Czy nastąpi konsolidacja rynku walutowego?
REKLAMA
REKLAMA
W minionym tygodniu kurs EUR/PLN wybił się jednak ponad jej linię, w związku z czym obecnie ma ona ponownie szansę, przynajmniej w najbliższym czasie, powstrzymywać spadek wartości euro. Rynek walutowy, w tym również notowania złotego, w kolejnych godzinach mogą pozostawać w konsolidacji, gdyż inwestorzy przed publikacją jutrzejszych danych z amerykańskiego rynku pracy będą ograniczać swoją aktywność.
REKLAMA
Od początku tygodnia większość walut naszego regionu, oprócz złotego, odrabia straty względem euro. Dość nietypowe przy tym wydaje się zachowanie korony czeskiej, której notowania w ostatnich dniach systematycznie traciły na wartości. Kurs EUR/CZK przebił wczoraj bardzo silny opór na poziomie 25,00. Dopiero od dzisiaj możemy obserwować lekkie odreagowanie w notowaniach tej pary walutowej.
Dowiedz się także: Jak poradzić sobie ze światowym kryzysem?
REKLAMA
Z jednej strony w ostatnim czasie napłynęło sporo dobrych danych z Czech. Opublikowany wczoraj indeks PMI dla tamtejszego przemysłu wyniósł 57,3 pkt, co jest jednym z najsilniejszych wyników w regionie. Z drugiej strony jednak inwestorów mogły zniechęcić ostatnie komentarze członków czeskiego banku centralnego, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej. Uważają oni, iż stopy procentowe mogą pozostać na niezmienionym poziomie do końca bieżącego roku. O słabszych poziomach korony czeskiej najprawdopodobniej zadecydowały więc spekulacje na walutach w regionie – sprzedaż korony w zamian za złotego i forinta. Węgry już w listopadzie podniosły stopy procentowe, a w przypadku Polski oczekuje się podwyżek w najbliższych miesiącach.
Wczorajsza sesja na światowych rynkach upłynęła pod znakiem dalszej poprawy nastrojów inwestycyjnych. Sprzyjały temu lepsze od prognoz odczyty indeksów PMI dla chińskiego przemysłu oraz pozytywny wydźwięk raportu ADP o zmianie zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym. Dane ze Stanów Zjednoczonych napawają optymizmem, szczególnie przed zaplanowaną na jutro publikacją oficjalnego raportu Departamentu Pracy USA. Na możliwy dobry wynik wskazuje również przedstawiona wczoraj Beżowa Księga Fed. Oczekiwania na doniesienia makro z USA spychają na drugi plan obawy, związane z mniej rozwiniętymi gospodarkami strefy euro.
Polecamy serwis: Inwestycje
REKLAMA
Dzisiaj Euroland ponownie może znaleźć się przez chwilę w centrum uwagi, a to za sprawą aukcji hiszpańskiego długu oraz posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Poznamy również drugi odczyt danych o PKB strefy euro w III kw., ale nie powinien on mieć wpływu na rynek. W ostatnim czasie na rynku pojawiły się spekulacje na temat tego, że ECB może zdecydować się na rozszerzenie programu wykupu europejskich obligacji skarbowych, by zwiększyć zaufanie inwestorów do tych papierów. Podjęcie takich działań prawdopodobnie dodatkowo wsparłoby nastroje rynkowe, z kolei ich brak może przynieść chwilowe odreagowanie na rynkach. Nie powinno ono jednak być zbyt duże, bowiem inwestorzy żyją obecnie przede wszystkim oczekiwaniami na jutrzejszą publikację danych z USA. Konferencja prasowa z udziałem prezesa ECB rozpocznie się o godz. 14.30. Podczas niej zostanie przedstawione uzasadnienie decyzji w sprawie stóp – prawdopodobnie pozostaną one bez zmian – oraz ogłoszone ewentualne zwiększenie programu wykupu aktywów.
Kurs EUR/USD, po powrocie ponad istotną barierę 1,3070, zgodnie z naszymi oczekiwaniami wszedł w fazę konsolidacji. Dzisiaj kształtuje się on w pobliżu 1,3130. Do czasu publikacji oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy konsolidacja ta powinna być kontynuowana. Zmienność w notowaniach tej pary walutowej może wzrosnąć w trakcie konferencji prasowej z udziałem prezesa ECB.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.