REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak sprawdzić autentyczność biżuterii?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Wiśniewski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Znajomość znaków probierczych, sprawdzanie gęstości i właściwości magnetycznych metalu, z którego wykonany jest pierścionek czy zawieszka oraz znajomość cen na rynku to podstawy, aby nie dać się oszukać nieuczciwemu sprzedawcy biżuterii.

REKLAMA

Zakup biżuterii w niesprawdzonym sklepie internetowym lub na aukcji internetowej od nieznajomego sprzedawcy może zakończyć się nieprzyjemnym rozczarowaniem. Oszuści tylko czyhają na klientów, którzy nie wiedzą jak sprawdzić, czy zakupiona biżuteria jest autentyczna. Na rynku skupu złotego złomu obserwujemy coraz więcej przypadków sprzedaży  fałszywej biżuterii, niczego nie spodziewającym się klientom. Najczęściej oszustwa dokonywane są w internecie i to właśnie tam znajduje się najwięcej fałszywej biżuterii.

REKLAMA


Oszuści zamiast złota najczęściej sprzedają tombak, który nazywany jest również mosiądzem czerwonym. Ze złotem mają wspólny jednak tylko kolor - tak naprawdę to stop miedzi z cynkiem, zawierający przynajmniej 80 procent miedzi. Mimo że do złudzenia przypomina wartościowy metal, w gruncie rzeczy jest bardzo tani, a w dodatku nietrwały. W celu uniknięcia pomyłki lub oszustwa, producenci wybijają na nim znak probierczy MET. To jednak nie przeszkadza nieuczciwym kupcom sprzedawać go jako złoto. Sposobów na oszukanie nieświadomego klienta jest dużo więcej. Jak się przed nimi bronić?


1. Sprawdź znak probierczy

REKLAMA


Najprostszym sposobem na oszukanie klienta jest sprzedaż złota o niższej próbie, niż przekonuje nieuczciwy jubiler. Aby nie dać się nabrać na tę prostą sztuczkę, należy porównać wybity na biżuterii znak z tabelą polskich cech i znaków probierczych. Na przykład 24-karatowe złoto, czyli próby 999, oznaczone jest za pomocą innego znaku, niż dużo mniej wartościowe próby 333. Wszystkie aktualne oznaczenia dostępne są  na stronach internetowych Głównego Urzędu Miar w dziale administracji probierczej lub u zaufanych sprzedawców i kupców złota.


Wyobraźnia oszustów nie zna jednak granic. Właściwe rozpoznawanie znaków probierczych to niestety tylko podstawa. Warto również zwrócić uwagę, której części biżuterii się one tyczą. Popularne jest bowiem sprzedawanie łańcuszków na przykład o próbie 333 (czyli 8 karatów) z dołączonymi do nich zapięciami o dużo wyższej próbie. Sprzedawca zwraca uwagę klienta na znak na zapięciu i odrywa uwagę od znaku na właściwiej części wyrobu.


Zobacz: Facebook - być tam czy nie być?

Dalszy ciąg materiału pod wideo


2. Próba magnesu


Jednym z najpopularniejszych, domowych sposobów sprawdzenia autentyczności złota jest przyłożenie do niego magnesu. Ten metal nie wykazuje absolutnie żadnych właściwości magnetycznych, więc przedmiot nie powinien ani drgnąć. Podobnie jest w przypadku srebra, które tak jak złoto, jest diamagnetykiem i nie reaguje na magnes.  Jeśli jednak złoty łańcuszek lub obrączka natychmiast połączy się z magnesem, to nie mamy jeszcze podstaw by twierdzić, że sprzedawca jest oszustem. Magnes nie przyciągnie bowiem tylko 24-karatowego złota. Jeśli biżuteria jest wykonana ze stopu, a najczęściej taką dostaniemy u jubilera, to prawdopodobnie przedmiot zareaguje na magnes.


Należy zachować szczególną ostrożność, kiedy w ten sposób sprawdzamy biżuterię odziedziczoną po rodzicach lub dziadkach, ale nie mamy na jej temat żadnej wiedzy. Jeśli bowiem srebrny pierścionek zareaguje na magnes, nie oznacza to, że należy go od razu wyrzucić do kosza. Być może wcale nie jest wykonany ze srebra, tylko na przykład z dużo bardziej wartościowej platyny, która jest paramagnetykiem, czyli na magnes reaguje. Nie ma co liczyć na taką pomyłkę, jeśli srebrną biżuterię kupiliśmy sami - nikt nie podrabia srebra kilkukrotnie droższą platyną.


3. Niepokojące przebarwienia?


Dużo do myślenia powinny dać przebarwienia na biżuterii. Tradycyjnie przechowywane złoto nie powinno zmieniać swojego koloru. Przebarwienia pojawiają się jednak w przypadku, kiedy biżuteria jest tylko pozłacana. Wtedy warstwa wierzchnia się ściera, a znajdujący się pod nią metal zaczyna reagować z wodą, powietrzem i zabrudzeniami, a następnie zmienia swoje właściwości.

 
Zobacz: Jak alternatywnie zdywersyfikować portfel inwestycyjny?

 

4. Próba Archimedesa


Dużo pewniejszą, jednak nieco bardziej skomplikowaną metodą sprawdzenia autentyczności metalu, jest samodzielne obliczenie jego gęstości. Każda substancja charakteryzuje się inną wartością tego parametru. Złoto liczy 19,3 g/cm³, gęstość ołowiu to 11,34 g/cm³, zaś w przypadku srebra to 10,5 g/cm³.


Żeby sprawdzić gęstość posiadanego metalu, należy przygotować szklane naczynie z wodą, a następnie obliczyć jej objętość za pomocą znanych wzorów. Najlepiej przygotować do tego naczynie o  kształcie tuby - na przykład zwykłą szklankę, gdyż objętość w tym przypadku to iloczyn jej wysokości, promienia podstawy podniesionego do kwadratu i liczby pi (około 3,14). Następnie należy włożyć do naczynia biżuterię i obliczyć różnicę wypartej wody i zapisać ją w mililitrach, czyli centymetrach sześciennych. Na koniec należy podzielić zanotowaną wcześniej masę przez objętość wypartej wody. Iloraz będzie gęstością, a więc poszukiwaną wartością. Jeśli wynik będzie w pobliżu 19,3 g/cm³, oznacza to, że biżuteria jest ze złota. Jeśli wyjdzie 10,5 g/cm³, to srebro.


Nie należy jednak przywiązywać większej uwagi, jeśli wynik będzie nieco odbiegał od podręcznikowej wartości, ponieważ różnice pomiędzy gęstościami metali są dosyć spore. Właściwie istnieje duże prawdopodobieństwo pomylenia złota z platyną (gęstość 21 g/cm³), jednak ten metal jest rzadszy i dużo droższy, więc raczej nikt nie będzie podrabiał nim złota.


Zobacz: Startup - przywileje małego podatnika


5. Znaj orientacyjne ceny metali i kamieni szlachetnych


Czy ktokolwiek poważnie potraktowałby sprzedawcę, który oferuje najnowszy model mercedesa za 15 tysięcy złotych? Podobnie powinno być w przypadku jubilerów. Produkcja biżuterii to w gruncie rzeczy bardzo skomplikowany proces, a jej ostateczna cena kilkukrotnie przewyższa rynkową cenę surowca, z którego została wykonana. Nie ma więc co liczyć na niesamowite okazje i wyjątkowo oszczędny proces produkcji. Warto więc znać ceny najbardziej popularnych metali i kamieni szlachetnych, dostępne w najbardziej popularnych ekonomicznych serwisach internetowych w polskim internecie.


Ostatecznie domowe sposoby nie dadzą jednak stuprocentowej pewności, czy zakupiona biżuteria jest autentyczna. Aby mieć całkowitą jasność, najlepiej wybrać się do najbliższego jubilera lub punktu skupu metali szlachetnych

 
Zobacz: Jak chronić swoje oszczędności?

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Mennica Wrocławska

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA