Pandemia coraz bardziej utrudnia firmom funkcjonowanie w sposób etyczny
REKLAMA
REKLAMA
Pandemia a firmy
Rozluźnienie standardów uczciwości postępuje wraz z wydłużaniem się pandemii: 32% respondentów z Polski twierdzi, że COVID-19 utrudnia firmom funkcjonowanie w sposób etyczny. Jednocześnie, w naszym kraju wzrósł odsetek respondentów (30% w 2020 r. do 39%), którzy uważają, że etycznego funkcjonowania nie ułatwia globalne środowisko polityczne.
REKLAMA
- Pandemia koronawirusa nadwyrężyła standardy uczciwości w firmach na całym świecie. Zmiana sposobu pracy na hybrydową utrudniła monitorowanie zgodności i zwiększyła ryzyko nieprawidłowości. W obliczu kryzysu, wraz ze wzrostem presji na wyniki firm i konkretnych osób, wzrosła także skłonność do zachowań nieetycznych. Niestety, tendencje te pogłębiły się na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy – mówi Mariusz Witalis, Partner kierujący Działem Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY, lider praktyki w Europie Centralnej i Środkowowschodniej.
Pandemiczna erozja uczciwości firm
REKLAMA
Im dłużej trwa pandemia tym większa jest gotowość do nieuczciwych zachowań w pracy. Co trzeci badany w Polsce (33%, wzrost o 10 pkt. proc. w porównaniu do 23% w 2020 r.) dopuszcza możliwość nieetycznego zachowania w celu poprawy perspektywy rozwoju własnej kariery lub pakietu wynagrodzenia. Jest to wynik o 10 pkt proc. gorszy od średniej wskazań wszystkich respondentów na świecie (na poziomie 23%).
Przykładowo, w Polsce aż dwukrotnie (do 12% z 6%) wzrosła skłonność do wręczenia lub przyjęcia łapówki. Istotnie zwiększyły się też odsetki odpowiedzi wskazujących na ignorowanie nieetycznych zachowań ze strony dostawców (do 13% z 6%), czy dostarczanie kierownictwu nieprawdziwych informacji (do 14% z 9%).
Tegoroczne badanie EY sygnalizuje, że w czasie pandemii otoczenie dla firm w Polsce może być trudniejsze niż średnia pod tym względem na świecie. Aż cztery piąte (80%, w porównaniu z 79% w 2020 r.) badanych w naszym kraju wskazuje, że dochowanie standardów uczciwości może być wyzwaniem w czasach dynamicznych zmian i trudnej sytuacji rynkowej. To o 23 pkt. proc. więcej niż średnia globalna, która kształtuje się na poziomie 57%.
Polacy rzadziej niż ogół respondentów oraz w mniejszym stopniu niż w 2020 r. mają przekonanie, że podmioty z którymi współpracują (w tym dostawcy, sprzedawcy, partnerzy i konsultanci) działają etycznie i postępują uczciwie w ramach wykonywanej pracy (74% odpowiedzi w Polsce, o 10 pkt. proc. mniej niż 84% wskazań dla wszystkich respondentów na świecie oraz 8 pkt. proc. mniej niż 82% wskazań w Polsce w 2020 r.).
Uczciwość w biznesie - przykład idzie z góry
REKLAMA
Z najnowszej edycji Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 wynika, że rośnie dysproporcja pomiędzy deklaracjami a rzeczywistym postępowaniem. Szczególnie widać wzrost tolerancji dla zachowań nieetycznych wśród najwyższej kadry kierowniczej. Globalnie ponad czterech na dziesięciu ankietowanych członków zarządu (42%) zgadza się, że nieetyczne zachowanie menedżerów wyższego szczebla lub pracowników osiągających wysokie wyniki jest tolerowane w ich organizacjach (wzrost z 34% w 2020 r.). Również większy odsetek członków zarządu (34%, w porównaniu do 25% w 2020 roku) zgadza się, że omijanie reguł biznesowych w ich firmach stało się łatwiejsze w czasie pandemii.
Członkowie zarządu, którzy wzięli udział w badaniu, na poziomie globalnym w porównaniu do szeregowych pracowników, byliby aż trzykrotnie bardziej skłonni do zignorowania nieetycznych zachowań ze strony dostawców, dystrybutorów lub innych stron trzecich (17% wobec 6%), pięciokrotnie bardziej skłonni do fałszowania ewidencji finansowej (15% wobec 3%) oraz sześciokrotnie częściej twierdzili, że mogliby umyślnie wprowadzić w błąd zewnętrznych audytorów lub organy regulacyjne (18% wobec 3%).
- Uczciwość w organizacji oznacza nie tylko przeprowadzenie kilku szkoleń i odhaczenie zadań nałożonych przez dział compliance. To raczej długoterminowy proces tworzenia kultury przejrzystości w ramach organizacji i poza nią, obowiązującej pracowników na wszystkich szczeblach. Najważniejszy w skutecznym jej wprowadzeniu jest dobry przykład ze strony zarządzających organizacją - mówi Mariusz Witalis.
Sygnaliści w obliczu wchodzących regulacji
Najnowsza edycja Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 ujrzała światło dzienne w momencie gdy w Unii Europejskiej, w tym w Polsce i wchodzą w życie regulacje chroniące sygnalistów, tj. osoby zgłaszające nieprawidłowości w firmach.
Część odpowiedzi sugeruje, że firmy rozpoczęły wdrażanie procedur chroniących takich pracowników. Coraz więcej organizacji wdraża poufne kanały sygnalizowania naruszeń. Odsetek firm, które wdrożyły w Polsce system zgłaszania nadużyć i nieprawidłowości wzrósł do 45% z 33%, wynosi zatem 10 pkt. proc. więcej niż średnia światowa (35%). Wzrósł również odsetek osób, które mają poczucie, że ich organizacja chroni sygnalistów (do 24% z 14%), a także tych, które choć raz dokonały zgłoszenia nadużycia lub nieprawidłowości (do 36% z 23%).
- Sygnaliści to najlepsze i najczęstsze źródło informacji o nieprawidłowościach w firmach. Dlatego z satysfakcją odnotowujemy, że organizacje coraz lepiej chronią sygnalistów, a ci coraz częściej są skłonni raportować nieprawidłowości. Choć na poziomie legislacyjnym działanie to ma duże wsparcie, na poziomie indywidualnych organizacji jest jeszcze sporo do zrobienia. Ważne, by firmy zrozumiały, że działania sygnalistów przyczyniają się do zmniejszania ryzyka finansowego, prawnego, a także reputacyjnego – mówi Mariusz Witalis.
W porównaniu z poprzednią edycją raportu, istotnie mniej respondentów z Polski uważa, że dokonywanie zgłoszeń stało się łatwiejsze (spadek do 26% z 40%). Jednocześnie nadal zarówno w Polsce jak i ujęciu globalnym co trzeci badany (32% w Polsce i 30% globalnie) miał podejrzenia, których nie zdecydował się zgłosić, a połowa (50% w Polsce i 49% globalnie) odczuwała presję, by nie dokonywać zgłoszenia.
Ochrona danych i cyberbezpieczeństwo
Światowe Badanie Uczciwości w Biznesie 2022 objęło również kwestie ochrony danych osobowych, które w ostatnich latach są przedmiotem znaczących zmian legislacyjnych. 67% respondentów w Polsce i 61% globalnie zgadza się z twierdzeniem, że obecnie obowiązujące przepisy w zakresie ochrony i poufności danych są korzystne dla biznesu. Jednocześnie 38% respondentów w Polsce i 33% globalnie uważa, że stanowią one barierę dla osiągnięcia sukcesu w biznesie.
Upowszechnienie wykorzystywania Internetu w trakcie pandemii koronawirusa zwiększyło też presję na działy cyberbezpieczeństwa. 58% respondentów z Polski deklaruje, że ich firmy prowadzą szkolenia z RODO, a 50% że szkolą pracowników na wypadek wycieku danych. Jednak tylko 32% polskich firm (41% globalnie) posiada plan reagowania w przypadku wycieku danych. Dodatkowo, jak wynikało z Globalnego Badania Bezpieczeństwa Informacji EY 2021, 56% respondentów stwierdziło, że firmy szły na skróty w zakresie cyberbezpieczeństwa, aby ułatwić zdalną i elastyczną pracę w czasie pandemii.
- Kluczowy dla wdrożenia etycznych zasad funkcjonowania firmy jest czynnik ludzki. To ludzie, a nie procedury, są w przeważającej większości odpowiedzialni za nieetyczne zachowania. Dlatego firmy powinny budować kulturę etycznych zachowań wychodzącą daleko poza kodeksy postępowania i szkolenia – mówi Mariusz Witalis.
O badaniu
Najnowsza edycja Światowego Badania Uczciwości w Biznesie 2022 została zrealizowana w okresie od czerwca do września 2021 roku przez agencję badań rynku Ipsos Mori. Ankieterzy przeprowadzili 4762 wywiadów w lokalnych językach z członkami zarządów, przedstawicielami kadry kierowniczej wyższego szczebla, managerami i pracownikami wybranych największych spółek z 54 krajów i terytoriów na całym świecie. W badaniu wzięło udział 100 firm z Polski.
EY
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.