REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

ESP w aucie firmowym – czy wiemy jak działa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mirek Gumula
Szkoła Jazdy Subaru
Szkoła Jazdy Subaru
Kursy z doskonalenia techniki jazdy
ESP w aucie firmowym – czy wiemy jak działa?
ESP w aucie firmowym – czy wiemy jak działa?

REKLAMA

REKLAMA

W poprzednim artykule ogólnie omówiłem wady i zalety podstawowego systemu ABS. Tym razem chciałbym nieco przybliżyć zasadę funkcjonowania systemu ESP – najważniejszego i jednocześnie najbardziej zaawansowanego systemu bezpieczeństwa czynnego w pojazdach flotowych. Przedstawię jego działanie w nieco innym świetle niż większość obszernych, bardzo technicznych, publikacji.

REKLAMA

ESP to system, który już niedługo zagości na stałe w naszych samochodach. Gdy opublikowałem taką informację na popularnym w cyberprzestrzeni Facebooku, natychmiast pojawiły się głosy niezadowolenia. Dokładnie tak samo reaguje większość pracowników – szczególnie młodych gniewnych, gdy świadomy pracodawca wyposaży ich w samochód z tym właśnie systemem. Mało tego: nierzadko podczas szkoleń z zakresu doskonalenia techniki jazdy obserwuję różnego rodzaju kombinacje kierowców flotowych, którzy sprytnie wyłączają działanie tego systemu – o zgrozo - nawet wtedy, gdy producent takiej możliwości nie daje.

REKLAMA

Na pytanie, dlaczego, zawsze pada taka sama odpowiedź: ESP ogranicza swobodę kierowcy. Najczęściej jednak właśnie Ci królowie lewego pasa zupełnie nie radzą sobie z poślizgiem już przy prędkościach rzędu 50-70 km/h, z resztą nie tylko oni. Problemy z poślizgiem ma większość kierowców z dużym doświadczeniem i wieloma setkami tysięcy kilometrów na swoim koncie. Precyzyjne opanowanie różnego rodzaju poślizgów wymaga wielu godzin ćwiczeń praktycznych. 

A my zwykli kierowcy ile czasu poświęcamy na takie ćwiczenia? Raz w miesiącu nie wystarczy. Obawiam się, że raz w tygodniu dla doświadczonego kierowcy również może być za mało!

Zacznijmy, więc od początku. Czym jest ESP? Electronic Stability Program - to system, którego głównym zadaniem jest stabilizacja toru jazdy.

Jak działa? Dane z czujników, których w zależności od rozwiązania technicznego z reguły jest kilkanaście tworzą swego rodzaju bazę danych na podstawie, której jednostka sterująca pracą ESP wykonuje sekwencję czynności (hamowanie, odcięcie paliwa, wykonanie lekkiego skrętu kierownicą) w celu wyeliminowania niekorzystnego zjawiska, jakim jest poślizg. Najważniejszym z tych czujników jest ten na kolumnie kierownicy. To właśnie z tego czujnika do jednostki centralnej dociera informacja, „co poeta ma na myśli”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Działanie tego systemu w wielkim skrócie przybliżę poniższymi przykładami.

REKLAMA

Wjeżdżamy zbyt szybko w zakręt. Jest ślisko i mimo, że wykonaliśmy skręt kierownicą, samochód nie reaguje (wyjeżdża przodem z zakrętu – jest podsterowny). W takiej sytuacji komputer uzyskuje informację od kierowcy „SKRĘĆ”, jednocześnie do komputera z kół przednich dociera informacja „NIE SKRĘCA - POŚLIZG”. System bez naszej jakiejkolwiek ingerencji przyhamuje odpowiednie koło i jednocześnie odetnie dopływ paliwa, kierując pojazd na zadany przez kierowcę tor jazdy.

Wszystko wygląda banalnie jednak, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że taka sekwencja powtarza się w całości 10 a czasem do 20 razy na jedną sekundę to pojawia się pytanie: czy istnieje jakikolwiek kierowca na świecie, który potrafi to zrobić szybciej? Czy istnieje na świecie kierowca, który w ogóle potrafi coś takiego zrobić?

Wjeżdżamy w zakręt tym razem z odpowiednią prędkością. Wykonaliśmy skręt i tym razem z różnych powodów przednie koła samochodu doskonale zareagowały. Pojawił się jednak problem z tylną osią, która zaczęła się uślizgiwać na zewnątrz zakrętu (samochód jest nadsterowny). 

Tu sytuacja wygląda analogicznie, a dodatkowy czujnik żyroskopowy wyczuwa obrót samochodu względem jego pionowej osi. I znów wszystkie dane idą do jednostki centralnej, która znów nawet 20 razy w ciągu jednej sekundy przyhamuje poszczególne koła, aby nie dopuścić do zmiany założonego toru jazdy przez kierowcę oraz do niebezpiecznego poślizgu.

A jak to wygląda w praktyce podczas szkoleń w SJS? Znacząca większość uczestników wykonując manewry poślizgowe samochodami wyposażonymi w ESP nie ma większych problemów z prawidłowym ich wykonaniem. Jednak po wyłączeniu systemu ESP prawidłowe wykonanie ćwiczenia prawie zawsze wiąże się z koniecznością większej ilości powtórzeń przy jednoczesnym znacznym ograniczeniu prędkości.

Z powyższych przykładów widać, że system ESP zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo kierowcy.

Oczywiście tak jak w przypadku ABS i tutaj pojawią się sceptycy. Ich najważniejszym argumentem jest motorsport. Rzeczywiście w motorsporcie ESP z małymi wyjątkami nie występuje. Pozwólcie zatem, że przypomnę królową morotsportu - Formułę 1 sprzed trzech lat. W 2008 roku w F1 każdy bolid wyposażony był w system stabilizacji toru jazdy (ESP) i co? No właśnie nic. Nic się nie działo. Prawie zawsze kolejność na mecie wyglądała tak jak na starcie. Nie było poślizgów, utraty kontroli nad bolidami, opuszczeń toru - Formuła straciła na atrakcyjności. A zatem pytam: czyż nie o to nam chodzi w normalnym ruchu? Czy chcieli byśmy dojechać na spotkanie bez obawy, że kierowca z naprzeciwka nie wjedzie w nas „bo samochód wpadł w poślizg”?

Drodzy ESP sceptycy, pamiętajcie proszę, że przyczyną 80 % wypadków jest poślizg! A samochód nie wpada sam w poślizg – to kierowca wprowadza samochód w poślizg niestety najczęściej nieświadomie.

Na szczęście od 1 listopada 2011 roku każdy nowy samochód przeznaczony na rynek Unii Europejskiej będzie obligatoryjnie wyposażony w system ESP.

Polecamy: Eko drivng dla firm - moda, czy konieczność?

Czy to oznacza, że będziemy super bezpieczni? Czy to oznacza, że nie będziemy potrzebowali szkoleń?

Nic podobnego. Znów nawiążę do poprzedniego artykułu na temat ABS. Nasze samochody są bezpieczne, a nasze systemy w 100 % działają prawidłowo tylko wtedy, gdy je dobrze poznamy i potrafimy z nich korzystać. Bo przecież nie chodzi o to żeby tylko wyposażyć samochód pracownika w te cuda techniki i niech sobie radzi sam. Chodzi o to żebyśmy wiedzieli jak z nich korzystać i korzystali prawidłowo – a nie tylko wozili ze sobą.

Polecamy: Jaki wpływ na jazdę ma pozycja za kierownicą?

*ESP jest nazwą zastrzeżoną przez Daimler AG. Inni producenci oznaczając systemu stabilizacji toru jazdy używają własnego nazewnictwa np.: VSC, VSA, VDC, PSM, DSTC, DSC, STC…

ESP poprawia bezpieczeństwo kierowcy.
ESP przyczynia się do rozwiązania problemu podsterowności lub nadsterowności.
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

REKLAMA