REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Notowania złotego zależne od danych z USA

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Dziś rano euro nie przejawiał większych wahań względem dolara. Wydaje się, że inwestorzy odetchnęli z ulgą po wczorajszym wystąpieniu szefa Europejskiego Banku Centralnego. Z jego wypowiedzi wynikało, że groźba podwyżek stóp procentowych ze strony ECB nie jest realna.

REKLAMA

Wczoraj wieczorem głos zabrał też szef FED, ale jego słowa nie zdołały wykreować większego ruchu na rynkach. Bo Ben Bernanke w zasadzie powtórzył to, czego można było spodziewać się już wcześniej, chociaż – jak zauważają obserwatorzy – jego nastawienie do gospodarki było nieco bardziej optymistyczne. Niemniej, jak wyraźnie podkreślił, koniunktura gospodarcza nadal wymaga wsparcia ze strony banku centralnego. Amerykańska waluta pozostawała wczoraj wieczorem mocniejsza również za sprawą wydarzeń w Egipcie. Protesty na ulicach są coraz bardziej krwawo tłumione i istnieje ryzyko, że sytuacja może ulec dalszemu zaostrzeniu, co doprowadzi do sytuacji, w której prezydent Hosni Mubarak zrezygnuje ze stanowiska w najbliższych dniach. Zresztą „New York Times” już pisze o tym, jakoby amerykańskie władze przygotowywały się na ewentualność przejęcia władzy przez obecnego wiceprezydenta, przy wsparciu armii. Nowy władca miałby później powołać rząd tymczasowy, składający się z przedstawicieli wszystkich ugrupowań politycznych w kraju. Taki scenariusz miałby szansę wzmocnić dolara w krótkim terminie, gdyż inwestorzy nie mieliby pewności, czy sukcesja władzy doprowadzi do uspokojenia nastrojów na egipskich ulicach.

REKLAMA

Niemniej kluczowym impulsem będą dzisiaj dane z amerykańskiego rynku pracy, które poznamy o godz. 14.30. Oczekiwania kształtują się w okolicach 146 tys. nowych etatów w styczniu, ale scenariuszy jest dużo, łącznie z tym, że odczyt będzie ujemny (-5 tys.), co prognozuje chociażby japoński bank Nomura. Jego specjaliści zwracają uwagę na bardzo trudne warunki pogodowe w USA, które w styczniu mogły znacząco ograniczyć mobilność pracowników.

Dzisiaj rano złoty pozostawał stabilny, chociaż widać, że EUR/PLN nie jest w stanie zejść poniżej 3,8950. Poziom ten wyznacza linia trendu wzrostowego, pociągnięta od minimum z 12 stycznia br. Z kolei dolar utrzymał się powyżej naruszonego wczoraj po południu istotnego poziomu oporu 2,85 zł i rano był notowany wokół 2,87 zł. Wpływ na złotego w dniu dzisiejszym będą mieć dane z amerykańskiego rynku pracy, które powinny oddziaływać na poziom globalnego ryzyka. Jeżeli odczyt okaże się słabszy i dolar na tym straci, złoty zyska, ale tylko nieznacznie w relacji do dolara, a osłabi się względem pozostałych walut.

Dowiedz się także: Co działo się na rynkach wymiany walut w ostatnim tygodniu stycznia?

EUR/PLN:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Linia trendu wzrostowego, wyrysowana od dołka z 12 stycznia, cały czas „pracuje”. Dzisiaj strefą wsparcia są okolice 3,8950-3,9000. Dzienne wskaźniki zdają się potwierdzać ruch w górę. Tym samym bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zwyżka w okolice 3,92 i ewentualne naruszenie tego poziomu pod koniec dnia.

USD/PLN:

Złamanie poziomu 2,83 i dalej 2,85 to sygnały, że można poważniej rozważać formację „2B” w ujęciu dziennym. Dodatkowo zwyżka została potwierdzona przez dzienne wskaźniki. Niemniej do tego, aby formacja „2B” mogła zacząć w pełni „pracować”, konieczne będzie naruszenie jej linii szyi, czyli oporu widocznego na wysokości 2,90-2,91. A to wydaje się dzisiaj mało prawdopodobne. Na razie opór w rejonie 2,87-2,88 może okazać się skuteczny, a notowania mają szansę powrócić w stronę wsparcia na poziomie 2,85, a nawet spróbować nieznacznie go naruszyć. Nie oznacza to jednak, że w perspektywie kilku kolejnych dni dolar będzie tracił, ponieważ mówimy tylko o tzw. ruchu powrotnym do 2,83-2,85.

Polecamy serwis: Inwestycje

EUR/USD:

Rejon mocnych wsparć na poziomie 1,3567-80 nie został wczoraj przetestowany, co może świadczyć o pewnej sile rynku. Dzienne wskaźniki rysują jednak średnioterminowe sygnały sprzedaży, a wstępne zapowiedzi formacji „2B” nie zniosły próby czasu. Naruszone okolice 1,3722-58 stały się teraz mocnym oporem. Jednocześnie nie można wykluczyć, że rynek spróbuje dzisiaj przetestować je, a nawet nieznacznie nimi zachwiać po publikacji danych o godz. 14.30. Pod warunkiem, że te ostatnie okazałyby się zaskakująco słabe. W takim układzie, w perspektywie średnioterminowej, można by rozważać lekko nachyloną w górę formację „głowy i ramion”, z linią szyi w okolicach 1,3610 i prawym ramieniem w okolicach 1,3800-1,3850. Oczywiście złamanie wspomnianych wartości 1,3567-80 zaneguje ten scenariusz i będzie oznaczało przyspieszenie spadków.

GBP/USD:

Wczoraj nie udało się wprawdzie przetestować okolic 1,63, ale ukształtowana na dziennym wykresie świeca spadkowa daje wyraźne ostrzeżenia. Brakuje ich jednak na dziennych wskaźnikach, stąd też nie można wykluczyć, że rynek w ciągu najbliższych godzin ponownie spróbuje zaatakować wczorajszy szczyt na poziomie 1,6277. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że przypuszczenia rynku, oparte o serię lepszych danych z ostatnich dni (indeksy PMI), jakoby Bank Anglii mógł w tym roku zacieśnić politykę, mają kruche podstawy. Podobnie sytuacja przedstawia się z analogicznymi nadziejami względem Europejskiego Banku Centralnego. Stąd też w średnim terminie powinniśmy odbić się trwalej w dół od 1,63 i kierować się w stronę 1,5350. Ważne poziomy na dziś to 1,6186 i 1,6229, zaś z dołu – 1,6120-35.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Reputacja przedsiębiorcy to jedno z kluczowych aktywów firmy. Tak uważa coraz więcej właścicieli firm w Polsce

Firmy w Polsce coraz częściej traktują reputację jako kapitał, który warto chronić, nawet kosztem wyników finansowych. To po części efekt walki stereotypu przedsiębiorcy, który chce osiągać zyski za wszelką cenę. Jest on wciąż głęboko zakorzeniony w świadomości społecznej.

Sztuczna inteligencja. McKinsey: Tylko 1 proc. menedżerów określa wdrożenia AI w swoich organizacjach jako dojrzałe

Choć zastosowanie gen-AI w 2024 r. znacząco wzrosło, a 78 proc. respondentów deklarowało w ub.r. użycie co najmniej jednej funkcji biznesowej tego rozwiązania w porównaniu do 55 proc. rok wcześniej, to jedynie 1 proc. menedżerów określa wdrożenie AI w ich w organizacjach jako dojrzałe.

Obligacje korporacyjne: wciąż wysoki popyt u inwestorów

W pierwszym kwartale tego roku emitenci przeprowadzili cztery publiczne emisje obligacji korporacyjnych o wartości 286,5 mln zł. Popyt inwestorów ponownie przekroczył wartość emisji i wyniósł 747 mln zł, a średni poziom redukcji dla emisji sięgnął 44 proc.

Przedsiębiorcy na całym świecie już nie patrzą w przyszłość optymistycznie

Spada poziom optymizmu przedsiębiorców na świecie. Powodem niepewność i nieprzewidywalność w globalnym handlu i wysokie stopy procentowe, tak wynika z przeprowadzonego przez Dun & Bradstreet badania na próbie ponad 10 tys. przedsiębiorców.

REKLAMA

Wystawianie faktur przez freelancerów w 2025 r. Zasady, narzędzia, terminy, opłaty, najczęstsze błędy przy wystawianiu faktur

Praca freelancera daje dużą swobodę – pozwala samodzielnie zarządzać czasem, projektami i klientami. Z tą niezależnością wiąże się jednak także odpowiedzialność za kwestie formalne, takie jak wystawianie faktur. Kto może wystawiać faktury jako freelancer? Co powinno znaleźć się na fakturze? Jakie są najczęstsze błędy?

Susza rolnicza może w tym roku być wcześniej

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że susza rolnicza może w tym roku rozwinąć się wcześniej. W raporcie podał także, ze prognozy dotyczące opadów są optymistyczne.

Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

REKLAMA

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA