Model biznesowy skalowalnego biznesu – jak go zbudować?
REKLAMA
REKLAMA
W wielu firmach, zarówno tych wchodzących na rynek, jak i tych nieco bardziej doświadczonych uważa się, że nieważne są źródła przychodu – ważna jest ich całkowita wielkość. Oczywiście, im większe przychody tym lepiej, ale ich źródła są równie ważne. Wiele firm bagatelizuje rolę modelu biznesowego w sukcesie przedsiębiorstwa i wychodzi z założenia, że co ma być to będzie, oby było dobrze.
REKLAMA
Niestety kierując się takim postępowaniem, wiele firm ma mniejsze lub większe problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Początkujące firmy, mimo narzucenia wysokich marż na usługi lub produkty nie są w stanie utrzymać wysokich obrotów w sprzedaży, a to prowadzi do bardzo szybkiego zachwiania płynności finansowej. I w tym przypadku główną przyczyną jest niedopracowany model biznesowy, który nie został dopasowany do początkowych warunków prowadzonej działalności.
Sprawdź też: Co trzeba wiedzieć przed założeniem e-biznesu?
REKLAMA
Nastawianie się na ogromne zyski już na starcie nie jest receptą na sukces, a naśladowanie konkurencji, która jest na rynku już długo nie przyniesie wielkich korzyści. Jeśli decydujemy się na biznes w Internecie, wybieramy drogę do potencjalnego sukcesu. Pamiętajmy jednak, że droga ta doprowadzi nas do celu tylko wtedy, gdy obierzemy właściwą strategię już na początku naszego przedsięwzięcia, a nie w połowie, doraźnie w momencie kryzysu. Wtedy może być już za późno, a konkurencja tylko czeka na błędy nowych graczy.
Wszelakie przedsięwzięcia internetowe są świetnie skalowalne… potencjalnie. Czemu? Otóż dobrze dobrana taktyka już na początku może w dość krótkim czasie doprowadzić do wielkiego sukcesu. Najlepszym przykładem są serwisy internetowe, tak zwane społecznościowe. Początki tych serwisów były takie same jak innych z tą różnicą jednak, że w tym przypadku twórcy mieli stanowczo obrany cel i do niego dążyli. Tak samo nowe firmy, które wkraczają na e-rynek, przy niewielkim wzroście kosztów są w stanie osiągać coraz większe zyski.
Zobacz również: Czy sklep internetowy musi… sprzedawać?
Jak to się mówi: Bez pracy nie ma kołaczy. Podobnie w e-biznesie. Jeśli bezczynnie czekamy na sukces licząc tylko zyski możemy być pewni, że już wkrótce zyski się skończą, zacznie się dokładanie do biznesu i nieuchronny jego upadek.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.