REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wchodzą w życie zmiany dotyczące czasu pracy niepełnosprawnych

Wchodzą w życie zmiany dotyczące czasu pracy niepełnosprawnych
Wchodzą w życie zmiany dotyczące czasu pracy niepełnosprawnych

REKLAMA

REKLAMA

Dziś wchodzą w życie zmiany dotyczące czasu pracy osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawni pracownicy będą mogli pracować w pełnym czasie pracy do 7 godzin dziennie i 35 tygodniowo bez konieczności uzyskania zaświadczenia lekarskiego. Wysokość wynagrodzenia powinna być niezmienna.

REKLAMA

Konieczność uzyskiwania zaświadczenia przez osoby niepełnosprawne usunął wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza to, że od 10 lipca każdy pracownik ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności będzie pracował 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo nie na podstawie zaświadczenia, tylko z mocy prawa. Bez żadnych dodatkowych dokumentów pracownik w momencie zatrudnienia będzie miał znacznie krótszą dobową normę czasu pracy niż pracownik pełnosprawny – tłumaczy agencji Newseria Biznes Mateusz Brząkowski, radca prawny Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

REKLAMA

W wyroku z 13 czerwca 2013 roku Trybunał Konstytucyjny zakwestionował znowelizowaną ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, która obowiązywała od 2012 roku. Nakazywała ona osobom niepełnosprawnym na pracę w pełnym wymiarze godzin (8 dziennie i 40 tygodniowo). Tylko w sytuacji, w której pracodawca wysyłał pracownika do lekarza medycyny pracy, a ten stwierdzał konieczność skróconego dnia pracy, niepełnosprawny mógł pracować 7 godzin dziennie.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Chcesz otrzymywać więcej aktualnych informacji? Zapisz się na nasz Newsletter!

Jak podkreśla Brząkowski, zmiana czasu pracy nie będzie miała wpływu na wynagrodzenie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Bez znaczenia jest więc, czy ktoś ma stałe wynagrodzenie miesięczne, czy ma stawkę godzinową. Mimo że będzie pracował godzinę krócej, jego wynagrodzenie nie ulegnie zmianie. Pracodawcy nie mogą w żaden sposób tego wynagrodzenia modyfikować tylko i wyłącznie z tego powodu, że teraz osoby niepełnosprawne będą pracowały krócej – zaznacza Mateusz Brząkowski.

Jak podkreśla radca prawny POPON-u, pracodawcy będą mieli obowiązek, który nakłada na nich kodeks pracy, poinformowania pracowników o zmianie czasu pracy.

Mimo zmian w przepisach pracownik o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności może na własną prośbę zgłosić się do lekarza i uzyskać zgodę na wykonywanie pracy w pełnym wymiarze godzin.

REKLAMA

Jeżeli taką zgodę od lekarza uzyska, to pracuje 8 godzin dziennie tak jak każdy. Pracodawca nie ma wówczas problemów ze zmianami grafików, czy też z tym, że ten pracownik będzie pracował krócej i zakłóci to pracę w firmie – mówi Brząkowski.

Zdaniem eksperta zmiany nie powinny mieć większego wpływu na zwalnianie pracowników niepełnosprawnych, choć mogą pojawiać się tendencje, aby zastępować ich pracownikami z lekkim stopniem niepełnosprawności lub pełnosprawnymi. Pracodawcy mogą też wywierać presję na pracowników i w ten sposób zmuszać ich do uzyskania od lekarza zaświadczenia pozwalającego na pracę w pełnym wymiarze.

Takie tendencje mogą się pojawić i mieć wpływ na strukturę zatrudnienia, ale nie aż tak bardzo, jak na przykład obniżenie dofinansowań z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – zaznacza Brząkowski.

W kwietniu nastąpiło zrównanie dofinansowania z PFRON-u dla wszystkich pracodawców. Zmniejszeniu uległy maksymalne kwoty dofinansowania. Odczuły to przede wszystkim zakłady pracy chronionej, które na dofinansowaniach straciły najwięcej i zdaniem Brząkowskiego mogą one najmocniej odczuć skrócenie czasu pracy. Należy jednak pamiętać, że w wielu firmach osoby niepełnosprawne pracowały 35 godzin tygodniowo, w związku z tym wejście w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego zmieni wówczas niewiele. Zdaniem Brząkowskiego przepisy nie wpłyną też na sektor firm ochroniarskich, gdzie poziom zatrudnienia niepełnosprawnych jest stosunkowo wysoki.

Te osoby mają zupełnie inny czas pracy niż zwykli pracownicy. W tym przypadku ustawa o rehabilitacji z góry wyłącza skrócony czas pracy, mówiąc, że osoby zatrudnione do pilnowania pracują w czasie pracy wynikającym z kodeksu pracy. Nie ma tu żadnych zakazów pracy w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej. Dlatego te zmiany w żaden sposób nie wpłyną na sytuację tych przedsiębiorców – zapewnia Mateusz Brząkowski.

Kary dla pracodawców za upały w pracy

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA