REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy nie zawsze dostarczają silnych wrażeń

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Niemal wszystkie rynki przez większą część sesji zachowywały się tak, jakby na coś czekały. Zmiany w porównaniu do poprzedniego dnia były wręcz kosmetyczne. Może to był niepokój przed ostatnim przybliżeniem amerykańskiego PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku?

Dane o PKB w USA dotyczyły przeszłości i wydawało się, że wszyscy pogodzili się już z tym, co było i myślą raczej, co będzie. Widocznie jednak strach jest wciąż duży. Niespodzianki nie było, okazało się, że gospodarka USA skurczyła się o 6,3 proc., czyli trochę mniej, niż się spodziewano. Ta „optymistyczna” wiadomość giełd jednak nie ruszyła. Szarpnęła nieco dolarem. Raz w dół, raz w górę. Cała zabawa skończyła się niemal idealnym remisem.

REKLAMA

REKLAMA

GPW

Indeksy na warszawskim parkiecie rozpoczęły niemal dokładnie tak, jak skończyły poprzedni dzień. I przez całą sesję niewiele się zmieniło. Wahania między najniższym a najwyższym poziomem indeksu szerokiego rynku nie przekraczały 1,3 proc. a w przypadku WIG20 „aż” 1,8 proc., czyli 30 punktów. Ostatecznie WIG20 stracił 0,6 proc. a WIG 0,4 proc. Obroty wciąż niezłe, przekraczały 1,2 mld zł.

Gdyby nie sięgający chwilami ponad 17 proc. wzrost papierów Lotosu, nie byłoby czego komentować. Dziwne jest jednak to, że akcje PKN nie szły z gdańską rafinerią łeb w łeb, jak wczoraj. Płocki koncern był dziś tak samo „nieczynny” jak reszta rynku. W ciągu dwóch dni walory Lotosu wzrosły o prawie jedną trzecią. Jak na spółkę, której wartość zagraniczni „eksperci” wyceniali na zero złotych, to całkiem nieźle. Od tamtego nieszczęśliwego wydarzenia cena akcji wzrosła o …128 proc. I wczoraj, i dziś szaleńczym zwyżkom kursu akcji towarzyszyły potężne obroty, najwyższe od listopada ubiegłego roku i kilkukrotnie wyższe niż jeszcze kilka dni wcześniej.

REKLAMA

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Amerykanie zachowywali się wczoraj dość zadziwiająco. Gdy wydawało się, że wzrostu indeksów nic nie jest w stanie zatrzymać po niezłych danych makroekonomicznych, poleciały w dół, przechodząc na 2- procentowe minusy. Powodem były zbyt niskie ceny obligacji skarbowych, sprzedawanych na wczorajszej aukcji. Gdy Fed ogłaszał, że będzie kupował papiery dłużne, inwestorzy szaleli ze szczęścia, gdy zaczął to robić, czegoś się przestraszyli. Pod koniec dnia przyszło opamiętanie i sesja zakończyła się zwyżkami o około 1 proc.

Giełdy azjatyckie poszły swoją drogą, bez żadnych wahań rosnąc, tak jak Hong Kong, czy Szanghaj, po ponad 3 proc. Jedynie Nikkei był nieco bardziej powściągliwy i zyskał jedynie 1,8 proc. Indeks giełdy japońskiej konsekwentnie dąży do odrobienia całej tegorocznej zniżki i wszystko wskazuje, że się to uda. Od styczniowego szczytu do marcowego dołka Nikkei stracił około 25 proc. Teraz jest 23 proc. nad tym dołkiem. Dzieje się tak mimo opłakanego stanu tamtejszej gospodarki.
Europejscy inwestorzy byli chyba nieco zdezorientowani zachowaniami swych kolegów zza oceanu, bo główne indeksy zaczęły po prostu od zera. I – co ciekawe – nie mogły się od niego za bardzo oderwać przez dobre dwie godziny. Węgrzy i Czesi nadal w dobrych humorach żegnają swoich premierów. BUX skorzystał na tym około 8 proc. w dwa dni, niemal dokładnie tyle samo wzrósł praski PX50.

Waluty

Dziś od rana euro z dolarem w wielkiej zgodzie trzymały się na poziomie 1,35 dolara za euro, czyli bez zmian w stosunku do środy. Tak spokojnej sesji dawno nie było. Okazało się, że przyczyną wczorajszych silnych, choć krótkotrwałych wahań, była wypowiedź sekretarza skarbu USA, że nie odrzuca propozycji Chin, zmierzającej do wprowadzenia globalnej waluty. Na miejscu Amerykanów też bym się zdenerwował. Szybko jednak się domyślili, że to chyba żart. Wcześniej zmienili czas na letni, więc może i Prima Aprilis im się przesunął.

Rynki zapatrzone w śpiących euro i dolara, też zachowywały się taktownie. Złoty jednak pozostawał w tyle. Jeszcze rankiem trzymał się mocno, ale około południe nieznacznie tracił. Za dolara trzeba było płacić 3,36 zł, o około 2 grosze więcej niż w środę, za euro 4,55 zł (o grosz drożej). Cena funta podskoczyła o 2 grosze, do 4,88 zł. Jedynie z frankiem byliśmy na zero, od wczorajszego wieczoru. Można go było kupić za 2,98 zł. Niby tanio, ale 3 złote trochę straszy.
Podsumowanie

Może i lepiej, że dziś na rynku niewiele się działo. Czasem potrzeba chwili wytchnienia, a nawet nudy. Jest się nad czym zastanowić, bo sytuacja na naszej giełdzie dość wyraźnie się zmieniła w ciągu ostatnich tygodni. Odpoczynek i namysł nie powinny jednak trwać zbyt długo, bo optymizm może szybko ulecieć. A powrót do spadków w takiej chwili mógłby doprowadzić do kolejnego testu dołka z połowy lutego. Byłoby to z pewnością bolesne, ale kto wie, czy z długoterminowej perspektywy, bardzo dla rynku korzystne. Oczywiście pod warunkiem, że dołek zostałby obroniony. Ale to tylko takie techniczne dywagacje. Na razie nic za takim scenariuszem nie przemawia. Z naciskiem na „na razie”.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Przedsiębiorca był pewien, że wygrał z urzędem. Wystarczyło milczenie organu administracyjnego. Ale ten wyrok NSA zmienił zasady - Prawo przedsiębiorców nie działa

Spółka złożyła wniosek o interpretację indywidualną i czekała na odpowiedź. Gdy organ nie wydał decyzji w ustawowym terminie 30 dni, przedsiębiorca uznał, że sprawa załatwiła się sama – na jego korzyść. Wystąpił o zaświadczenie potwierdzające milczące załatwienie sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny wydał jednak wyrok, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców liczących na bezczynność urzędników.

Robią to od lat, nie wiedząc, że ma to nazwę. Nowe badanie odsłania prawdę o polskich firmach

Niemal 60 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje znajomość pojęcia ESG. Jednocześnie znaczna część z nich od lat realizuje działania wpisujące się w zrównoważony rozwój – często nie zdając sobie z tego sprawy. Najnowsze badanie Instytutu Keralla Research pokazuje, jak wygląda rzeczywistość polskiego sektora MŚP w kontekście odpowiedzialnego zarządzania.

Większość cyberataków zaczyna się od pracownika. Oto 6 dobrych praktyk dla pracowników i pracodawców

Ponad połowa cyberataków spowodowana jest błędami pracowników. Przekazujemy 6 dobrych praktyk dla pracownika i pracodawcy z zakresu cyberbezpieczeństwa. Każda organizacja powinna się z nimi zapoznać.

REKLAMA

Rolnictwo precyzyjne jako element rolnictwa 4.0 - co to jest i od czego zacząć?

Rolnictwo precyzyjne elementem rolnictwa 4.0 - co to jest i jak zacząć? Wejście w świat rolnictwa precyzyjnego nie musi być gwałtowną rewolucją na zasadzie „wszystko albo nic”. Co wynika z najnowszego raportu John Deere?

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego dotyczy: kosztów podatkowych, limitu amortyzacji dla samochodów o wysokiej emisji CO₂, remanentu, warunków i limitów małego podatnika, rozrachunków, systemów księgowych i rozliczenia podatku.

Ugorowanie to katastrofa dla gleby - najlepszy jest płodozmian. Naukowcy od 1967 roku badali jedno pole

Ugorowanie gleby to przepis na katastrofę, a prowadzenie jednej uprawy na polu powoduje m.in. erozję i suchość gleby. Najlepszą formą jej uprawy jest płodozmian - do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Wrocławia, który nieprzerwanie od 1967 r. badał jedno z litewskich pól.

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Prognoza zatrudnienia netto

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Gdzie będzie najwięcej rekrutacji? Jaka jest prognoza zatrudnienia netto? Oto wyniki raportu ManpowerGroup.

REKLAMA

Po latach przyzwyczailiście się już do RODO? Och, nie trzeba było... Unia Europejska szykuje potężne zmiany, będzie RODO 2.0 i trzeba się go nauczyć od nowa

Unia Europejska szykuje przełomowe zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych. Projekt Digital Omnibus zakłada m.in. uproszczenie zasad dotyczących plików cookie, nowe regulacje dla sztucznej inteligencji oraz mniejszą biurokrację dla firm. Sprawdź, jak nadchodząca nowelizacja RODO wpłynie na Twoje codzienne korzystanie z Internetu!

Mniej podwyżek wynagrodzeń w 2026 roku? Niepokojące prognozy dla pracowników [BADANIE]

Podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku deklaruje 39 proc. pracodawców, o 8 pkt proc. mniej wobec 2025 roku - wynika z badania Randstad. Jednocześnie prawie 80 proc. firm chce utrzymać zatrudnienia, a redukcje zapowiada 5 proc.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA