REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak sobie poradzi sharing economy w pandemii?

Ekonomia współdzielenia jest określana jako najszybciej rozwijający się trend biznesowy w historii ekonomii
Ekonomia współdzielenia jest określana jako najszybciej rozwijający się trend biznesowy w historii ekonomii
Materiały prasowe

REKLAMA

REKLAMA

Jak sharing economy będzie się zmieniać w nowych warunkach ekonomiczno-społecznych? Jakie nowe usługi mają szansę na rozwój dzięki cyfryzacji oraz czym są platformy B2B?

Co to jest sharing economy?

Ekonomia współdzielenia, czyli sharing economy, ma krótką historię. Rozpowszechniła się mocniej zaledwie kilkanaście lat temu i zrewolucjonizowała rynek konsumencki, dając każdej osobie prywatnej możliwość dotarcia ze swoim produktem lub usługą globalnie. Najnowsze raporty prognozują, że w 2022 roku Europa będzie odpowiadać za 19,2% całkowitych dochodów sektora sharing economy, a wartość gospodarki współdzielenia wyniesie 40,2 mld dolarów.[1]

REKLAMA

REKLAMA

Jednak trwająca obecnie pandemia znacząco osłabia erę prosumentów.

Jak sobie poradzi sharing economy w 2021 roku?

Ekonomia współdzielenia jest określana jako najszybciej rozwijający się trend biznesowy w historii ekonomii. Tak było do niedawna. Obecnie największe biznesy sharing economy muszą się mierzyć z ograniczeniami gospodarczymi i nowymi uwarunkowaniami społecznymi. System udostępniania dóbr i informacji innym użytkownikom oparty jest na dwóch głównych filarach – zaufaniu oraz cyfryzacji. Nowoczesne technologie rozwijają się bez przeszkód, ale niektóre usługi wiele straciły przez tzw. lockdown’y i wzmożone środki bezpieczeństwa. Uber jeździ teraz głównie z jedzeniem, wynajem prywatnych apartamentów powoli zaczyna się odradzać z uwagi na zbliżający się okres wakacyjny, hulajnogi prawdopodobnie zaczną pojawiać się na drogach późną wiosną, ale czy ich popularność powróci? Nie wiadomo.

Podobnie jak wiele innych produktów i usług udostępnianych i wypożyczanych na godziny czy współdzielonych z innymi klientami. Najnowsze badanie „Wpływ Covid-19 na działalność w zakresie ekonomii współdzielenia”[2] wskazuje, że usługodawcy odczuwają zmniejszenie dochodów i strach przed „efektem Covid-19”. Mówią też o nieprzewidywalnej przyszłości. Dezorientację i niepewność podkreślają również odbiorcy usług, argumentując to faktem „braku możliwości rezerwacji” lub często też po prostu aktualnym brakiem „potrzeby korzystania z usług sharing economy”.

REKLAMA

- Pandemia oddziałuje bezpośrednio na firmy, które dotychczas znakomicie prosperowały w segmencie biznesowym opartym na sharing economy. Choć istnieją też platformy, które nie są kojarzone wprost z ekonomią współdzielenia, ale przez ekspertów rynku zaliczane są do takich biznesów. To wszelkie miejsca wymiany informacji, agregujące freelancerów, którzy świadczą usługi niepodlegające obostrzeniom społecznym. Tutaj widzimy prawdziwy rozkwit zleceń i usługodawców, szczególnie w obszarze świadczeń dla klientów z segmentu B2B. Odbiorca biznesowy również musi zaufać, by zlecić komuś wykonanie konkretnego dzieła, bardzo precyzyjnie dobiera on nie tylko partnerów do współpracy, ale także w pierwszym kroku pośredników. Rozwijając brief4U.com, platformę łączącą profesjonalistów z obszaru marketingu z agencjami reklamowymi oraz freelancerami, stawiamy przede wszystkim na jakość. Bez tego nie ma zaufania, a bez zaufania nie ma współpracy i wzajemnych korzyści. Sharing economy to także współdzielenie informacji i danych, z których mogą korzystać inne przedsiębiorstwa. Rozwiązania technologiczne w tym zakresie są nieograniczone i rezultaty gospodarcze wywołane przez pandemie nie mają na nie wpływu. Przeciwnie – platformy wymiany wiedzy i bazy wyselekcjonowanych usługodawców – cieszą się dużym zainteresowaniem, a klienci coraz częściej i śmielej z nich korzystają, optymalizując w ten sposób swój czas i ograniczając koszty oraz ryzyko podejmowanych decyzji - komentuje Marcin Chyliński, założyciel platformy brief4U.com.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uberyzacja

Pojęcie uberyzacji biznesu powstało od jednej z najbardziej znanych aplikacji do zamawiania przejazdów prywatnymi samochodami zarejestrowanymi w systemie Uber. Jednak samo zjawisko nie dotyczy wyłącznie aplikacji Ubera. Owszem, polega na łączeniu zleceniodawców i zleceniobiorców przez wspólną platformę i pozwala indywidualnym usługodawcom na dotarcie do klienta, co bez takich rozwiązań cyfrowych było wcześniej znacznie trudniejsze. Jednak uberyzacja odnosi się do biznesów z różnych branż. Za sukcesem Ubera czy Airbnb.com w ciągu ostatnich lat rozwinęło się wiele innych podobnych aplikacji, które zrzeszają oferty na przykład opieki nad dziećmi, gastronomię, usługi z zakresu opieki zdrowotnej czy sprzątania.

- Ekonomia współdzielenia nie jest kategorią zamkniętą. To zjawisko cały czas ewoluuje i będzie się rozwijało nadal. Przetrwają biznesy, które będą potrafiły dostosować się do nowych warunków ekonomicznych i społecznych, dopasują swój model działania do potrzeb klientów oraz umiejętnie wykorzystają narzędzia cyfrowe w celu dotarcia do konsumentów, a także zweryfikowanych zleceniodawców. Rynek sharing economy będzie rósł w siłę. Czy przewidywania, że osiągnie on globalnie wartość ponad 300 mld dolarów w 2025 roku sprawdzą się? To się okaże. Obecnie firmy działają w warunkach, na które nie były przygotowane, a zleceniobiorcy dopiero oswajają się z nową rzeczywistością. Jednak im bardziej będziemy połączeni cyfrowo, tym ekonomia współdzielenia będzie się umacniać, co pozwoli też na dostęp do usług i towarów w zasięgu globalnym. Nowoczesne aplikacje pozwalają ludziom na całym świecie dzielić się samochodem, mieszkaniem, a nawet swoim czasem i talentami. Co więcej, wciąż powstają kreatywne pomysły na biznesy sharing economy, wkraczające w nowe branże. Marketing jest jednym z tych obszarów, który rozumie taką wymianę informacji i usług, z czego coraz śmielej korzystają marketerzy oraz agencje reklamowe, dzięki czemu oszczędzają swój czas i środki finansowe - wyjaśnia Marcin Chyliński z brief4U.com.

Udział B2B w e-commerce i sharing economy

Z szacunków przytaczanych przez Deloitte wynika, że branża e-commerce sektora B2B w Europie miała wartość 720 miliardów euro w 2017 roku, a w 2020 prognozowano już ponad 2 biliony euro. Roczny wzrost o 32 proc. na starym kontynencie nie jest aż tak imponujący jak w przypadku udziału w handlu elektronicznym sektora B2B Chin czy Stanów Zjednoczonych. Mimo to pokazuje skalę i potencjał rozwoju wszelkich platform biznesowych, w tym między innymi tych, które wpisują się w segment sharing economy.

- Ekonomia współdzielenia, która nie istniałaby bez innowacyjnych platform i zaawansowanych rozwiązań cyfrowych, daje firmom możliwość zbudowania przewagi konkurencyjnej, dzięki czemu stają się one bardziej dynamiczne i elastyczne, mogą się skupić na swoich mocnych stronach, a żmudne aspekty administracyjne pozostawić rozwiązaniom technologicznym. W Europie gospodarka współdzielona B2B jest wciąż za mało wykorzystywana. Klienci uczą się, na czym polega uberyzacja biznesu, a sam rynek szybko dojrzewa i specjalizuje się. Widzimy to choćby po wzroście liczby zapytań i odwiedzalności naszej platformy oraz wysokim zadowoleniu zarówno usługodawców, jak i usługobiorców z funkcjonalności platformy - mówi Marcin Chyliński.

Badania PwC pokazały, iż 86% dorosłych Amerykanów uważa, że ekonomia współdzielenia sprawia, że życie staje się bardziej przystępne. 83% respondentów postrzega sharing economy jako wygodę, a 63% twierdzi, że dzięki temu modelowi biznesowemu kontakt z usługodawcami jest łatwiejszy niż dotychczasowe, „tradycyjne” relacje z firmami.

- Zadowolenie klientów, racjonalne koszty, niska bariera wejścia nowych zleceniodawców oraz często również zniesienie ograniczeń geograficznych to niezaprzeczalne korzyści biznesów współdzielonych. Jednak samo sharing economy nie jest do końca regulowane prawnie, dlatego trudno jest tu kontrolować jakość świadczonych usług. Sprawdzone i rozpoznawalne platformy biznesowe zyskują stałych klientów. Liczy się rzetelna weryfikacja firm i osób indywidualnych, chcących świadczyć usługi oraz transparentność całej współpracy na linii zleceniodawca -zleceniobiorca. Tylko tak dobrze skrojone platformy i aplikacje, działające w duchu ekonomii współdzielenia, mają szansę faktycznie rozwijać się na szeroką skalę - podsumowuje Marcin Chyliński, założyciel platformy brief4U.com.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

[1] Statista Research Department, 2021.

[2] www.sciencedirect.com, styczeń 2021.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA