Dłużnik nie płaci przez 830 dni
REKLAMA
REKLAMA
Według raportu Banku Światowego (Doing Business 2010), dochodzenie należności umownych trwa w Polsce 830 dni (dla przykładu na Litwie 210 dni, we Francji 331 dni). Konieczna jest więc znacząca liberalizacja procedur sądowych i egzekucyjnych.
REKLAMA
REKLAMA
PKPP Lewiatan proponuje m.in. odstąpienie od wymogu dołączania w trakcie procesu i egzekucji pełnomocnictwa, jeśli pełnomocnik wykonuje zawód radcy prawnego, adwokata lub rzecznika patentowego. W świetle obowiązujących przepisów kodeksu postępowania cywilnego pełnomocnik do każdej sprawy zobowiązany jest składać dokument pełnomocnictwa procesowego. Jest to szczególnie uciążliwe dla podmiotów składających masowo pozwy do sądów, a z punktu widzenia sądów stanowi wymóg gromadzenia i przetwarzania zbędnej dokumentacji. Skoro ustawodawca uwzględnił brak obowiązku przedkładania pełnomocnictwa w elektronicznym postępowaniu upominawczym, zasadne jest rozszerzenie tej praktyki także na inne rodzaje postępowań. Efektem zmian będzie ujednolicenie i uproszczenie procedury oraz obniżenie jej kosztów
Lewiatan opowiada się także za usprawnieniem procedury doręczeń w toku procesu. Wymaga ona zmian, które z jednej strony umożliwią pozwanemu obronę jego praw, ale z drugiej strony nie będą blokowały wierzycielowi szybkiego i skutecznego dochodzenia roszczeń oraz nie będą podnosiły kosztów tego postępowania. Obecne regulacje w zakresie doręczeń znacznie wydłużają procedurę sądową. Komornicy sądowi mają możliwość korzystania z bazy PESEL, gdzie pytają o adres zamieszkania dłużnika. Nie ma powodu, by z takich samych narzędzi nie mógł skorzystać sąd po zaistnieniu przesłanek wskazanych w art. 499 pkt 4 kpc. Zmiana miałaby na celu głównie przyspieszenie ustalania danych adresowych i tym samym przyspieszenie całej procedury dochodzenia należności na drodze sądowej.
Polecamy: Jak napisać pozew o zapłatę na formularzu
Aby podnieść skuteczność postępowania egzekucyjnego należałoby też m.in. wprowadzić możliwość wysyłania do dłużnika listem zwykłym korespondencji egzekucyjnej nie stanowiącej czynności procesowej. Wielu dłużników celowo i systematycznie nie odbiera korespondencji od komornika. Korespondencja awizowana przez pocztę nie jest odbierana. Z praktyki wierzycieli wynika, że wysyłanie korespondencji listem zwykłym wywołuje pozytywne skutki, bowiem korespondencja dociera do rąk adresatów - dłużników. Proponowana zmiana ma na celu dopuszczenie możliwości wysyłania na etapie egzekucji korespondencji do dłużników listem zwykłym, np. monitów, stanu rozliczeń - za wyjątkiem korespondencji wymienionej w procedurze sądowo-egzekucyjnej, która powinna być doręczona dłużnikowi za potwierdzeniem, w szczególności zawiadomienia o wszczęciu egzekucji. Obecne regulacje nie pozwalają komornikowi na kierowanie do dłużnika korespondencji listem zwykłym.
Źródło: PKPP Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.