Leasing operacyjny zawarty z przedsiębiorcą
REKLAMA
Leasing operacyjny
Umowa kwalifikowana na gruncie ustaw o podatkach dochodowych jako umowa leasingu operacyjnego, zawarta z przedsiębiorcą, musi spełniać następujące wymagania:
REKLAMA
• przedmiotem umowy są podlegające amortyzacji rzeczy ruchome, umowa musi być zawarta na czas oznaczony, wynoszący co najmniej 40% normatywnego okresu amortyzacji,
• przedmiotem umowy są podlegające odpisom amortyzacyjnym nieruchomości, umowa ta musi być zawarta na czas oznaczony, wynoszący co najmniej 5 lat (przy czym dla umów zawartych do 31.12.2012 r. okres ten wynosi 10 lat),
• suma ustalonych w umowie opłat, pomniejszona o należny podatek VAT, odpowiadać musi co najmniej wartości początkowej środków trwałych. Natomiast, w oparciu o zmiany wprowadzone od 1.01.2013 r., w przypadku, gdy przedmiotem umowy leasingu jest środek trwały lub wartość niematerialna i prawna, które uprzednio były już przedmiotem takiej umowy, suma ustalonych w nowej umowie powinna odpowiadać co najmniej wartości rynkowej przedmiotu umowy z dnia zawarcia tejże nowej umowy leasingu.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
Jeśli umowa leasingu spełnia powyższe warunki, to opłaty wynikające z umowy leasingu ponoszone przez korzystającego w podstawowym okresie umowy stanowią odpowiednio:
• przychód po stronie finansującego, który dokonuje również odpisów amortyzacyjnych od środka trwałego,
• koszt uzyskania przychodów po stronie korzystającego.
Pewnego wyjaśnienia wymagają sformułowania użyte do określenia warunków, jakie musi spełniać umowa. Przede wszystkim chodzi tu o tak zwany normatywny okres amortyzacji, którym jest, w dużym uproszczeniu, okres amortyzacji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych pozwalający na pełne zamortyzowanie ich wartości początkowej do celów podatkowych (a więc jest to okres amortyzacji wynikający z ustaw o podatkach dochodowych). Jeśli okres, na który została zawarta umowa leasingu, nie spełnia określonych wymogów, umowa taka nie będzie umową leasingu do celów podatkowych (mimo że może być taką umową na przykład na potrzeby prawa cywilnego).
Zobacz: Releasing - ponowna umowa leasingu środka trwałego
REKLAMA
Jeśli chodzi o sumę opłat netto ustalonych w umowie leasingu, to musi ona odpowiadać co najmniej wartości początkowej przedmiotu umowy. W przeciwieństwie do rozwiązań wynikających z kodeksu cywilnego, na potrzeby rozstrzygnięcia czy umowa jest, czy też nie umową leasingu na gruncie podatkowym, do sumy tych opłat dolicza się cenę wykupu, po której korzystający ma prawo nabyć środek trwały po zakończeniu umowy.
Wymóg by suma opłat netto zawsze odpowiadała co najmniej wartości początkowej przedmiotu umowy leasingu, jako wartości historycznej, powodował w praktyce szereg problemów praktycznych. Ujawniały się one przede wszystkim w przypadku tzw. releasingu, tj. wtedy, gdy z różnych względów pierwsza umowa leasingu zawarta w odniesieniu do danej rzeczy kończyła się przed umówionym terminem, a firma leasingowa dążyła do ponownego oddania tej rzeczy w leasing. Wymóg, by nowy korzystający spłacił historyczną wartość początkową tej rzeczy, w sytuacji, gdy np. był to kilkuletni samochód, czyniła w praktyce niemożliwym zawarcie takiej umowy leasingu. Z tych względów, od 1.01.2013 r. wprowadzono do obu ustaw o podatkach dochodowych przepis, zgodnie z którym w przypadku oddania przez finansującego w ponowny leasing środka trwałego lub wartości niematerialnej i prawnej, które uprzednio były już przedmiotem umowy leasingu, nowa umowa leasingu winna przewidywać spłatę co najmniej wartości rynkowej przedmiotu umowy z dnia zawarcia tejże nowej umowy leasingu.
Zobacz: Nabycie rzeczy po zakończeniu leasingu operacyjnego
REKLAMA
Należy zauważyć, iż wprowadzenie powyższej zasady pozwala na przyjęcie dla celów nowej umowy leasingu wartości rynkowej środka trwałego jako wartości podlegającej spłacie przez nowego korzystającego. Fakt ten pozostaje natomiast całkowicie bez wpływu na zasady amortyzacji przedmiotu umowy po stronie finansującego – odpisów amortyzacyjnych dokonuje on nadal od wartości początkowej opartej o historyczną cenę nabycia środka trwałego. Konsekwentnie, powyższe zapisy pozostają również bez wpływu na zasady ustalania tzw. hipotetycznej wartości netto środka trwałego, która jest wypadkową historycznej wartości początkowej przedmiotu umowy oraz okresu jego amortyzacji.
Do sumy opłat ustalonych w umowie leasingu nie są doliczane płatności dokonywane przez korzystającego na rzecz finansującego z tytułu świadczeń dodatkowych (takich jak serwis przedmiotu umowy, karty paliwowe etc.), pod warunkiem, że zostały wyodrębnione z opłat leasingowych. Nie dolicza się do sumy opłat również podatków, do zapłaty których zobowiązany jest finansujący w związku z posiadaniem lub własnością środków trwałych (takich jak podatek od nieruchomości, podatek od środków transportu), a także składek na ubezpieczenie tych środków trwałych.
Zobacz: Podatek VAT od samochodów - odliczenie
Warunkiem jest jednak, aby w umowie zastrzeżone zostało, że korzystający będzie ponosił ciężar opłat z tym związanych niezależnie od opłat leasingowych. Stąd też standardowym działaniem ze strony firm leasingowych jest wyodrębnianie płatności związanych zarówno z ubezpieczeniem, jak i kosztami podatków płaconych w związku z własnością środka trwałego – co z jednej strony daje korzystny efekt na gruncie podatków dochodowych, z drugiej budzi wiele wątpliwości w kwestii podatku VAT, o czym w dalszej części opracowania.
Dość powszechnym, szczególnie w ostatnim czasie, zjawiskiem jest pobór przez firmę leasingową kaucji. Kaucja ta również nie jest wliczana do sumy opłat wynikających z umowy na potrzeby ustalenia, że mamy do czynienia z umową leasingu. Warto przypomnieć, że kaucja – co do zasady zwrotna – nie stanowi kosztu uzyskania przychodów korzystającego. Nie zmienia to faktu, że następnie, w toku trwania umowy leasingu, wzajemne zobowiązania wynikające z jednej strony z obowiązku zwrotu kaucji przez finansującego oraz z drugiej z obowiązku zapłaty poszczególnych rat leasingowych przez korzystającego mogą ulec kompensacie. Raty leasingowe natomiast stanowią dla korzystającego koszt podatkowy.
REKLAMA
REKLAMA