Brak magazynu dla e-sklepu – czy taki biznes ma szansę przetrwania?
REKLAMA
REKLAMA
Świat e-biznesu zna bardzo wiele przypadków, w których sklepy internetowe chciały działać bez magazynu, jedynie jako pośrednicy w sprzedaży oferując towary w takich samych cenach, jak konkurencja. Na marginesie warto dodać, że te sklepu już dawno upadły i nie ma po nich śladu. Dlaczego? Czy próba „obejścia” sprawy magazynu jest aż tak niepożądana?
REKLAMA
Spójrzmy na to z punktu widzenia konsumenta, który ma do wyboru dwa sklepy z tym samym towarem w podobnych cenach. W jednym towar jest dostępny od ręki z terminem realizacji zamówienia od 24 do 48 godzin. W drugim sklepie towar jest teoretycznie dostępny, ale termin realizacji zamówienia to od 2 do 5 dni. Chyba oczywiste, że klient wybierze pierwszą opcję. Czy pominięcie magazynu zawsze jest nieskuteczne i prowadzi do upadku?
Zobacz również: Czy jeden dobry pomysł na e-biznes wystarczy na kilka lat?
REKLAMA
Jedyną sytuacją, w której możemy sobie pozwolić na pośrednictwo są towary niszowe, których na próżno szukać u konkurencji, a klient jest w stanie na taki towar poczekać nieco dłużej. W innym przypadku dłuższy termin realizacji zamówienia będziemy musieli wynagrodzić niższą ceną lub jakimś bonusem, a i tak nie jest to recepta na sukces. Poza tym niższa cena oznacza niższe przychody, a pośrednictwo w zamówieniu łączy się z dość skomplikowanym procesem logistycznym, którego opanowanie jednej osobie przyniesie sporo pracy.
W dzisiejszych czasach użytkownicy Internetu oczekują coraz większej jakości usług, a w tym dostępności towaru od ręki, a nie teoretycznej możliwości jego zamówienia z bliżej nieznanym terminem realizacji. Kłopoty z magazynowaniem towaru dotyczą każdego przedsiębiorcę działającego w e-biznesie. Większe przedsiębiorstwa muszą wynajmować lub budować własne magazyny, mniejsi gracze ze względu na mniejsze możliwości finansowe, muszą kombinować.
Sprawdź również: Czy każdy pomysł na e-biznes się sprawdzi?
W wypadku niewielkich e-sklepów, często prowadzone są one jako przedsięwzięcia rodzinne. Niestety w tym przypadku bardzo często zdarza się sytuacja tak zwanego „zatowarowania mieszkania”. Jeśli jeszcze posiadamy domek jednorodzinny i mamy możliwość zaadaptowania jednego pomieszczenia lub garażu na niewielki magazyn, jest to dobre rozwiązanie na początek. Jeśli jednak mieszkamy w mieszkaniu w bloku i chcemy oferować towary od ręki, będziemy musieli wynająć pomieszczenie pod magazyn, a to już spore wyzwanie, które z biegiem czasu z pewnością się opłaci.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.