REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Blisko 55% Polaków oszczędza na zakupach [BADANIE]

Subskrybuj nas na Youtube
Blisko 55% Polaków oszczędza na zakupach [BADANIE]
Blisko 55% Polaków oszczędza na zakupach [BADANIE]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Już ponad połowa Polaków zamierza ciąć codzienne wydatki w sklepach. Wzrost rok do roku jest dwucyfrowy, a powodem są rosnące ceny.

Nastroje konsumenckie są gorsze niż rok temu

Więcej Polaków zamierza oszczędzać na zakupach. Wydatki będą mniejsze przeważnie o 10-15% wynika z badania przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i Grupę BLIX, przeszło połowa Polaków planuje w pierwszym kwartale br. ograniczyć wydatki zakupowe. Według raportu, takich deklaracji jest o 10 p.p. więcej niż rok temu. Nastroje konsumenckie są więc dużo gorsze. Głównym powodem ograniczeń są wciąż rosnące ceny. Tak stwierdza aż 71% badanych. I co ważniejsze, grupa tych osób wzrosła o ponad 32 p.p. Do tego widać, że najwięcej rodaków zapowiada redukcje średnio o 10-15%. Oszczędzanie obejmie przede wszystkim słodycze i przekąski, napoje alkoholowe oraz kosmetyki.

REKLAMA

REKLAMA

Zaciskanie pasa

Według najnowszego sondażu, 54,8% respondentów zamierza w pierwszym kwartale br. ograniczyć wydatki zakupowe. Dla porównania, na początku 2021 roku tak deklarowało 44,8% Polaków. Z kolei przeciwnego zdania jest 31,4% (rok wcześniej – 43,7%). Ponadto 9,6% badanych nie ma wyrobionej opinii (8,3%), a nie zwraca na to uwagi 4,2% (poprzednio 3,2%). Badanie zostało przeprowadzone na grupie ponad 1000 dorosłych osób, które we własnych gospodarstwach są odpowiedzialne za robienie zakupów.

– Polacy wiedzą, że nie mogą być pewni, jakie będą ich dochody oraz ceny różnych produktów. Większość gospodarstw domowych nie dysponuje dużymi oszczędnościami. Ta niepewność powoduje, że naturalną opcją jest ograniczenie wydatków. Wzrost z 44,8% do 54,8% jest umiarkowany i świadczy o tym, że jeszcze kolejne osoby mogą zdecydować się na ograniczanie wydatków zakupowych – komentuje prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC i były wiceminister finansów.

Jak zaznacza dr Krzysztof Łuczak, współautor badania z Grupy BLIX, konsumenci żyją w poczuciu niepewności finansowej od wielu miesięcy, co potwierdza wysoki wskaźnik chęci oszczędzania. Ostatni wzrost o 10 p.p. jest wyraźnym sygnałem dla rynku, że decyzje zakupowe Polaków będą się zmieniały. Jednak nie należy oczekiwać drastycznego zmniejszenia konsumpcji. W opinii eksperta, shopperzy będą poszukiwać tych samych towarów co wcześniej, tylko w jak najniższych cenach.

REKLAMA

– 10 p.p. w ciągu roku to wyraźna zmiana i może zapowiadać przygaszenie dynamiki konsumpcji. Ale nie musi wynikać z tego jakieś duże przyhamowanie popytu. Kolejne fale koronawirusa powodowały, że nastroje podlegały dość znacznym wahaniom. Jednak wydatki mocno spadły tylko na początku pandemii. Później widać było stopniowe ich odbudowywanie, mimo dalszej fluktuacji nastrojów. W końcu popyt konsumpcyjny wrócił do poziomów wyższych niż przed pandemią, ale ma jeszcze przestrzeń do odbudowania, m.in. ze względu na rosnące dochody oraz nagromadzone „nadmiarowe” oszczędności – mówi Piotr Bielski, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych w Santander Bank.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kluczowe czynniki

Z badania wynika, że głównym powodem oszczędzania na codziennych zakupach są wciąż rosnące ceny – 71% (rok temu – 38,7%). Dalej są takie czynniki, jak obawa o pogorszenie się sytuacji gospodarczej – 32,4% (17,5%), a także brak odłożonych oszczędności – 16,3% (19,3%).

– Te wyniki nie mogą dziwić. Dynamika cen dóbr i usług konsumpcyjnych wyniosła na koniec ubiegłego roku 8.6% rdr. i była najwyższa od 2000 roku. Co istotne, wzrost cen nie jest ograniczony do pewnej, małej grupy produktów, a dotyka praktycznie wszystkich kategorii zakupowych. Konsumenci na pewno to dostrzegają i odczuwają w swoich kieszeniach. Interesujący jest rosnący wynik drugiego z czynników. Sugeruje on, że znacząca grupa osób boi się scenariusza stagflacyjnego, w którym wysokiej inflacji towarzyszyć będzie niska aktywność gospodarcza i potencjalny spadek zatrudnienia – zaznacza Marcin Kujawski, ekonomista Banku BNP Paribas.

Kolejne miejsce w tym zestawieniu zajmują inne powody niż wymienione przez autorów badania – 7,6% (4,9%). Dalej są obawy o utratę pracy lub zajęcia zawodowego – 5,6% (10%), własne zachorowanie – 3,7% (4,7%) i chorobę bliskich – 3,7% (3,8%). Natomiast trudno określić przyczynę oszczędzania 3,7% respondentom (poprzednio – 1,3%).

– Widać, że rok do roku o prawie połowę zmniejszył się odsetek rodaków odczuwających lęk przed bezrobociem. To wynik stosunkowo dobrej sytuacji na rynku pracy. Polska gospodarka i rynek pracy okazały się stosunkowo odporne na wpływ pandemii – dodaje współautor badania z Grupy BLIX.

Zakupy po nowemu

Z sondażu wiemy też więcej o planach Polaków nastawionych na oszczędzanie. Ograniczenie miesięcznych wydatków o 10-15% wskazuje 23,9% respondentów (rok temu – 29%). Z kolei poziom redukcji o 5-10% wybiera 18,3% ankietowanych (26,8%). Natomiast 17,9% badanym trudno to określić. Rok temu ta grupa liczyła 5,1% odpowiadających. Zdaniem dr. Łuczaka, przedział 10-15% pozwala konsumentom zachować styl życia, do jakiego są przyzwyczajeni. Mogą oni rezygnować z drobnych rzeczy, których najmniej potrzebują. Jak zaznacza ekspert, ten poziom oszczędności wskazuje mniej osób niż rok temu, bo Polacy już wcześniej je wprowadzili. Kolejna redukcja mogłaby być zbyt trudna do zrealizowania.

– Skala przewidywanej przez respondentów redukcji wydatków jest zapewne zależna od ich oczekiwań co do własnych dochodów. Widać wysoki odsetek ankietowanych, którzy nie precyzują, jakiego ograniczenia wydatków się spodziewają. To może wynikać z faktu, iż nie mają jeszcze jasności co do poziomu swoich zarobków w tym roku. Nie jest wykluczone, że są właśnie w trakcie negocjacji płacowych. Brak pewności co do dynamiki cen również może odgrywać tu znaczącą rolę – dodaje ekonomista Banku BNP Paribas.

Polacy zamierzają najbardziej ograniczyć wydatki na słodycze i przekąski – 65,4% (na początku 2021 roku – 43,1%). Jako następne są wymieniane przez respondentów napoje alkoholowe – 41,1% (37%), a także kosmetyki – 40,3% (23%).

– To nie są produkty niezbędne zwykłemu Kowalskiemu. Przykładowo, kosmetyki mogą mieć drugorzędne znaczenie. Jednocześnie kupowanie niektórych towarów szkodzi ludziom. Ograniczanie wydatków niekoniecznie więc będzie szkodą dla gospodarstw domowych. Pewne oszczędności mogą pozytywnie wpłynąć na zdrowie konsumentów – zaznacza prof. Gomułka.

Na kolejnych miejscach znalazły się art. odzieżowe – 39,7% (rok temu – 38,9%), art. spożywcze – 30,7% (19,5%), art. RTV-AGD – 27,3% (23,5%), a także art. obuwnicze – 24,2% (rok temu nie było ich w zestawieniu). Dalej są napoje bezalkoholowe – 23,4% (10,6%) i papierosy – 20,8% (22,8%). Natomiast spośród konkretnych produktów najmniej wskazań mają takie używki, jak kawa i herbata – 9% (7,3%). Do tego należy dodać artykuły budowlane lub remontowe – 18,6% (16,2%), jak również chemię gospodarczą – 19,2% (4,7%).

– Nieco zaskakujący jest wzrost dotyczący artykułów spożywczych, bo to jednak są towary pierwszej potrzeby. Jednak trudno spodziewać się, że Polacy nagle zaczną sporo mniej jeść. Musimy przecież się żywić. Prawdopodobnie chodzi o to, żeby przenosić popyt z droższych na tańsze produkty. Przypuszczam, że coraz więcej osób będzie tak robić. Mamy przecież sytuację, w której niektóre towary bardzo podrożały – podsumowuje ekspert z Santander Banku.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA