Ponad 300 mln złotych na rozwój gazownictwa
REKLAMA
REKLAMA
Dofinansowanie w drugim konkursie Wspólnego Przedsięwzięcia INGA mogą otrzymać wyłącznie projekty, których miejscem realizacji będą regiony słabiej rozwinięte, co w praktyce oznacza, że muszą być prowadzone poza województwem mazowieckim.
REKLAMA
Maksymalny czas realizacji projektów wynosi 3 lata.
Polecamy: Nowe technologie w pracy księgowych
Pieniądze na innowacje
REKLAMA
Realizatorom programu szczególnie zależy na tym, aby rozwijanie polskiej branży gazownictwa szło w parze z ekologią. Stąd w drugim konkursie Wspólnego Przedsięwzięcia INGA na dofinansowanie mogą liczyć najlepsze projekty w takich obszarach, jak: poszukiwanie, wydobycie węglowodorów oraz produkcja paliw gazowych (obszar PGNiG); pozyskanie metanu z pokładów węgla (obszar PGNiG); materiały do budowy i eksploatacji sieci gazowych (obszar wspólny PGNiG i GAZ-SYSTEM); sieci gazowe (obszar wspólny PGNiG i GAZ-SYSTEM); technologie związane z LNG i CNG (obszar wspólny PGNiG i GAZ-SYSTEM); technologie wodorowe i paliwa gazowe (obszar PGNiG); technologie stosowane we współpracy z klientami (obszar wspólny PGNiG i GAZ-SYSTEM); ochrona środowiska i BHP (obszar wspólny PGNiG i GAZ-SYSTEM); informatyka i cyberbezpieczeństwo (obszar GAZ-SYSTEM), a także podziemne magazynowanie węglowodorów (obszar PGNiG).
– PGNiG SA kontynuuje działania na rzecz wyszukiwania ciekawych projektów B+R+I. INGA to konkretne forum pozyskiwania takich inicjatyw. Konkurs jest szansą na opracowanie innowacyjnych technologii, które będą mogły zostać wdrożone w prowadzonej przez PGNiG SA działalności – mówi Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Zarządu ds. Rozwoju PGNiG SA. – To atrakcyjne narzędzie współfinansowania projektów B+R+I dla naukowców i przedsiębiorców, ponieważ nie tylko pozwala pozyskać większość budżetu potrzebnego do realizacji przedsięwzięcia, ale daje również perspektywę wdrożenia, a co za tym idzie – bycia współwłaścicielem skomercjalizowanego rozwiązania przynoszącego znaczne, wynikające ze skali działalności PGNiG, przychody.
Współpraca ze światem nauki
INGA zakłada ścisłą współpracę biznesu ze światem nauki. Wnioski o dofinansowanie projektów obejmujących badania przemysłowe i/lub eksperymentalne prace rozwojowe mogą składać konsorcja naukowo-przemysłowe, w skład których wejdą przynajmniej jedno przedsiębiorstwo oraz przynajmniej jedna jednostka naukowa (łącznie nie więcej niż 5 podmiotów).
REKLAMA
Konkurs podzielony jest na dwie rundy, obecnie trwa runda druga. Jego budżet wynosi 311 milionów złotych, z czego połowę finansuje NCBR (w ramach środków z Funduszy Europejskich – Programu Inteligentny Rozwój), a drugą połowę, łącznie: PGNiG SA oraz GAZ-SYSTEM S.A.
– GAZ-SYSTEM od początku funkcjonowania programu współtworzy przedsięwzięcie INGA – podkreśla Artur Zawartko, wiceprezes GAZ-SYSTEM. – Jest to narzędzie, które daje nam możliwość opracowania – wspólnie z naukowcami oraz przedsiębiorcami – innowacyjnych projektów w gazownictwie w celu ich wdrożenia w praktyce. INGA to impuls i dla naszej firmy, i dla naukowców, i dla całej branży, gdzie środki spółek Skarbu Państwa kreują współpracę B+R ze środowiskiem naukowym. Mam nadzieję, że w ramach kolejnej edycji konkursu zgłoszone projekty dobrze wpiszą się w potrzeby branży gazowniczej – dodaje Zawartko.
Korzyści dla mieszkańców i gospodarki
Wśród kilkunastu nowatorskich projektów realizowanych w ramach pierwszej edycji Wspólnego Przedsięwzięcia INGA znajdują się takie inicjatywy, jak ujęcie i wykorzystanie metanu ze zlikwidowanych kopalń na terenie Górnośląskiego Zagłębia Węglowego czy nowoczesne rozwiązania monitorowania infrastruktury gazowej.
Zespół projektowy konsorcjum Politechniki Gdańskiej i Politechniki Warszawskiej zaangażował się w rozwijanie ekonomicznie opłacalnej technologii otrzymywania eteru dimetylowego (DME) pod kątem zagospodarowania małych złóż węglowodorów. Dofinansowanie przyznane na ten cel to 5 425 208,75 zł. Koszt całkowity projektu wynosi 10 850 417,50 zł.
– Planujemy rozwiązać dwa problemy przemysłowe: pierwszy dotyczy niewykorzystywania małych źródeł węglowodorów, a drugi – problemu eksploatacji samochodów napędzanych olejem napędowym – mówi dr inż. Andrzej Rogala z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej. – W tym celu opracowujemy nową technologię produkcji eteru dimetylowego (najbardziej obiecującego substytutu oleju napędowego) ze źródeł gazu ziemnego o niskim przepływie i małej opłacalności z punktu widzenia wydobycia – dodaje.
W ramach projektu ma zostać opatentowany nowy reaktor i na jego bazie technologia możliwa do zastosowania w małej skali (około 20 ton na dobę ciekłego DME), a także katalizatory, które będą umożliwiały bardziej wydajną produkcję eteru dimetylowego niż powszechnie dostępne katalizatory komercyjne.
Zakończyły się już kluczowe prace w skali laboratoryjnej, w efekcie których otrzymano katalizatory cechujące się oczekiwanymi parametrami. – Rozpoczęliśmy budowę instalacji modelowej, która powinna się zakończyć w IV kwartale bieżącego roku. Na instalacji modelowej testowana i ulepszana będzie technologia produkcji DME w powiększonej skali. W przyszłym roku rozpocznie się budowa instalacji demonstracyjnej o planowanej wydajności 1 tony eteru dimetylowego na dobę. To na jej bazie realizowana będzie komercjalizacja rozwiązania – wyjaśnia Andrzej Rogala.
W przypadku wdrożenia do produkcji eteru dimetylowego jako paliwa zastępującego olej napędowy najważniejszą korzyścią będzie znaczne ograniczenie emisji cząstek stałych do środowiska. Skorzystają na tym przede wszystkim mieszkańcy miast, narażeni na smog. Ponadto wykorzystanie gazu ziemnego, który nie byłby eksploatowany, ograniczy konieczność importu paliw ciekłych, co w przekonaniu dr. inż. Rogali również w sposób dalekosiężny i pozytywny wpłynie na środowisko naturalne. – Z biznesowego punktu widzenia produkcja eteru dimetylowego z małych złóż będzie nowym źródłem przychodów dla PGNiG, a ponieważ jest to spółka Skarbu Państwa, efektem będzie korzystny wpływ na gospodarkę. PGNiG pełni w projekcie nie tylko rolę jednostki finansującej, ale przede wszystkim profesjonalnego przedsiębiorstwa inwestującego w nowe rozwiązania dla gazownictwa. Jako firma wydobywcza posiada odwierty, których niski przepływ wymusza ich zamykanie, mimo że pewne pokłady gazu nadal pozostają w rezerwuarze. Dlatego specjaliści z PGNiG razem z NCBR wybrali nasz projekt do dofinansowania, aby zmaksymalizować możliwości eksploatacji polskich złóż, przy jednoczesnym rozwoju technologii paliw alternatywnych. PGNiG pełni rolę przedsiębiorstwa wdrażającego rozwiązanie – w tym przypadku w ramach działalności własnej firmy – tłumaczy specjalista.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.