REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

COVID-owa obniżka czynszów w galeriach jednak możliwa

Subskrybuj nas na Youtube
W galeriach handlowych jest coraz więcej pustostanów
W galeriach handlowych jest coraz więcej pustostanów
East News

REKLAMA

REKLAMA

7 maja ukazał się długo oczekiwany projekt nowelizacji tzw. Ustawy COVID-owej. Nnowe brzmienie art. 15ze będzie jednak działać wstecz. Co to oznacza dla przedsiębiorców?

Ustawa COVID-owa. Co przewidują nowe przepisy?

Najemcy, którzy mieli umowy najmu zawarte przed 14 marca 2020 r. oraz na podstawie przepisów art.15ze ustawy w dotychczasowym brzmieniu złożyli oferty ich przedłużenia, będą mogli - w terminie 14 dni od wejścia w życie nowelizacji - złożyć oświadczenia o wycofaniu wcześniej złożonych ofert. Wysokość wszystkich świadczeń (a więc również opłat eksploatacyjnych) ulegnie wówczas korekcie ze skutkiem wstecznym. Za okresy poprzednich lock-downów należeć się więc będzie jedynie 20% należności. Natomiast przez trzy następne miesiące, opłaty podlegać będą podlegać dalszej, 50%-towej obniżce.

REKLAMA

REKLAMA

Czy ruszy lawina pozwów sądowych w branży?

Przepisy nie mówią, czy możliwość wycofania ofert będzie dotyczyć tylko ofert na zasadach stricte ustawowych. Czy może odnosić się będzie również do ofert złożonych na zasadach ogólnych i zaakceptowanych przez wynajmujących? Nie wiadomo też, co stanie się z tysiącami już zawartych aneksów do umów najmu. Najemcy chcieli je podpisywać, bo nie byli zadowoleni z aktualnych przepisów COVID-owych. Teraz wygląda na to, że się pospieszyli. Czy po wejściu w życie nowelizacji będą mogli uchylać się od ich skutków prawnych?

Aby sprawa nie pachniała skandalem, autorzy projektu zdecydowali się zapewnić stronom sądową drogę oznaczenia świadczeń w innej wysokości. Będzie to mogło mieć miejsce, jeżeli ustawowa obniżka byłaby połączona z nadmiernymi trudnościami albo groziła rażącą stratą. Projekt nowelizacji odsyła tu wprost do art. 375¹KC. i stanowi dla wynajmujących swoisty chichot losu, gdyż dotychczas to oni w takich sprawach byli przecież pozwanymi. I zaciekle obniżkom oponowali. Teraz sami mogą występować z pozwami. Pojawia się jednak pytanie o praktyczny sens tej regulacji. Średni czas trwania sprawy gospodarczej w naszym kraju to przecież 13 miesięcy. W jednej instancji.

Jaka jest wada nowelizacji?

Największą wadą nowelizacji jest to, że jest co najmniej o rok spóźniona. Od 14 miesięcy najemcy prowadzili z wynajmującymi twarde negocjacje dotyczące czynszów i opłat. Uzgodniony konsensus starano się przedstawiać inwestorom jako racjonalny. Nie da się ukryć, że przepisy COVID-owe jawiły się jako bardziej korzystne dla właścicieli centrów. Z drugiej jednak strony tłumaczono to samą naturą nieruchomości. W stosunku do wniesionego kapitału, można na nich mniej zarobić, ale też mniej stracić. A kiedy już zaszczepiono prawie 15 milionów Polaków, otwarto - tym razem raczej na dobre - centra handlowe a branża zaczęła otrząsać się z przebytej traumy, pojawiają się przepisy będące zaproszeniem do nowej wojny.

REKLAMA

Nie wiadomo, czy i w jakim kształcie przepisy wyjdą z Parlamentu. Jeżeli jednak wejdą w życie, kwadraturą koła naszych czasów pozostanie, jak w tych okolicznościach rozliczyć już zapłacone przez najemców kwoty za okresy lock-downów. Umowy najmu zabraniają przecież potrącania roszczeń najemców z bieżących płatności na rzecz galerii. Na pewno nikogo nie powinno teraz dziwić, jeżeli najemcy zaczną masowo wstrzymywać się z regulowaniem czynszów i innych opłat. W końcu wygląda na to, że niedługo będzie sporo wzajemnych pretensji do rozliczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA