mocno w tyle i rosła o 2-3 proc. Ciekawe, czym skończy się ta „hossa”. Jej powodem była informacja, że w II kwartale chińska gospodarka może wzrosnąć o 7 proc., po 6,1 proc. zwyżce w I kwartale roku.

W Europie dość daleko do euforii. Główne rynki zaczęły od niewielkich wzrostów, sięgających około 0,4 proc. W ciągu dnia indeksy przybrały nieco na wadze, ale do godziny 11.00 CAC40 zdołał wznieść się do 0,7 proc., a DAX do 1,5 proc. Rynki o mniejszym znaczeniu zyskiwały bardziej zdecydowanie. Po pond 2 proc. rosły wskaźniki między innymi w Atenach i Wiedniu, po 3 proc. w Oslo i Budapeszcie. Na minusie jako jedyna „dyżurowała” giełda w Madrycie.

Wzrostem zareagowały indeksy w Paryżu i Frankfurcie na mieszane dane makroekonomiczne. W marcu dość nieoczekiwanie sprzedaż detaliczna w Niemczech spadła o 1,5 proc. w porównaniu do marca poprzedniego roku. Spodziewano się spadku o 0,3 proc. Za to indeks koniunktury w przemyśle strefy euro (PMI) wyniósł w kwietniu 36,8 pkt., podczas gdy spodziewano się wzrostu do 36,7 proc. Jak widać inwestorzy bardziej optymistycznie reagują na wskaźniki wyprzedzające, niż odzwierciedlające przeszłość. Tuż przed zamknięciem optymizm zmalał, ale podsyciły go ponownie dane ze Stanów Zjednoczonych, świadczące, że tamtejszy rynek nieruchomości zaczyna przejawiać wyraźniejsze oznaki życia.

Waluty

Na światowym rynku walutowym początek maja o wiele spokojniejszy niż koniec poprzedniego miesiąca. Od czwartkowego popołudnia aż do dzisiejszego ranka euro nieznacznie umacniało się w stosunku do dolara. W najlepszym dla europejskiej waluty momencie za euro trzeba było płacić ponad 1,33 dolara. Około godziny 11.00, po wcześniejszym nieco bardziej gwałtownym osłabieniu, „zielony” zaczął odrabiać straty.

Złoty zaczął dzień bardzo dobrze. Rano dolara można było kupić już za 3,27 zł, o 7 groszy taniej, niż w czwartek. Potem złoty zaczął tracić moc, ale 3,3 zł za „zielonego” to też całkiem dobra cena. Za euro rano trzeba było płacić tylko 4,36 zł, o 6 groszy mniej, niż czwartek, ale tak dobrze było tylko przez chwilę. Około południa euro wyceniano na 4,39 zł. Z frankiem sytuacja była identyczna – mocny początek, szybkie osłabienie, cena za „szwajcara” 2,9 zł. W poprzedni poniedziałek było 10 groszy drożej. W ciągu dnia obserwowaliśmy niewielką utratę mocy naszej waluty, ale około godziny 16.00 ceny walut niemal nie różniły się od podanych wyżej.

Podsumowanie

Po doskonałym kwietniu, początek nowego miesiąca jest nie mniej udany. Bardzo wątpliwe jednak jest utrzymanie takiego tempa wzrostu indeksów przez dwa miesiące z rzędu. Ustanowienie nowych rekordów obecnej fali wzrostowej w najbliższych dniach jest mocno prawdopodobne, ale rośnie też w przyspieszonym tempie ryzyko kolejnej korekty obecnego przybierającego na dynamice ruchu. Ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych jest więc bardzo wskazana.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA