REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Poziom wody na Wiśle opada

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Poziom wody na rzece Wiśle powoli opada, choć wały przeciwpowodziowe są nadal nasiąknięte wodą– powiedział Jerzy Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji na konferencji prasowej 20 maja br.

Zmniejszenie ilości opadów deszczu wpłynęło pozytywnie na sytuację hydrologiczną i poziom wód w rzekach. Z tendencji wzrostowej przeszliśmy na spadkową. Minister Jerzy Miller poinformował, że „Wisła od źródeł aż do Zawichostu na godzinę 5.00 rano wszędzie notowała spadki”. Poziom wód w rzekach w wielu miejscach się różni – u źródła nawet o 4/6 cm na 1 godzinę.

REKLAMA

REKLAMA

W Zawichoście wynosi jedynie 1 cm na 3 godziny. Wisła powyżej Zawichostu przygotowuje się na falę powodziową, ale przyrosty wody w rzekach nie są tak duże, jak w poprzednich dniach. Taka sama sytuacja utrzymuje się we wszystkich dopływach zwłaszcza prawostronnej Wisły: Soła, Wskała, Uszwica, Dunajec, Wisłoka, Wisłok. Te wszystkie rzeki też obniżają swój poziom wód. „Lewostronne dopływy Wisły z obszaru województwa świętokrzyskiego: Nida, Czarna Nida notują spadki rzędu kilku centymetrów w ciągu godziny” – przekazał minister Miller.

Polecamy: Odszkodowania.wieszjak.pl

Obniżone stany wód nie zmniejszają czujności służb. Na tym obszarze Wisła odnotowuje wysokie stany od trzech dni. Wały przeciwpowodziowe są nasiąknięte wodą i w związku z tym mało stabilne. Minister Miller zaapelował, by „nikt bez potrzeby nie wchodził na wały, nie wjeżdżał tam żadnym sprzętem, ponieważ nawet drobne wstrząsy w pobliżu wału mogą doprowadzić do bezpośredniego zagrożenia”. Minister dodał, że „należy nadal zachować wielką ostrożność na wałach i w pobliżu wałów”.

REKLAMA

Wojewoda śląski poinformował ministra spraw wewnętrznych, że w Czechowicach-Dziedzicach poziom wody na zalanych terenach obniżył się o około 1 metra. Opanowana jest sytuacja w Bieruniu. W Raciborzu także obniża się poziom wody na terenach zalanych. „To są wszystko bardzo dobre informacje. W Krakowie poradzono sobie z pęknięciem na obwałowaniu portu wodnego” – podkreślił szef MSWiA. Wczoraj doszło tam nad ranem do przecieku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Trudna sytuacja występuje w Szczucinie (prawy wał Wisły na styku Małopolski i Podkarpacia), gdzie przecieka wał. W Gręboszowie w nocy doszło do przerwania wału na tzw. cofce. Rzeka Czarna, w powiecie staszowskim, w okolicy miejscowości Rybitwy zalała tamtejsze obszary. Pomoc miejscowej ludności jest udzielana na bieżąco przez wszystkie odpowiedzialne służby.

Amfibie są przegrupowywane z terenu województwa śląskiego wzdłuż biegu Wisły na następne tereny, które będą wymagać ciężkiego sprzętu do ewentualnej ewakuacji ludzi i mienia.

Minister Jerzy Miller podkreślił, że „samorządy, które w zasobach ochotniczych straży pożarnych mają pompy szlamowe nadające się do pompowania brudnej wody z piwnic i z terenów zalanych, również przekazują między sobą ten sprzęt, który jest już u nich nie potrzebny, bo wykonał swoją pracę”.

Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przekazało do walki z powodzią cały swój sprzęt łącznie z załogami. Służby WOPR-u pomagają strażakom przy ewakuacji ludzi z terenów zalanych, zwłaszcza z obszaru rozlewiska pomiędzy Tarnobrzegiem, a Sandomierzem.Elektrownia w Połańcu i huta szkła w Sandomierzu nadal bronią się przed zalaniem.

Fala powodziowa przesuwa się wzdłuż Wisły w kierunku Warszawy. W Warszawie odbyła się narada, w trakcie której omawiane są wszystkie prace niezbędne na przygotowanie się stolicy na przyjście wysokiej fali powodziowej na rzece Wiśle.

Polecamy: Szkody majątkowe Wieszjak.pl

Także wojewoda lubelski przygotowuje się na przyjście wysokiej wody. Służby identyfikują wszystkie słabe strony obwałowań i wałów przeciwpowodziowych, obiekty szczególnie wrażliwe na zalanie i koncentrują wszystkie siły na wypadek ewentualnej konieczności ewakuacji ludzi.

Jerzy Miller podkreślił, że wczoraj rzeka San zderzyła się z falą powodziową Wisły. Jednak nie wpłynęła na przyrost wody w Wiśle. Wręcz przeciwnie nadmiar wody cofnął się do koryta Sanu. „W związku z czym, ten newralgiczny punkt na mapie hydrologicznej, przeszliśmy obronną ręką” – powiedział minister Jerzy Miller.

Szef MSWiA zaapelował do mieszkańców terenów zagrożonych, by w sytuacji zagrożenia korzystali z pomocy służb ratowniczych i ewakuowali się w bezpieczne miejsca.

W związku z trudną sytuacją hydrologiczną w kraju pracują wszystkie służby ratownicze, w tym funkcjonariusze PSP i OSP oraz Wojsko. Od początku intensywnych opadów i pierwszych zalań do teraz strażacy interweniowali około 14 tysięcy razy. Wszystkie służby są w gotowości na ewentualne ewakuacje mieszkańców z zalanych terenów. Służby korzystają ze specjalistycznego sprzętu: pływających transporterów, łodzi ratunkowych, pontonów, agregatów, ciężkiego sprzętu inżynieryjnego, samochodów terenowych i śmigłowców.

MI/IN

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA