Jak zima wpływa na usługi assistance?
REKLAMA
REKLAMA
Śnieżny tydzień
Opady śniegu i mróz spowodowały zwiększenie zapotrzebowania na assistance wśród kierowców, co było szczególnie widoczne w tygodniu od 29 listopada do 5 grudnia 2010 roku. Wtedy to liczba zgłoszeń w stosunku do tygodnia sprzed początku zimy (kiedy nie padał śnieg) wzrosła o 84 proc. W dniach 6-12 grudnia zapotrzebowanie było wyższe o 40 proc. względem danych z poprzedniego miesiąca.
REKLAMA
Ze względu na trudne warunki pogodowe głównymi zdarzeniami, jakie obsługiwały firmy świadczące usługi assistance, były wyjazdy do kolizji drogowych oraz awarie pojazdów, głównie z powodu niesprawnych akumulatorów. Częste były też zdarzenia związane z pomocą w wymianie koła, wyciąganiu pojazdów ze śniegu, czy przydrożnego rowu.
Polecamy: Czym jest ubezpieczenie AC
Przygotuj się
REKLAMA
Odpowiednio wcześniej rozpoczęte przygotowania do nadejścia sezonu zimowego polegające na odpowiednim przygotowaniu samochodów flotowych i kierowców, a także zapoznanie się z ewentualnymi procedurami uruchamianymi w firmie w razie niespodziewanych wydarzeń bądź innych problemów, pozwolą na uniknięcie nieprzyjemnych zdarzeń.
Równie ważne jest zapewnienie dostępności pomocy drogowych oraz samochodów zastępczych. Podczas pierwszego ataku zimy pomoce drogowe nierzadko dojeżdżają z opóźnieniem spowodowanym aurą, zaśnieżonymi i oblodzonymi drogami oraz korkami w mieście.
Polecamy: Czym różnią się oferty kredytów samochodowych
Źródło: IPA/MM
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.