REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przyszłość Internetu

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Nie przez przypadek w naszej wyobraźni i w opracowaniach historyków funkcjonuje hasło "wahadło", obrazujące cyklicznie zachodzące zmiany.

Myśląc o najbliższym nam polu – internecie i zmianach w nim zachodzących wiemy, że obecnie wahadło wychyliło się w kierunku przemian, jakie wniósł trend ogólnie zwany Web 2.0. Nikomu dotąd nie udało się podać trafnej definicji tego zjawiska. Tak więc, jeśli Tim O’Reilly ani Jeffrey Zeldman tego nie potrafią – ja nie będę próbował tym bardziej. Wiemy, że te serwisy – poza zaokrąglonymi rogami i pastelowymi kolorami – skupiają się na korzystaniu z treści, generowanych przez użytkowników, wykorzystując aspekt społeczny internetu. Ci sami użytkownicy mogą również te treści opisywać i oceniać, dzięki czemu garstka ludzi w serwisach typu digg.com czy wykop.pl może zainteresować pewną informacją ogromną rzeszę internautów.

REKLAMA

REKLAMA

 Komunikacja przede wszystkim

Serwisy Web 2.0 to również interaktywne serwisy, czyli umożliwiające interakcje na linii użytkownik – serwis oraz (co jest bardziej preferowane) użytkownik – użytkownik. Aspekt społeczny kieruje to medium w stronę coraz bardziej demokratycznej formy. Każdy może oddać na artykuł lub zdjęcie jeden głos (przynajmniej teoretycznie, jak pokazuje nasz rodzimy WebStarFestival...), każdy może założyć i prowadzić blog, każdy może w końcu sam napisać artykuł. Jednak każda demokracja potrzebuje reguł, aby sprawnie funkcjonować. Na najniższym, technologicznym poziomie, te reguły mogą wyrażać się w standardach kodowania (np. API) i aspektach użyteczności (jako formy grzecznościowego projektowania). Na wyższym poziomie – w standardach komunikacji, których musimy się jeszcze dopracować. Reguły te umożliwiałyby wyniesienie, jak największej wartości z kolektywnej formy współpracy i wymiany opinii.

 Web 3.0 czyli bunt maszyn

REKLAMA

W sieci powoli pojawiają się głosy twierdzące, że Web 3.0 to hordy maszyn, potrafiących analizować ludzki język i odpowiadać na tak zadawane pytania. Sztuczna inteligencja zaprogramowana na rozwiązywanie naszych problemów. Nie uważam, aby odpowiedzią na obecne poszukiwanie kierunku rozwoju sieci była większa ilość technologii. Raczej więcej interakcji międzyludzkich. Kolejne narzędzie nie wprowadzi nowej jakości. Czekam na dzień, gdy wejdę na strony BMW i zobaczę tłumy ludzi, których będę mógł szybko podzielić na podstawie podobieństwa ich preferencji do moich własnych. Będę mógł zobaczyć, czym się w danej chwili interesują i jaki samochód posiadają obecnie. Będę wiedział, którzy z nich to pracownicy BMW i czy mogę zadać im pytania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Web 3.0 wpłynie również bardzo mocno na reklamę i podejście do sprzedawania produktów. Zanim kupimy, możemy porównać ceny i przeczytać opinie. Po dokonaniu zakupu możemy nasz produkt sfotografować, nagrać video, opublikować te informacje na blogu, na YouTube, a jeśli nasza opinia będzie ciekawa i zdobędzie popularność, możemy również w ten sposób zarobić. Przekaz dla firm jest prosty – przestańcie starać się wpływać na opinie poprzez reklamy, a zacznijcie się komunikować. Nie uciekajcie się do sztuczek w stylu WalMart i Edelmana – wystarczy jeden konsument, który zorientuje się w podstępie, a za chwilę głośno o tym będzie w całym internecie. Starajcie się stworzyć lepsze produkty. Dobry produkt sam się sprzeda za pomocą kampanii wirusowej, której koszt może nie przekroczyć $100. A poza tym – klienci sami będą reklamować produkty, które uwielbiają.

Powrót do korzeni

Internet zaczął się jako coś prostego. Web 1.0 to prosty kod HTML, minimum formy maksimum treści, ale również niska użyteczność. Web 2.0 to dużo większy stopień komplikacji i zaawansowania technologicznego. Natłok technologii i informacji na ekranie wymusza powstawania nauk takich, jak architektura informacji i użyteczność. Web 3.0 będzie prostszy od obecnych stron, przekazując jednocześnie więcej istotnych informacji. Tak jak telewizory sprzed dziesięciu lat, które miały 20 pokręteł i 15 przycisków zostały zastąpione przez nieporównywalnie bardziej zaawansowane obecnie modele, posiadające 4 przyciski. Wahadło zaczyna wychylać się w drugą stronę. Mam tylko nadzieję, że Web 3.0 wyjdzie z prawdziwych potrzeb użytkowników, a nie będzie uzasadnieniem nowej fali inwestycji po krachu Web 2.0, który miejmy nadzieję nie nastąpi. Obserwując bowiem rynek inwestycji funduszy typu VC czy przejęć przez spółki takie, jak Google czy Yahoo, czasem mam wrażenie, że termin Web 2.0 powstał, aby udowodnić inwestorom, że krach dot.com-ów dotyczył wszystkiego, co było wcześniej, czyli Web 1.0.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA