REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Metale szlachetne dobre na czasy inflacji. Ale trzeba mocno uważać, bo pułapek jest sporo

Czy opłaca się inwestować w metale szlachetne?
Czy opłaca się inwestować w metale szlachetne?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Inwestycja w złoto i srebro. Wśród Polaków ostatnio wzrasta zainteresowanie metalami szlachetnymi. Inwestycja w nie uważana jest za tzw. bezpieczną przystań, która w okresie wysokiej inflacji oraz kryzysów gospodarczych długoterminowo zachowuje wartość. Eksperci podpowiadają, gdzie czyhają pułapki.

Zdaniem ekspertów, ze złotem związane jest najmniejsze ryzyko wahań cenowych. Srebro stanowi dobre rozwiązanie dla inwestorów z niewielkim portfelem. Z kolei osoby, które nie są jeszcze obeznane z rynkiem, powinny unikać kupowania palladu i rodu. Jednak inwestując w tego typu rzeczy, należy mieć oczy dookoła głowy. Znawcy tematu ostrzegają, że wartość dolara amerykańskiego jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na notowania złota. Z tym ostatnim skorelowane są ceny pozostałych metali szlachetnych, a w szczególności – srebra.

REKLAMA

Bezpieczna przystań?

REKLAMA

Jak wynika z obserwacji ekspertów, ale też z kilku ostatnich badań opinii publicznej, metale szlachetne cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród Polaków, szczególnie tych, którzy mają mniejsze portfele inwestycyjne. Według dr. Piotra Szczurowskiego z Collegium Humanum, świetnie to widać na rynku dystrybutorów fizycznych kruszców, gdzie jest coraz większa konkurencja. Mamy do czynienia z ewidentnym i wyraźnie widocznym rozwojem tego rynku. Z kolei Paweł Baranowski z platformy Coininvest.com zaznacza, że przybywa chętnych na mniejsze sztabki oraz frakcyjne monety bulionowe. Dzięki nim, już przy niewielkiej kwocie, możemy wejść w posiadanie złota. Jak podkreśla ekspert, prywatni inwestorzy zdają sobie sprawę z tego, że ich pieniądze tracą na wartości. Coraz częściej więc pozycjonują swoje inwestycje w twardych aktywach, które tradycyjnie utrzymują swoją wartość.

– Metale szlachetne, a w szczególności złoto, są inwestycją uważaną za tzw. bezpieczną przystań, która w okresie wysokiej inflacji oraz kryzysów gospodarczych zachowuje swoją wartość. Z tej przyczyny surowce naturalne są postrzegane wręcz za sztandarowy dodatek do portfela w takim czasie. Jednocześnie banki centralne często podnoszą stopy procentowe w dobie wysokiej inflacji. To zwiększa zainteresowanie inwestorów aktywami takimi, jak lokaty czy obligacje. Złoto, które nie wypłaca odsetek, jest wtedy na ich tle mniej atrakcyjną alternatywą – komentuje Dorota Sierakowska, analityk surowcowy z Domu Maklerskiego BOŚ.

REKLAMA

Dr Szczurowski przekonuje, że zakup metali szlachetnych w postaci fizycznej, szczególnie złota, należy traktować raczej jako przechowanie wartości pieniądza w czasie, a nie inwestycję sensu stricte. Z kolei nabycie metali szlachetnych w postaci „papierowej” ma co do zasady charakter spekulacyjny, co również trudno nazwać inwestycją. Zdaniem eksperta, w czasach inflacji i kryzysu gospodarczego metale szlachetne są bez wątpienia dość interesującą propozycją. Jednak dobrze jest dokonywać zakupów systematycznie. Najlepiej jest to robić w czasie, gdy jeszcze nie ma wysokiej inflacji i kryzysu gospodarczego, bo zazwyczaj wtedy ceny są niższe.

Inwestowanie w metale szlachetne jest popularniejsze wśród osób z większym kapitałem, które stać na kupowanie dużej ilości złota, zwłaszcza w formie fizycznej. Niemniej, złoto czy srebro są popularne także pod kątem spekulacyjnym oraz coraz bardziej dostępne dla osób z mniejszym kapitałem. I myślę, że ten trend będzie się na rynku utrzymywał – dodaje Dorota Sierakowska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Złoty interes

Warto zwrócić uwagę na to, że złoto jest najstabilniejsze spośród metali szlachetnych. Z nim będzie związane najmniejsze ryzyko wahań cenowych, co podkreśla dr Piotr Szczurowski. I dodaje, że kruszec ten bez wątpienia doskonale się nadaje do przechowania wartości w bardzo długim okresie, za to najmniej – do spekulacji. Ekspert z Collegium Humanum zaznacza, że od maja 2019 roku cena złota dynamicznie rosła. W sierpniu 2020 roku przekroczyła pułap 2 tys. dolarów za uncję, co jest nominalnym rekordem wszechczasów. To ogranicza nieco jego potencjał wzrostu w kolejnych latach.

Złoto jest bezsprzecznie najpopularniejszym metalem szlachetnym, w który inwestuje się nad Wisłą. Charakteryzuje się najwyższą płynnością. Ponadto jest ustawowo zwolnione z podatku VAT, którym obarczone są pozostałe metale. To znacząco wpływa na spread, czyli różnicę pomiędzy kursem sprzedaży a kupna. Natomiast kolejne miejsca na podium zajmuje srebro, a następnie – platyna – informuje Paweł Baranowski.

Srebro, według dr. Szczurowskiego, stanowi dobre rozwiązanie dla inwestorów z niewielkim portfelem. Jest ono znacznie tańsze od pozostałych metali szlachetnych. To sprawia, że na jego zakup mogą sobie pozwolić nawet osoby niezbyt zamożne. Jednocześnie ta niska cena i wynikająca z niej mniejsza gęstość kapitału są problemem dla największych inwestorów. Zakup srebra za duże kwoty rodzi istotny problem magazynowania jego większych ilości. Ekspert z Collegium Humanum stwierdza, że osoby nieobeznane z rynkiem metali szlachetnych powinny raczej unikać nabywania metali o bardzo słabej płynności, czyli stosunkowo trudnych do kupienia i później sprzedania. Chodzi tu głównie o pallad i rod, które na dodatek w ostatnich latach zanotowały duże wzrosty.

– Metale szlachetne należą do grupy surowców, która sama w sobie kojarzy się z większym ryzykiem. Inwestycje w srebro, platynę czy pallad są bardziej ryzykowne niż w złoto. Te metale są bowiem wykorzystywane głównie w przemyśle, a więc popyt na nie spada w okresach kryzysów – dodaje analityk z Domu Maklerskiego BOŚ.

Kształtowanie notowań

Zdaniem dr. Szczurowskiego, przewidywanie cen metali szlachetnych na najbliższe tygodnie nie ma za bardzo sensu. Zakupów powinno się bowiem dokonywać na lata. Długoterminowo złoto powinno co najmniej przechować wartość pieniądza. Według eksperta, to jednak srebro i platyna mają większy potencjał wzrostu, przede wszystkim ze względu na duże i wciąż rosnące możliwości zastosowania ich w przemyśle. Ceny fizycznego srebra i złota mogą mocno odbiegać od cen giełdowych tych surowców. W efekcie różnice (premie) między cenami spot a cenami sprzedaży fizycznego kruszcu mogą być naprawdę duże. Obecnie premia na złocie to ok. 4-5%, natomiast na srebrze to nawet 25-30%, choć zdarzają się też wyższe premie u niektórych dystrybutorów.

– Najważniejszym czynnikiem wpływającym na notowania złota pozostaje wartość amerykańskiego dolara, która z kolei jest kształtowana przez działania Rezerwy Federalnej w USA. Natomiast ceny pozostałych metali szlachetnych, a w szczególności srebra, są skorelowane ze złotem. Ponadto zależą od oczekiwań związanych z kondycją światowej gospodarki – wyjaśnia Dorota Sierakowska.

Natomiast Paweł Baranowski zwraca uwagę na niedawną opinię Światowej Rady Złota. Wynika z niej, że metale szlachetne będą musiały stawić czoła dwóm kluczowym przeciwnościom. Presję spadkową na złoto mogą wywierać wyższe nominalne stopy procentowe oraz potencjalnie silniejszy dolar. Ale Rada zauważyła też, że potencjalne negatywne skutki mogą zostać zrównoważone przez inne, bardziej wspierające czynniki. Mowa tu o wysokiej, utrzymującej się inflacji czy zmienności rynku związanej ze zmianami w polityce pieniężnej i geopolityce. Do tego dochodzi potrzeba skuteczniejszych zabezpieczeń, które przezwyciężą potencjalnie wyższe korelacje między akcjami a obligacjami.

Wszystkie metale szlachetne spadły obecnie do poziomów cenowych, które dla wielu inwestorów są już atrakcyjne. Największą siłę widać na wykresie złota. Jeśli notowania dolara amerykańskiego będą kontynuować spadki, to złoto może w końcu powrócić do poziomu w granicach ponad 1,8 tys. dolarów za uncję. Ale warto mieć na uwadze to, że obecnie rynki światowe są wyjątkowo rozchwiane. Często wystarczy jeden komunikat Fed, aby zmienić kierunek cen amerykańskiej waluty czy złota – podsumowuje Dorota Sierakowska.

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obowiązek sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju w Polsce: wyzwania i możliwości dla firm

Obowiązek sporządzania sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju dotyczy dużych podmiotów oraz notowanych małych i średnich przedsiębiorstw. Firmy muszą działać w duchu zrównoważonego rozwoju. Jakie zmiany w pakiecie Omnibus mogą wejść w życie?

Nowa funkcja Google: AI Overviews. Czy zagrozi polskim firmom i wywoła spadki ruchu na stronach internetowych?

Po latach dominacji na rynku wyszukiwarek Google odczuwa coraz większą presję ze strony takich rozwiązań, jak ChatGPT czy Perplexity. Dzięki SI internauci zyskali nowe możliwości pozyskiwania informacji, lecz gigant z Mountain View nie odda pola bez walki. AI Overviews – funkcja, która właśnie trafiła do Polski – to jego kolejna próba utrzymania cyfrowego monopolu. Dla firm pozyskujących klientów dzięki widoczności w internecie, jest ona powodem do niepokoju. Czy AI zacznie przejmować ruch, który dotąd trafiał na ich strony? Ekspert uspokaja – na razie rewolucji nie będzie.

Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Ostatnia szansa przed upadłością

Branża handlowa nie ma się najlepiej. Ale przed falą upadłości ratuje ją restrukturyzacja. Przez dwa pierwsze miesiące 2025 r. w porównaniu do roku ubiegłego, odnotowano już 40% wzrost postępowań restrukturyzacyjnych w sektorze spożywczym i 50% wzrost upadłości w handlu odzieżą i obuwiem.

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji, ale nie hurtowo

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji i pozytywnie oceniają większość zmian zaprezentowanych przez Rafała Brzoskę. Deregulacja to tlen dla polskiej gospodarki, ale nie można jej przeprowadzić hurtowo.

REKLAMA

Ekspansja zagraniczna w handlu detalicznym, a zmieniające się przepisy. Jak przygotować systemy IT, by uniknąć kosztownych błędów?

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (Tygodnik Gospodarczy PIE nr 34/2024) co trzecia firma działająca w branży handlowej prowadzi swoją działalność poza granicami naszego kraju. Większość organizacji docenia możliwości, które dają międzynarodowe rynki. Potwierdzają to badania EY (Wyzwania polskich firm w ekspansji zagranicznej), zgodnie z którymi aż 86% polskich podmiotów planuje dalszą ekspansję zagraniczną. Przygotowanie do wejścia na nowe rynki obejmuje przede wszystkim kwestie związane ze szkoleniami (47% odpowiedzi), zakupem sprzętu (45%) oraz infrastrukturą IT (43%). W przypadku branży retail dużą rolę odgrywa integracja systemów fiskalnych z lokalnymi regulacjami prawnymi. O tym, jak firmy mogą rozwijać międzynarodowy handel detaliczny bez obaw oraz o kompatybilności rozwiązań informatycznych, opowiadają eksperci INEOGroup.

Leasing w podatkach i optymalizacja wykupu - praktyczne informacje

Leasing od lat jest jedną z najpopularniejszych form finansowania środków trwałych w biznesie. Przedsiębiorcy chętnie korzystają z tej opcji, ponieważ pozwala ona na rozłożenie kosztów w czasie, a także oferuje korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że zarówno leasing operacyjny, jak i finansowy podlegają różnym regulacjom podatkowym, które mogą mieć istotne znaczenie dla rozliczeń firmy. Dodatkowo, wykup przedmiotu leasingu niesie ze sobą określone skutki podatkowe, które warto dobrze zaplanować.

Nie czekaj na cyberatak. Jakie kroki podjąć, aby być przygotowanym?

Czy w dzisiejszych czasach każda organizacja jest zagrożona cyberatakiem? Jak się chronić? Na co zwracać uwagę? Na pytania odpowiadają: Paweł Kulpa i Robert Ługowski - Cybersecurity Architect, Safesqr.

Jak założyć spółkę z o.o. przez S24?

Rejestracja spółki z o.o. przez system S24 w wielu przypadkach jest najlepszą metodą zakładania spółki, ze względu na ograniczenie kosztów, szybkość (np. nie ma konieczności umawiania spotkań z notariuszem) i możliwość działania zdalnego w wielu sytuacjach. Mimo tego, że funkcjonowanie systemu s24 wydaje się niezbyt skomplikowane, to jednak zakładanie spółki wymaga posiadania pewnej wiedzy prawnej.

REKLAMA

Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta: 500 metrów odległości wiatraków od zabudowań

Ustawa wiatrakowa 2025 została przyjęta przez rząd. Przedsiębiorcy, szczególnie województwa zachodniopomorskiego, nie kryją zadowolenia. Wymaganą odległość wiatraków od zabudowań zmniejsza się do 500 metrów.

Piękny umysł. Jakie możliwości poznania preferencji zachowań człowieka daje PRISM Brain Mapping?

Od wielu lat neuronauka znajduje zastosowanie nie tylko w medycynie, lecz także w pracy rozwojowej – indywidualnej i zespołowej. Doskonałym przykładem narzędzia diagnostycznego, którego metodologia jest zbudowana na wiedzy o mózgu, jest PRISM Brain Mapping. Uniwersalność i dokładność tego narzędzia pozwala na jego szerokie wykorzystanie w obszarze HR.

REKLAMA