REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak założyć własny mini browar i skorzystać z unijnego dofinansowania?

Andrzej Najda
Andrzej Najda
Dyrektor ds. Inwestycji i Funduszy z UE w firmie Najda Consulting (www.najdaconsulting.pl). Ekspert w dziedzinie funduszy unijnych i dużych projektów inwestycyjnych dla przedsiębiorstw oraz samorządów gminnych. Funduszami unijnymi zajmuje się od 2002 roku. Według ogólnopolskiego dwumiesięcznika Fundusze Europejskie, Najda Consulting zajmuje wysokie miejsca w rankingu najskuteczniejszych firm doradczych w Polsce.
Jak założyć własny mini browar i skorzystać z unijnego dofinansowania? /Fot. Fotolia
Jak założyć własny mini browar i skorzystać z unijnego dofinansowania? /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zakładając mini browar warto postarać się o dofinansowanie z Unii Europejskiej - rozmowa z Andrzejem Najdą, szefem Najda Consulting, ekspertem w dziedzinie funduszy unijnych.

Dla wielu Polaków warzenie piwa przestało być pasją uprawianą w domowym zaciszu, a stało się pomysłem na życie. Otwarcie mini browaru to dobry pomysł na biznes. Nasi rodacy niezmiennie lubią sięgać po piwo, o czym świadczą słupki i wykresy. Obliczono, że w ubiegłym roku statystyczny Polak wypił około 100 litrów tego trunku. Co więcej, chętnie spożywamy go w towarzystwie przyjaciół, w czasie wspólnego wyjścia. Interesują nas też coraz to nowe smaki i produkcja zgodna z naturalnymi recepturami, a to wszystko oferują właśnie browary kraftowe. Otwarcie małego piwnego interesu to jednak spory wydatek. Na szczęście, można liczyć na unijne dofinansowanie. Jak to zrobić - pytamy Andrzeja Najdę z firmy Najda Consulting, który ma za sobą pomoc w uzyskaniu dofinansowania na uruchomienie działalności aż 6 mini browarów.

REKLAMA

REKLAMA

Redakcja: Czy uważa Pan, że w Polsce opłaca się założyć mini browar?

Andrzej Najda: Sądzę, że może to być wciąż dobry biznes, biorąc pod uwagę tak statystyki, jak i zachowania naszych rodaków. Polacy lubią pić piwo - wypijają rocznie aż 4 miliardy litrów. Poza tym interesują ich piwne trendy, odkrywanie nowych smaków i jakości. Lubimy poczuć, że produkt został wybrany specjalnie dla nas, spośród setek innych, dlatego zamiast masowej produkcji interesują nas bardziej biznesy rodzinne. Coraz większą uwagę przykładamy też do zdrowego trybu życia i upewniamy się, że również piwo wyprodukowano w sposób naturalny, bez sztucznych dodatków. Bardzo ważnym elementem (oprócz dobrego piwa) przy prowadzeniu tego typu biznesu jest smaczne jedzenie oraz klimat, jaki stworzymy w lokalu. W niewielkim browarze z tradycjami możemy to wszystko dostać. W Polsce funkcjonuje ok. 200 warzelni, których najwięcej przybyło w ostatnich 3 latach. Jeżeli dobrze wszystko poprowadzimy, będzie to opłacalny biznes, który przyniesie miesięcznie nawet 150 tys. zł czystego zysku.

Polecamy: Kodeks pracy 2019 - komentarz

REKLAMA

Redakcja: Czym warzenie piwa w domowych warunkach różni się od tego w mini browarze?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Andrzej Najda: Sam proces jest bardzo podobny i nie należy do skomplikowanych. Na początku przygotowujemy zacier i oddzielamy pozostałości nierozpuszczonego słodu od reszty syropu. Następnie przychodzi kolej warzenia i chmielenia, a po dodaniu drożdży rozpoczyna się proces fermentacji. By wyprodukować piwo dla własnego użytku w domu, wystarczy zestaw, który zakupimy już za niecałe 200 zł, w skład którego wchodzą: miernik cukru, pojemnik fermentacyjny, kranik czy koncentrat słodu. W przypadku produkcji w browarze będziemy potrzebować jednak zdecydowanie większej instalacji. Tam proces warzenia piwa jest w pełni zautomatyzowany. Instalowane jest specjalne oprogramowanie, w których wprowadzane są wybrane receptury piwa.

Redakcja: Czy wobec tego nad całym procesem w mini browarze musi czuwać wykwalifikowana osoba?

Andrzej Najda: Do warzenia piwa w mini browarze potrzebny jest przeszkolony browarnik, który uzyskał odpowiednie kwalifikacje uprawniające go do pracy w takim charakterze. Sprawuje on pieczę nad całym procesem, który musi być zgodny z instrukcjami producenta określonej linii browarniczej.

Redakcja: Nietrudno domyślić się, że samo znalezienie wykwalifikowanego browarnika nie wystarczy. Co musimy jeszcze wziąć pod uwagę decydując się na założenie mini browaru?

Andrzej Najda: Trzeba też m.in. znaleźć odpowiednie miejsce. Najlepiej, jeśli już wcześniej działało ono jako lokal gastronomiczny. Łatwiej będzie je przystosować. Jeśli chodzi o powierzchnię potrzebujemy nie mniej niż 300 m kw. Potrzebujemy bowiem części restauracyjnej, a także magazynu, warzelni czy leżakowni. Ponadto musimy mieć sprawnie działającą sieć kanalizacyjną i elektryczną, taką która udźwignie cały proces produkcji, a także uchroni środowisko przed jakimikolwiek zanieczyszczeniami. A jeśli chodzi o samą lokalizację, browar nie może być skonfliktowany nie tylko z naturą, ale też z sąsiadami.

Redakcja: Mamy pomysł, wybraną lokalizację i na oku wykwalifikowaną ekipę. Zanim jednak będziemy mogli działać, trzeba załatwić formalności. Jakie?

Andrzej Najda: Na samym początku musimy złożyć wniosek o wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Wszystko można załatwić w urzędzie gminy lub elektronicznie. Wyjątkiem będzie spółka kapitałowa, której założenie wiąże się już z podpisaniem dokumentów u notariusza. Kolejne formalności to wizyta w wydziale architektury (złożenie projektu budowlanego i uzyskanie pozwolenia na zmianę użytkowania budynku), wydziale środowiska (musimy wykazać, że nasza działalność nie stanowi zagrożenia dla środowiska), wizyta w Głównym Urzędzie Miar, który musi zatwierdzić rodzaj warzelni i zbiorników fermentacyjnych, urzędzie celnym (pobór akcyzy), urzędzie marszałkowskim (koncesja na sprzedaż piwa) czy sanepidzie (zdecyduje o dopuszczeniu do użytku pomieszczeń w browarze).

Redakcja: Ile to wszystko będzie nas kosztowało?

Andrzej Najda: Musimy liczyć się z tym, że inwestycja nie będzie kosztowała nas mniej niż milion złotych. Popularne są browary restauracyjne o pojemności 1200 hl i warzelni 10 hl, których założenie, wraz z niezbędnymi pracami budowlanymi i sprzętem może nas kosztować między 1 a 2 mln zł. W takim browarze wyprodukujemy ok. 5-8 tys. litrów piwa w miesiącu, którego wyprodukowanie kosztuje nas ok. 3 zł, a sprzedaż jest nawet 5-krotnie droższa. Łatwo oszacować, że pieniądze, jakie wydaliśmy na samą linię browarniczą zwrócą się w 3 do 5 lat. Do tych kosztów, należy niestety doliczyć koszt robót budowlanych w zakresie dostosowania obiektu. W związku z tym okres zwrotu wydłuży się, ale wciąż pozostanie atrakcyjny. Warto pamiętać, że zaoszczędzamy również na akcyzie, która w ostatnim czasie zmniejszyła się o połowę.

Redakcja: Gdy jednak nie dysponujemy milionowymi kwotami i nie chcemy brać tak gigantycznego kredytu w banku – czy możemy zwrócić się o dofinansowanie?

Andrzej Najda: Polecałbym sprawdzenie, czy w Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014-2020 dla danego województwa, gdzie chcemy otwierać browar - są środki na taki cel. Jeśli tak, wówczas możemy liczyć na wsparcie rozpoczynające się od pokrycia 35% kosztów inwestycji, nawet po 70%.

Zobacz: Fundusze unijne

Redakcja: Czy wobec tego pomoc eksperta przy załatwianiu formalności, takich jak choćby składanie wniosku jest większą gwarancją otrzymania dofinansowania?

Andrzej Najda: Bez wątpienia tak. Ekspert pomoże nam przede wszystkim przeanalizować wszelkie za i przeciw, zanim podejmiemy decyzję o zainwestowaniu w biznes. Wyjaśni wszelkie kwestie, których z pewnością wcześniej nie braliśmy pod uwagę i oceni nasze szanse w biznesie. Kolejnym i najważniejszym krokiem jest złożenie wniosku. Wystarczy kilka nieścisłości w jego wypełnieniu, aby został odrzucony. Specjalista który na co dzień jest w temacie i wypełnił setki podobnych dokumentów, wie jak to zrobić, aby przekonać do zainwestowania pieniędzy w konkretną działalność – w tym przypadku w browar.

Redakcja: Dziękujemy za rozmowę.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA