REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprzedaż udziałów w spółce z o.o.

Radosław L. Kwaśnicki
Maciej Kożuchowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Nawet jeśli nabywcy udziałów działają w dobrej wierze oraz dochowają należytej staranności w zakresie sprawdzenia, czy wszelkie wymagane zezwolenia korporacyjne zostały udzielone, nie mogą być oni pewni skuteczności przeprowadzanej transakcji.

Jednym z kluczowych zagadnień przy realizacji transakcji sprzedaży udziałów spółki z o.o. jest zapewnienie skutecznego przejścia udziałów na nabywcę. W praktyce często łączy się to z koniecznością respektowania postanowień umowy spółki, które ograniczają zbywalność udziałów. Chodzi m.in. o uzyskanie zgody na rozporządzenie udziałami spółki w trybie art. 182 kodeksu spółek handlowych (dalej k.s.h.), zgodnie z którym zbycie udziału, jego części lub ułamkowej części udziału oraz zastawienie udziału umowa spółki może uzależnić od zgody spółki albo w inny sposób ograniczyć. Analizując przywołany przepis k.s.h., należy niewątpliwie zwrócić uwagę na jego pojemność. Dopuszcza on wprost wprowadzenie do umowy spółki obowiązku uzyskiwania zgody spółki, jednocześnie wprowadzając otwarty katalog innych ograniczeń zbycia udziałów (np. zgody zgromadzenia wspólników, wskazanych indywidualnie wspólników, rady nadzorczej lub nawet osób trzecich - niebędących wspólnikami spółki).

REKLAMA

Skutki braku zgody

REKLAMA

Co jednak dzieje się, gdy zgoda nie została udzielona lub udzielono jej w sposób wadliwy? Zarówno w orzecznictwie jak i doktrynie prawa przyjmuje się, że umowa zbycia udziałów zawarta bez zezwolenia wymaganego przez umowę spółki stanowi czynność bezskuteczną zarówno wobec spółki, jak i w stosunkach między stronami. Problemy rodzą się natomiast w przypadku, gdy zgoda została faktycznie udzielona, jednak sama czynność wyrażenia zgody została dokonana w sposób wadliwy lub też została skutecznie zaskarżona.

Zagadnień tych dotyczy wyrok Sądu Najwyższego z 16 marca 2006 r. (sygn. akt: III CSK 32/06, OSP 2007 nr 3, poz. 31). W orzeczeniu tym sąd poddał analizie zagadnienie skutku uprawomocnienia się wyroku stwierdzającego nieważność uchwały zgromadzenia wspólników wyrażającej zgodę na zbycie udziałów i stwierdził, iż w jego wyniku powstaje skutek - jakby ta uchwała nie została w ogóle podjęta. Wedle tego poglądu do chwili uprawomocnienia się wyroku, skutki dotyczącej go uchwały należy respektować, a od tej chwili (w granicach określonych w art. 254 par. 1 w zw. z art. 254 par. 4 k.s.h.) czynić już tego nie wolno, i to z mocą wsteczną. Tym samym, w momencie uprawomocnienia się przedmiotowego wyroku, należy uznać, że umowa sprzedaży udziałów została zawarta bez wymaganej zgody i jest przez to nieskuteczna.

Kontrowersyjna wykładnia

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyrażona przez sąd w przytoczonym orzeczeniu zasada konieczności respektowania skutków prawnych uchwały o wyrażeniu zgody na zbycie udziałów do momentu prawomocnego stwierdzenia nieważności/nieistnienia lub uchylenia wpływa niewątpliwie pozytywnie na pewność obrotu udziałami spółki z o.o. i jako takie zasługuje na aprobatę. Jednocześnie jednak sąd stwierdził, iż wykładnia językowa art. 254 par. 2 k.s.h. (zgodnie z którym w przypadkach, gdy ważność czynności dokonanej przez spółkę jest zależna od uchwały zgromadzenia wspólników, uchylenie takiej uchwały nie ma skutku wobec osób trzecich działających w dobrej wierze) wskazuje, że hipotezą wypowiedzianej w nim normy nie są objęte umowy zbycia udziałów przez wspólników. Powyższe stawia niewątpliwie w wysoce niekorzystnej sytuacji nabywców udziałów spółki z o.o. (którzy dodatkowo nie mogą nabyć przedmiotowych udziałów w dobrej wierze na podstawie art. 169 k.c.). Tym samym nawet pomimo działania przez nabywców udziałów w dobrej wierze oraz dochowania przez nich należytej staranności w zakresie sprawdzenia, czy wszelkie wymagane zezwolenia korporacyjne zostały udzielone, nie mogą być oni pewni skuteczności przeprowadzanej transakcji. Należy podkreślić, że ten wysoce niekorzystny stan prawny stawia nabywcę udziałów de facto w zdecydowanie gorszej sytuacji od nabywcy np. zorganizowanej części przedsiębiorstwa spółki (do dokonania której to czynności wymagana jest przecież uchwała wspólników spółki).

Praktyczne konsekwencje

Biorąc pod uwagę podnoszone w piśmiennictwie poważne wątpliwości interpretacyjne w zakresie możliwości zaskarżania uchwał zgromadzenia wspólników oraz toczący się spór co do ewentualnego istnienia uchwał nieważnych ex lege, należy postulować przyjęcie w praktyce realizacji transakcji zakupu udziałów (w której wymagane jest uzyskanie stosownej zgody) zamieszczania w umowie sprzedaży udziałów stosownych oświadczeń i zapewnień dotyczących uzyskania przedmiotowych zgód oraz każdorazowego badania formalnej poprawności podjęcia uchwały o zbyciu udziałów. Powyższe wpisuje się oczywiście w często stosowaną praktykę przeprowadzania badania sprawdzającego typu due dilligence spółki, której udziały mają być przedmiotem transakcji (nabycia). O ile jednak w trakcie badania stosunkowo prostą czynnością jest zbadanie samego faktu materialnego podjęcia uchwały i zgodności jej treści z regulacjami powszechnie obowiązujących przepisów prawa oraz umowy spółki, o tyle zbadanie samej formalnej poprawności podjęcia uchwały może być dla potencjalnego inwestora bardzo utrudnione lub de facto niemożliwe. Badanie takie musiałoby się bowiem wiązać z koniecznością zbadania szeregu okoliczności czysto faktycznych (np. prawidłowość doręczenia zaproszeń na zgromadzenie wspólników czy faktyczna obecność na tym zgromadzeniu itp.), wymagając tym samym co najmniej ścisłej współpracy z potencjalnym nabywcą udziałów wszystkich dotychczasowych wspólników spółki, co oczywiście w praktyce może okazać się trudne.

Ochrona nabywcy

REKLAMA

Wynikające z poglądu przyjętego przez sąd w ww. wyroku znaczące zróżnicowanie poziomu ochrony działającego w dobrej wierze kontrahenta wspólnika spółki w zestawieniu z działającym w dobrej wierze kontrahentem samej spółki wydaje się trudne do zaakceptowania na gruncie racjonalnej wykładni systemu prawa i de lege ferenda wymaga precyzyjnego uregulowania, wyrównującego poziom ochrony w obu przypadkach. Tym samym rozważyć należy więc odejście od literalnej wykładni art. 254 par. 2 k.s.h. w drodze stosowania jego dyspozycji także w analizowanym tu przypadku.

W tym kontekście należy zauważyć, że jednoznaczne w zakresie odmowy udzielenia ochrony nabywcy udziałów orzeczenie SN z 16 marca 2006 r. zostało w piśmiennictwie poddane krytyce, wskazującej w szczególności na argumenty natury słusznościowej przemawiające za zastosowaniem art. 254 par. 2 k.s.h. do nabywcy udziałów działającego w zaufaniu do niezaskarżonej jeszcze uchwały zgromadzenia wspólników wyrażającej zgodę na zbycie udziałów (porównaj: S. Sołtysiński: Glosa do wyroku SN z 16 marca 2006 r., III CSK 32/06, OSP 2007 nr 3 poz. 31, W. Popiołek: Nieważność uchwały zgromadzenia wspólników zawierającej zgodę na zbycie udziałów, Glosa 2007, nr 3 str. 18-24.

Propozycja zmian

Obecne brzmienie art. 254 par. 2 k.s.h. i sposób wykładni tego przepisu przez SN nie zabezpiecza w należyty sposób interesów nabywcy udziałów, stawiając go w zdecydowanie mniej korzystnej sytuacji prawnej w zestawieniu z pozycją kontrahenta samej spółki. Brak jest racjonalnych argumentów uzasadniających takie zróżnicowanie, a więc jak się wydaje w analizowanym obszarze mamy do czynienia z luką prawną, wymagającą co najmniej interwencji judykatury, chociażby poprzez zastosowanie wykładni per analogiam w celu zabezpieczenia słusznych interesów nabywcy udziałów działającego w dobrej wierze. Niestety, SN w orzeczeniu z 16 marca 2006 r. nie zdecydował się na taki krok, wyrażając przy tym pogląd, który może w zdecydowanie negatywny sposób wpłynąć na bezpieczeństwo obrotu prawami udziałowymi.

Jak słusznie wskazuje się w doktrynie prawa, łagodzenie lub wyłączanie sankcji nieważności wynikającej z przepisu w dziedzinie prawa spółek handlowych uzasadniane jest przede wszystkim interesem spółki lub bezpieczeństwa obrotu (tak np. S. Sołtysiński: Ważność umowy zawartej przez członka zarządu spółki z o.o., PPH 2002 nr 10, str. 54). Tym samym należy stanowczo opowiedzieć się za dopuszczalnością objęcia ochroną działającego w dobrej wierze nabywcy praw udziałowych, będącego kontrahentem wspólnika spółki, na gruncie obecnie obowiązującej regulacji art. 254 par. 2 i 4 k.s.h., poprzez zastosowanie wykładni per analogiam. W praktyce obrotu kwestia prawidłowości udzielenia właściwych zgód korporacyjnych powinna być przy tym objęta oświadczeniami i zapewnieniami składanymi w umowie sprzedaży udziałów. De lege ferenda rozważyć należy jednak jak najszybsze dokonanie odpowiedniej nowelizacji k.s.h.

RADOSŁAW L. KWAŚNICKI

radca prawny w kancelarii Gessel, gdzie prowadzi grupę prawa spółek

gp@infor.pl

MACIEJ KOŻUCHOWSKI

aplikant radcowski w kancelarii Gessel

gp@infor.pl

PODSTAWA PRAWNA

Ustawa z 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz.U. nr 94, poz. 1037 ze zm.).

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

REKLAMA

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

Widzieć człowieka. Czyli power skills menedżerów przyszłości

W świecie nieustannych zmian empatia i zrozumienie innych ludzi stają się fundamentem efektywnej współpracy, kreatywności i innowacyjności. Kompetencje przyszłości są związane nie tylko z automatyzacją, AI i big data, ale przede wszystkim z power skills – umiejętnościami interpersonalnymi, wśród których zarządzanie różnorodnością, coaching i mentoring mają szczególne znaczenie.

REKLAMA

Czy cydry, wina owocowe i miody pitne doczekają się wersji 0%?

Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wystąpił z wnioskiem do Ministra Rolnictwa o nowelizację ustawy o wyrobach winiarskich. Powodem jest brak regulacji umożliwiających polskim producentom napojów winiarskich, takich jak cydr, wina owocowe czy miody pitne, oferowanie produktów bezalkoholowych. W obliczu rosnącego trendu NoLo, czyli wzrostu popularności napojów o zerowej lub obniżonej zawartości alkoholu, coraz więcej firm z branży alkoholowej wprowadza takie opcje do swojej oferty.

Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku? Komentarz ekspercki

W najbliższą niedzielę (26.01.2025 r.) swój Finał będzie miała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Bez wątpienia wielu przedsiębiorców, jak również tysiące osób prywatnych, będzie wspierać to wydarzenie, a z takiego działania płynie wiele korzyści. Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku?

REKLAMA