REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy piwo może być chronione patentem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jarosław Góra
Aplikant adwokacki
Kancelaria Ślązak
Zapiór i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Patent uprawnia właściciela do wyłącznego korzystania z wynalazku w celach zarobkowych. Patentem mogą być chronione również napoje. Czy piwo może być również chronione patentem?

Teoretycznie tak. 

REKLAMA

REKLAMA

Dla porównania - nie byłoby większych przeszkód na uzyskanie ochrony patentowej na recepturę Coca-Coli. Koncern nie zdecydował się na ten ruch, ponieważ uzyskanie ochrony patentowej oznaczałoby koniecznosc ujawnienia tej receptury, a ochrona patentowa w końcu by wygasła. Dlatego zdecydowano się na utrzymywanie receptury w tajemnicy - krążą legendy, że oryginalna receptura nigdy nie została zapisana, zeby nie można jej było wykraść. 

Podobnie z piwem - można spróbować złożyć wniosek o uzyskanie ochrony patentowej na recepturę jakiegoś konkretnego piwa. Pytanie, czy skład piwa będzie uznany za nowy, co jest niezbędne do uzyskania ochrony patentowej. Obecnie mamy do czynienia z tak ogromną ilością odmian i gatunków piwa, że pewnie trudno byłoby wymyślić coś nowego. Z drugiej strony drobna zmiana składu chemicznego może wystarczyć.

Butelka? Puszka?

Prawo własnosci intelektualnej jest związane z browarnictwem również w przypadku butelek, puszek i innego rodzaju „naczyń”, czy też opakowań, w których piwo się przetrzymuje.

REKLAMA

Na pomysł przechowywania napojów w puszkach wpadł Gottfried Krueger, piwowar niemieckiego pochodzenia, który w USA w 1933 r. jako pierwszy rozlał testowo swoje piwo do 2000 puszek wyprodukowanych przez firmę American Can Co. Firma ta opatentowała linię do rozlewu piwa do puszek pod nazwą Keglined i 24 stycznia 1935 r. trafiło do sprzedaży piwo Krueger’s Cream Ale oraz Krueger’s Fines Beer z browaru Gottfried Krueger Brewing Company w Newark.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei w 1959 roku Ermal Cleon Fraze uzyskał w Urzędzie Patentowym USA patent na wzór puszki, który do dnia dzisiejszego widzimy w sklepach, a więc ten z charakterystyczną zawleczką i nacięciem na wieczku. Patent oczywiście po czasie wygasł, dlatego dziś wszyscy producenci mogą i korzystają z tego rozwiązania - pierwotnie musieli uzyskać odpowiednią licencję.

Warto dodać, że w Polsce pierwszym piwem  rozlewanym do puszek był Okocim (w 1991 r.).

Butelki, puszki i inne opakowania mogą zatem zostać zgłoszone do Urzędu Patentowego, z jednej strony jako wynalazki, z drugiej, i jest to dużo bardziej popularne rozwiązanie, jako wzory użytkowe. Jednak najbardziej znany nam wzór puszki nie uzyska ochrony, poniewaz nie jest rozwiązaniem nowym.

Jednak każdy nowatorski kształt butelki, puszki, nowe rozwiązanie ich zamykania (znacie zamknięcia „patentowe?), mogą zostać zgłoszone do UPRP, celem uzyskania ochrony.

Zobacz: E - zwolnienia od 2014 r.

Etykieta?

Cały wachlarz praw IP będzie związany z etykietami i generalnie z graficzną stroną branży piwowarskiej.

Etykiety to w końcu nic innego, jak utwory graficzne w rozumieniu prawa autorskiego, dodatkowo wykorzystujące inny przedmiot ochrony IP, jakim są znaki towarowe (loga browarów).

Różnorodność etykiet powala na kolana. Zachęcam do obejrzenia etykiet niektórych browarów amerykańskich - zupełnie inna estetyka, niż w przypadku europejskich producentów piwa. W szczególnosci na uwagę zasługują etykiety piw Flying Dog Brewery. Wyszukajcie sobie w grafikach google.

Całe etykiety również są zgłaszane przez producentów piwa, jako znaki towarowe. Warto przejrzeć bazę danych Urzędu Patentowego i pooglądać sobie zgłoszone etykiety.

Zobacz: Kurs złotego wpłynie na preferencje podatkowe

Ochrona nazwy?

Oczywiście nazwa również podlega ochronie, jeśli tylko jest oryginalna, a nie oznacza np. gatunku piwa.

Często nazwa produkowanego piwa pokrywa się z nazwą producenta. Wtedy nazwa ta podlaga ochronie jako firma (ochrona na gruncie kodeksu cywilnego).

Natomiast w przypadku, gdzy nazwa piwa to nazwa marki, najczęściej zgłaszana jest jako znak towarowy - słowny i słowno-graficzny (logo) i w ten sposób podlega ochronie (ochrona na gruncie prawa własnosci przemysłowej).

Jednak nawet w przypadku braku zgłoszenia i uzyskania ochrony na znak towarowy, marka podlega ochronie na gruncie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Pamiętajmy również, że taka nazwa może podlegać ochronie również na gruncie prawa autorskiego - jak najbardziej może być twórcza.

Chyba najbardziej znanym sporem o markę (nazwę) piwa jest „bitwa o Bud”, czyli spór o markę Budweiser, do której prawa roszczą zarówno czeski browar Budziejowicki Budvar oraz amerykański browar Anheuser-Busch (A-B) należący do koncernu AB InBev. Wierzcie lub nie, ale spór trwa od 1907 roku, a sytuacja prawna kształtuje się różnie, w zależnosci od terytorium.

 Zobacz: Przedsiębiorcy mogą oszczędzić na preferencyjnych składkach

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA