Elektroniczny Krajowy Rejestr Sądowy od 2020 r.
REKLAMA
REKLAMA
"Zastaliśmy Krajowy Rejestr Sądowy, który działa od 17 lat, papierowy, a chcemy go zostawić w pełni informatyczny i cyfrowy" - zapowiedział Ziobro.
REKLAMA
Od 1 marca 2020 r. wszystkie wnioski do rejestru przedsiębiorców KRS będą musiały mieć postać elektroniczną. Projekt zakłada też kontakt z sądem przez internet, dzięki któremu przedsiębiorca m.in będzie mógł uzyskać informację, na jakim etapie jest postępowanie prowadzone przez sąd.
REKLAMA
"Chcemy, aby wnioski, które do tej pory trafiały drogą papierową i były związane z wypełnianiem licznych rubryk, były zastąpione wysłaniem jednego dokumentu drogą internetową. Chcemy, by one były załatwiane w jeden dzień, w 24 godziny. Chcemy, żeby to działo się automatycznie, żeby ten system, będąc nowoczesny, pomagał przedsiębiorcy już w fazie wypełniania wniosków" - zadeklarował Ziobro.
Jak mówił, przedsiębiorca wpisując informacje w poszczególne rubryki, będzie otrzymywał informacje, wskazujące na możliwość popełnienia błędu, a także wskazówki, co do prawidłowego wypełnienia każdej rubryki. "Jest to rewolucja w obszarze informatycznym działania Krajowego Rejestru Sądowego i wielki krok pomocy dla przedsiębiorców" - ocenił minister.
Polecamy: Przewodnik po zmianach przepisów 2017/2018
"Krajowy Rejestr Sądowy to jest to miejsce, do którego musi trafiać każdy przedsiębiorca i to jest to miejsce, które ogromnej większości polskich przedsiębiorców kojarzy się z biurokratyczną mitręgą i traceniem ogromnej ilości czasu" - stwierdził Ziobro. "System, który chcemy wprowadzić z całą pewnością zlikwiduje słabości aktualnego systemu" - podkreślił.
REKLAMA
Dodał, że przewlekłość w załatwianiu spraw w Krajowym Rejestrze Sądowym "sprawia, że biznesy, inwestycje, przedsiębiorstwa, które mogłyby tworzyć miejsca pracy, rozwijać nasz kraj, czynić nasze firmy bardziej konkurencyjnymi, stoją miesiącami w miejscu, bo czekają na załatwienie formalności w biurokratycznej, zwalonej, źle działającej strukturze".
Zdaniem Ziobry, nowy system wypełni zobowiązanie, by państwo było przyjazne dla biznesu, ułatwi też przedsiębiorcom załatwianie spraw formalnych, związanych z Krajowym Rejestrem Sądowym. Dodał, że może on też stanowić zachętę dla zagranicznych firm do zainwestowania w Polsce "ponieważ zyskają oni wiarygodnego sojusznika w postaci dostępu do wielu informacji, która będzie +od ręki+”.
Jak poinformował, nad projektem pracowali wiceministrowie sprawiedliwości: Łukasz Piebiak oraz Michał Woś.
W ocenie Wosia, nowy system to "rewolucja informatyczna" w polskim sądownictwie. Przekazał też, że projekt ustawy, która wprowadzi nowe rozwiązania został przyjęty przez rząd i trafił już do Sejmu.
Zobacz: Prawo dla firm
Woś tłumaczył, że informatyzacja Krajowego Systemu Sądowego, oprócz składania wniosków, umożliwi też odbieranie decyzji wydawanych przez sądowe wydziały gospodarcze w formie elektronicznej. "Nie będzie potrzebny papier, pieczątki" - dodał.
Podkreślił, że projekt zakłada też wprowadzenie jawności Krajowego Systemu Sądowego. "Każdy będzie mógł przejrzeć akta KRS dotyczące danego podmiotu" - wyjaśnił. Przewiduje on ponadto, że przedsiębiorcy będą zobligowani do składania sprawozdań finansowych tylko do KRS a nie, jak jest obecnie, również do Urzędu Skarbowego. "My to integrujemy. Każdy przedsiębiorca składając to sprawozdanie finansowe złoży je tylko raz" - zaznaczył.
Przekazał, że ważną zmianą jest też połączenie Krajowego Rejestru Sądowego "z rejestrem europejskim dotyczącym wszystkim państw Unii Europejskiej". Dzięki temu - jak mówił - polscy przedsiębiorcy będą mieli wgląd do informacji o wszystkich podmiotach wpisanych w innych krajach członkowskich UE.
REKLAMA
REKLAMA