Kto powinien odśnieżyć chodnik obok nieruchomości?
REKLAMA
REKLAMA
W styczniu śnieg zaskoczył wiele osób – szczególnie, że tegoroczna zima kazała na niego czekać wyjątkowo długo. Nie tylko na drogi wyjechać musiały pługi i piaskarki, ale też z łopatami do śniegu ruszyli właściciele domów jednorodzinnych. Zgodnie z prawem, to na nich ciąży obowiązek odśnieżenia chodników, przylegających bezpośrednio do nieruchomości.
REKLAMA
Warto przypomnieć, że według Eurostatu, prawie 52% Polaków mieszka w domach jednorodzinnych. Można szacować, że odśnieżać chodnik przed domem powinno nawet kilka milionów obywateli.
Nie chcesz odśnieżać? – posadź trawę
W rzeczywistości sytuacja jest jednak lepsza. Po pierwsze nie do każdej nieruchomości przylega ogólnodostępny chodnik, a ponadto nawet, jeśli tak jest, to prawo przewiduje pewne wyłączenia spod obowiązku odśnieżania.
Po pierwsze właściciel nie będzie musiał odśnieżać, gdy na chodniku dopuszczony jest płatny postój samochodów. Wtedy, skoro gmina pobiera opłaty za parkowanie, sama będzie zobowiązana uprzątnąć śnieg. Gdy ponadto przed domem znajduje się przystanek autobusowy lub tramwajowy – uprzątnięciem chodnika w jego okolicy zajmie się przedsiębiorstwo komunikacyjne.
Dowiedz się również: Jak sfinansować remont mieszkania?
REKLAMA
Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zakłada, że właściciel działki musi odśnieżyć chodnik, o ile jest on położony bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Gdyby więc pomiędzy granicą działki, a chodnikiem znajdował się miejski pas zieleni, odpowiedzialna za odśnieżanie byłaby gmina.
Właściciel, który pomimo obowiązku odśnieżania chodnika nie zrobi tego, może dostać mandat. Przeważnie wystawiają je strażnicy miejscy. Wysokość grzywny wynosi najczęściej 100 zł, choć maksymalna kwota to 500 zł. Nieprzyjęcie mandatu skutkuje przekazaniem sprawy do sądu grodzkiego. Ten może wymierzyć karę w wysokości nawet 5 tys. złotych.
Polecamy serwis: Inwestycje
Nie płacisz czynszu? – chwyć za łopatę!
Jak obowiązek odśnieżania wygląda w przypadku pozostałych 48% Polaków, którzy mieszkają w lokalach mieszkalnych? Generalne zasady obowiązku odśnieżania są identyczne, jak w przypadku domów jednorodzinnych. Odpowiedzialny za usunięcie śniegu i lodu jest jednak zarządca nieruchomości. W większości przypadków będzie to spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa i to do nich należy zgłaszać pretensje, gdy na chodniku zalega śnieg.
REKLAMA
W przypadku mieszkań bezczynszowych, gdy nie został powołany zarządca, za odśnieżanie chodnika położonego bezpośrednio przy nieruchomości odpowiadają solidarnie właściciele mieszkań i to teoretycznie oni powinni „chwycić za łopaty”. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby wynajęli oni firmę, która zajmie się odśnieżaniem.
Podpisanie umowy z firmą odśnieżającą, nie tylko w przypadku mieszkań bezczynszowych, ale wszystkich nieruchomości, pozwala uniknąć odpowiedzialności cywilnej przez właściciela nieruchomości, gdy idąc chodnikiem przed domem, ktoś pośliźnie się i zrobi sobie krzywdę.
Ubezpieczenie może pomóc
Gdy już o odpowiedzialności mowa, bez wątpienia warto utrzymywać „swój” fragment chodnika w należytym stanie, aby nikomu nie wyrządzić krzywdy. Nie gwarantuje tego jednak nawet najbardziej sumienne odśnieżanie. Warto więc zastanowić się nad wykupieniem… ubezpieczenia OC nieruchomości. Może ono pokryć ewentualne roszczenia osoby, która doznała uszczerbku, idąc chodnikiem przed ubezpieczonym domem.
Koszt takiej polisy nie jest wygórowany i w większości przypadków nie przekroczy kilkudziesięciu złotych rocznie. Może się też zdarzyć, że takie ubezpieczenie będzie dodane do innej polisy, którą kupujemy, żeby zabezpieczyć naszą nieruchomość.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.