REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Cyberbezpieczeństwo w polskich firmach - nie jest zbyt dobrze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
firma cyberatak cybebezpieczeństwo cyberprzestępca
firma cyberatak cybebezpieczeństwo cyberprzestępca
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Polskie firmy powinny poważnie zadbać o swoje cyberbezpieczeństwo. Z nowego raportu Eurostatu „Cyfryzacja w Europie” wynika, że Polska znajduje się na drugim miejscu pod względem liczby firm, w których cyfrowe bezpieczeństwo zostało naruszone. 3 na 10 przebadanych organizacji z Polski zgłosiło przynajmniej jeden tego typu incydent.  

Cyberbezpieczeństwo w polskich firmach 

REKLAMA

Przynajmniej jeden incydent, to znaczy, że często było ich więcej. Te statystyki budzą niepokój, bo to więcej niż w innych państwach UE, gdzie średnio co piąta firma (22 proc.) w ciągu roku doświadcza przynajmniej jednego incydentu związanego z bezpieczeństwem. W 2022 roku największy odsetek przedsiębiorstw zgłaszających tego typu incydenty odnotowano w Finlandii (44 proc.), Polsce i Holandii (po 30 proc.), a najmniejszy w Bułgarii (11 proc.), Portugalii i na Słowacji (po 12 proc.). Informacje dotyczą wszystkich rodzajów firm: małych, średnich oraz dużych. 

REKLAMA

– Te statystyki w rzeczywistości są znacznie bardziej ponure. Nie każda firma raportuje naruszenia, co więcej, jest wiele organizacji, które w ogóle nie zdają sobie sprawy, że padły ofiarą cyberprzestępców i że cyfrowe dane są w ich posiadaniu. Po prostu nie są w stanie zidentyfikować naruszenia albo są to w stanie zrobić długo po incydencie – przekonuje Natalia Zajic, Cybersecurity Consultant z firmy Safesqr specjalizującej się w podnoszeniu poziomu cyberbezpieczeństwa instytucjom publicznym i firmom z sektora prywatnego. 

Konieczna zmiana 

REKLAMA

Średnio 92 proc. firm w UE deklaruje, że stosuje przynajmniej 1 środek bezpieczeństwa, a i tak padają ofiarą cyberprzestępców. Jaki? Najczęściej stosowane narzędzia to uwierzytelnianie dostępu silnym hasłem, które stosuje 82 proc. unijnych firm, przechowywanie kopii zapasowej danych w oddzielnej lokalizacji bądź chmurze (78 proc.) oraz kontrolowany dostęp do sieci (65 proc.). Polskie organizacje we wszystkich trzech kategoriach analizowanych przez Eurostat plasują się w okolicy średniej lub poniżej. Znacznie poniżej średniej unijnej, bo tylko 68 proc. tworzy kopie zapasowe. Jeszcze mniej, 62 proc. przedsiębiorstw stosuje kontrolę dostępu do sieci.  

Czy ochrona to duże koszty? Podstawowa ochrona nie jest bardzo kosztowna. Nawet niewielką firmę stać na uruchomienie kopii zapasowych w chmurze obliczeniowej. Niski próg wejścia plasuje to rozwiązanie jako łatwe do uruchomienia narzędzie zwiększające bezpieczeństwo biznesu w przypadku aktywności cyberprzestępców. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 – Dostawcy chmur obliczeniowych inwestują znacząco więcej środków finansowych na opracowanie i wdrożenie odpowiednich zabezpieczeń niż przeciętny przedsiębiorca na zabezpieczenia systemów utrzymywanych lokalnie w firmowej serwerowni. De facto, w bezpieczeństwo infrastruktury wirtualnej inwestuje nie tylko dostawca chmury, ale także firmy i organizacje dostarczające sprzęt, oprogramowanie, certyfikaty i dobre praktyki utrzymywania i zarządzania danymi w chmurze - tłumaczy Wojciech Darłowski, Członek Zarządu Beyond.pl, dostawcy usług data center, chmury i Managed Services. - Obserwujemy, że wiele firm zaczyna przygodę z chmurą uruchamiając i utrzymując w niej kopie zapasowe. Koszt wejścia jest niewielki, zwiększone zostaje bezpieczeństwo organizacji a firma ma możliwość w praktyce zweryfikować korzyści z wykorzystania chmury. Mamy wielu klientów, którzy zaczynali swoją przygodę z cloudem w taki właśnie sposób. Dziś wielu z nich przeszło na hybrydowy model utrzymania infrastruktury, czyli część zasobów jest nadal fizycznie zlokalizowana w ich firmach, a nowe aplikacje i systemy są  uruchamiane w dedykowanych środowiskach chmurowych, które są przez nas utrzymywane i zarządzane.

Ale nic się nie zmieni, dopóki firmy nie zrozumieją, że cyberbezpeiczeństwo to poważna sprawa. – Niestety często środki bezpieczeństwa są stosowane tylko dla zapewnienia zgodności z regulacjami lub wymaganiami prawnymi. Najwyższe kierownictwo często nie rozumie kontekstu cyberbezpieczeństwa a strona biznesowa nie widzi potencjalnych zagrożeń. Incydenty i naruszenia coraz częściej przedzierają się do świadomości konsumentów i z czasem straty firm będą nie tylko finansowe, ale także powiązane z reputacją i zaufaniem użytkowników a nawet stron trzecich– mówi Paweł Ładna, Cybersecurity Consultant z firmy Safesqr. 

liczba zgłaszanych incydentów w ostatnich latach wzrosła o ponad 100 proc.

O jakich regulacjach prawnych mowa? Unia Europejska przygotowała dwie istotne regulacje dotyczące cyfrowego bezpieczeństwa, do których muszą się dostosować firmy działające na terenie wspólnoty. To NIS2, czyli dyrektywa na rzecz wysokiego poziomu cyberbezpieczeństwa, która wskazuje konkretne środki, jakie powinny stosować firmy z istotnych dla gospodarki sektorów. Druga regulacja to DORA, czyli rozporządzenie dotyczące operacyjnej odporności cyfrowej dla firm z sektora finansowego. Obie zmiany mają zwiększyć odporność na cyfrowe zagrożenia unijnych organizacji oraz docelowo, bezpieczeństwo obywateli. Aktualne trwają prace nad dostosowaniem krajowego prawa do obu dyrektyw. W przypadku NIS2 termin na dostosowanie mija w październiku br., a do rozporządzenia DORA przepisy mają zostać dostosowane do 17 stycznia 2025 roku. Obie wytyczne mogą poprawić sytuację europejskich firm, bo obecnie nie wszystkie są świadome zagrożeń.  

Według danych Eurostatu najlepiej sytuacja wygląda w Danii i Finlandii, gdzie zabezpiecza się 98 proc. firm, a najgorsza w Grecji, gdzie robi to ¾ przedsiębiorstw. Mimo że polskie firmy nie wypadają źle pod kątem deklarowanych zabezpieczeń, bo przynajmniej jeden środek stosuje 93,3 proc. z nich, to odsetek naruszeń jest niepokojąco wysoki.  

– Kwestia cyfrowego bezpieczeństwa powinna być dla lokalnych firm priorytetem. Dane są najcenniejszym zasobem organizacji i tak powinny być traktowane. Podobnie postrzega to Unia Europejska, stąd szereg zaleceń mających chronić europejską gospodarkę, przedsiębiorstwa i obywateli – tłumaczy Sebastian Toczewski, IT Security Manager Beyond.pl i dodaje: – Nowe wymogi spowodują zwiększenie zainteresowania usługami bezpiecznego przechowywania i przetwarzania danych, które wielu organizacjom trudno zbudować w ramach wewnętrznych struktur. Unijne regulacje NIS2 i DORA będą zatem kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść profesjonalnych dostawców IT. 

To, że zmiany w praktykach firm są potrzebne, pokazują dane CSIRT NASK, który monitoruje incydenty naruszenia bezpieczeństwa. Wynika z nich, że liczba zgłaszanych incydentów w ostatnich latach wzrosła o ponad 100 proc. W 2021 roku było ich ok. 30 tys., rok później prawie 40 tys., zaś w 2023 roku już ponad 80 tys. – Najbardziej pilne zmiany są potrzebne w sektorach krytycznych dla funkcjonowania gospodarek, ale istotny jest sam kierunek polityki dotyczącej cyfrowego bezpieczeństwa, czyli podniesienie świadomości przedsiębiorstw w tym zakresie oraz dbałość o wysokie standardy procedur – wyjaśnia Paweł Kulpa z Safesqr.  

Błąd pracownika może być kosztowny

Ponadto pracownicy nie są na bieżąco. Z badania Eurostatu wynika, że zaledwie niewiele ponad połowa (58 proc.) unijnych przedsiębiorstw informuje swoich pracowników o ich obowiązkach w zakresie cyfrowego bezpieczeństwa. Najczęściej robią to w formie dobrowolnych lub obowiązkowych szkoleń (odpowiednio: 42 i 21 proc.). Zaledwie co trzecia organizacja uwzględnia obowiązki w zakresie bezpieczeństwa cyfrowego w umowach z pracownikami. 

– Firma może posiadać najlepsze technologie, ale finalnie jednym z głównych czynników, które przyczyniają się do naruszeń cyfrowego bezpieczeństwa przedsiębiorstwa, jest czynnik ludzki, który odpowiada za dwie trzecie incydentów. Wiele z największych, najgłośniejszych awarii nie miałoby miejsca, gdyby nie błąd czy niefrasobliwość pracownika. Dlatego firmy powinny nie tylko stosować wszelkie możliwe środki bezpieczeństwa, ale przede wszystkim zadbać o szkolenia pracowników – mówi Łukasz Jachowicz z Mediarecovery, firmy wyspecjalizowanej w informatyce śledczej. 

Również środki i procedury dotyczące bezpieczeństwa powinny być na bieżąco aktualizowane, aby mogły być skuteczne. Problem w tym, że tak naprawdę niewiele, bo trochę ponad jedna trzecia przedsiębiorstw (37 proc.) na terenie UE posiada dokumenty, które określają praktyki dotyczące cyfrowego bezpieczeństwa. Jeszcze gorzej jest w kwestii aktualizacji, bo tylko co czwarta firma dokonała przeglądu tych dokumentów lub dostosowania procedur do bieżącej sytuacji w ciągu ostatnich 12 miesięcy.  

Wg raportu Eurostatu, tylko co czwarta firma działająca na terenie Unii Europejskiej w momencie badania posiadała ubezpieczenie od incydentów związanych z cyfrowym bezpieczeństwem. To pokazuje, w jakim miejscu obecnie się znajdujemy, jeśli chodzi o świadomość cyfrowego bezpieczeństwa. 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć

Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają 6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny zakładający uproszczenie prowadzenia działalności nierejestrowanej czy milczącą zgodę w wyszczególnionych w ustawie zagadnieniach gospodarczych, ale to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć.

Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

REKLAMA

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

REKLAMA

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

REKLAMA