Jaka jest struktura wydatków w państwach europejskich?
REKLAMA
REKLAMA
Dla Niemców największym obciążeniem budżetu domowego jest nieruchomość. Koszty, związane z jej użytkowaniem, to blisko jedna czwarta wszystkich wydatków niemieckich gospodarstw domowych. W Polsce, według danych Eurostatu, na utrzymanie mieszkania przeciętna rodzina przeznacza dokładnie 20,5% swojego budżetu. Niewiele mniejszy udział tych wydatków mają Słowacy, którzy też na użytkowanie domu przeznaczają jedną piątą swoich zarobków.
REKLAMA
Na drugim biegunie mamy takie kraje, jak Bułgaria, Malta czy Grecja, w których wydatki, związane z użytkowaniem nieruchomości, stanowią mniej niż 10% domowych budżetów. Może to mieć związek z ciepłym klimatem i niższymi kosztami zużycia energii, chociaż inne kraje południowe, jak na przykład Hiszpania, wykazują udział tych wydatków na poziomie kilkunastu procent.
Znacznie mniej niż Polacy na utrzymanie mieszkania wydają mieszkańcy północnych krajów, na przykład Finlandii (15,1%) czy Szwecji (17,3%).
Więcej od średniej w UE Polacy przeznaczają w relacji do swoich dochodów na żywność. U nas jest to 21,4%, podczas gdy średnia w Unii wynosi 15,6%. Relatywnie do zarobków mniej wydajemy za to na odzież i buty (4,1% wobec 6,4% średnio w UE), a także na transport (10,3% wobec 15,2% średnio w UE).
Przeczytaj również: Ile można zaoszczędzić dzięki płatnościom kartą debetową?
Powyższe wyliczenia odnoszą się do dochodów gospodarstw domowych, które też znacznie różnią się w poszczególnych krajach. Najświeższe dane o dochodach netto Eurostatu dotyczą 2010 roku. Wynika z nich, że przeciętny Polak zarobił w ciągu roku „na rękę” 28 tys. zł, Czech 35 tys. zł, Włoch 78 tys. zł, Niemiec 101 tys. zł, a Anglik blisko 122 tysiące. Część zarobionych pieniędzy przeznaczane jest na konsumpcję, a część zostaje zainwestowana.
Polecamy serwis: Karty kredytowe
REKLAMA
Udział wydatków w dochodach obywateli poszczególnych państw można wiarygodnie oszacować na podstawie danych Eurostatu za 2005 rok. Gdyby przenieść te szacunki na poziom dochodów z 2010 roku i odnieść do struktury wydatków obywateli, można z dużym przybliżeniem określić, ile faktycznie wydają obywatele poszczególnych państw na wybrane kategorie dóbr i usług.
Do porównania wybrano kilka krajów: Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy i Czechy. Zestawienie kwotowe pokazuje, że wydatki na utrzymanie mieszkania w ujęciu kwotowym są w Polsce wyraźnie niższe niż te, ponoszone przez Niemców czy Brytyjczyków. O ile przeciętny Polak przeznacza na ten cel co miesiąc 352 zł (te same wydatki oszacowane na podstawie badania GUS „Warunki życia” są niższe), to Niemiec równowartość w euro 1721 zł. Mniej od nas wydają za to na utrzymanie domu Czesi (równowartość 336 zł).
Niemcy i Brytyjczycy wydają znacznie więcej od nas na żywność czy transport. Na dojazdy przeciętny Polak przeznacza co miesiąc 178 zł, Niemiec równowartość 1143 zł, a Brytyjczyk musi liczyć się z wydatkami na poziomie 1139 zł.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.