Pracodawca odzyska wartość utraconego samochodu służbowego
REKLAMA
REKLAMA
O ograniczeniu odpowiedzialności materialnej pracownika wie zapewne większość osób. Za popełnienie błędu pracownicy w zasadzie mogą odpowiadać do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Mniej znanym faktem może być zwiększenie wysokości odszkodowania w przypadku tzw. powierzenia pracownikowi mienia przez pracodawcę, a takim mieniem bez wątpienia jest samochód służbowy.
REKLAMA
Odpowiedzialność pracownika w szerszym zakresie występuje nawet w przypadku, gdy nie podpisał szeregu dokumentów, w których figurowały zwroty mówiące o „powierzeniu mienia”. Należy wskazać, że do zwrotu pełnych kosztów szkody powstałej w wyniku utraty samochodu służbowego nie jest to wcale konieczne.
Polecamy: Kary za przejazd pojazdem nienormatywnym
REKLAMA
Oczywiście, w celu uniknięcia nieporozumień i udowadniania, co powierzono pracownikowi i że w ogóle to uczyniono, najlepiej potwierdzić ten fakt na piśmie. Im więcej szczegółów, tym lepiej. Określenie w szczególności, jakiej marki samochód oddaliśmy pracownikowi do świadczenia pracy oraz jego wartości umożliwi ewentualne precyzyjniejsze i łatwiejsze oszacowanie wartości szkody.
Dzięki temu nie tylko pracodawca będzie łatwiej mógł rozliczyć się z pracownikiem w przypadku utraty mienia, ale jednocześnie pracownik będzie miał świadomość swojej odpowiedzialności, a zwłaszcza jej granic.
Samo przekazanie pracownikowi samochodu służbowego nie wystarczy, aby w „sytuacji awaryjnej” odzyskać jego pełną wartość. Pracodawca musi pamiętać, że poza prawidłowym powierzeniem pracownikowi samochodu, musi również zapewnić warunki umożliwiające jego zabezpieczenie. Jeżeli pracodawca nie zagwarantuje pracownikowi możliwości bezpiecznego używania oraz przechowywania samochodu i zostanie on skradziony, to odpowiedzialność pracownika może ulec wyłączeniu.
Polecamy: Zezwolenie na przejazd po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym
REKLAMA
Pracodawca powinien ponadto mieć świadomość, że pracownik nie ma związanych rąk w walce o wysokość odszkodowania. Jeżeli udowodni, że ktoś przyczynił się do utraty samochodu czy innych narzędzi, które otrzymał od pracodawcy, z pewnością znajdzie to swoje odzwierciedlenie w kwocie odszkodowania, odpowiednio ją zmniejszając. Pracownik może również uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę w całości o ile wykaże, że samochód został utracony z przyczyn od niego niezależnych.
Podsumowując, jeżeli pracodawca chce mieć pewność, że za utracone narzędzia pracy dostanie odszkodowanie w pełnej wysokości musi zadbać, aby pracownik nie tylko podpisał odpowiednie dokumenty, ale przede wszystkim zagwarantować mu możliwość bezpiecznego używania i przechowywania powierzonego mienia.
Agnieszka Marczak, aplikant adwokacki w Kancelarii Smaga Jaroszyński Sp. J.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA