REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak stosować eko driving w firmie – opony

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Szkoła Jazdy Subaru
Kursy z doskonalenia techniki jazdy
Mirek Gumula
Szkoła Jazdy Subaru
Jak stosować eko driving w firmie – opony
Jak stosować eko driving w firmie – opony

REKLAMA

REKLAMA

Zanim przejdę do samej techniki jazdy eko przypomnijmy sobie zasadniczy cel eko drivingu. Oczywiście jest nim oszczędność finansowa zarówno ta chwilowa obserwowana przez nas na stacji benzynowej, jak i ta długofalowa dotycząca układu jezdnego, hamulcowego itd.

Zastanówmy się teraz, nad którymi elementami warto się skupić, aby zaoszczędzić parę złotych w portfelu.
1. paliwo – niewątpliwie najważniejszy element. To dzięki ograniczeniu zużycia paliwa osiągamy największe korzyści. Jednocześnie ten element jest najłatwiejszy do przewidzenia.
2. opony – w ich przypadku poza standardowym zużyciem łatwym do przewidzenia występuje również nadmierne zużycie związane z nieprawidłowym ciśnieniem w oponie.
3. hamulce i sprzęgło.
4. pozostałe (zawieszenie, przeniesienie napędu, urządzenia pokładowe…)

REKLAMA

Oczywiście wielu doświadczonych kierowców wspomni w tym miejscu o łożyskach, luzach w układzie jezdnym i zawieszenia, czy o zacierających się hamulcach… i z pewnością wielu innych czynnikach. Umówmy się, zatem, że w kontekście eko driving rozpatrujemy samochód technicznie w pełni sprawny, bo tylko taki jest nie tylko bezpieczny, ale również pozwoli na pewne oszczędności – to jest oczywiste.

Od czego więc zacząć? Na razie jeszcze nie jedziemy, a więc pierwszą kwestią jest ciśnienie powietrza w oponach. I tym właśnie dzisiaj się zajmiemy.

REKLAMA

Niby nic nadzwyczajnego. Wszyscy przecież wiemy, że zalecenia producenta są wynikiem długotrwałych badań oraz wielu lat doświadczeń. A zatem ciśnienie powietrza w naszych seryjnych oponach powinno być takie jak zaleca producent. To zapewni przede wszystkim najlepszą trakcję, a więc bezpieczeństwo oraz optymalne warunki z punktu widzenia eko drivingu.

Niestety nie wystarczy bazować na sprawdzeniu ciśnienia przez wulkanizatora podczas zmiany kół z letnich na zimowe oraz z zimowych na letnie. A to dlatego, że opona jest jednym z niewielu elementów najbardziej narażonych na uszkodzenia oraz pracę w ekstremalnych warunkach i to od kierowcy zależy, jakie warunki jej zapewni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

A zatem zanim wsiądziemy do samochodu rzućmy okiem na kształt opon porównując je. Każdy kierowca z pewnością „na oko” zauważy większą nieprawidłowość, doświadczony zaś kierowca zauważy nawet niewielki ubytek powietrza. Jeśli którekolwiek koło budzi naszą wątpliwość sprawdźmy to na najbliższej stacji benzynowej, czy też u wulkanizatora.

Sceptykom tej metody od razu tłumaczę. Nie chodzi o bieganie w kółko samochodu z ciśnieniomierzem w dodatku w garniturze i białej koszuli czy też w szpileczkach. To przecież brzmi niepoważnie. Ale przyznacie sami, że lepszy jest ten jeden nawykowy rzut oka na nasz samochód niż jazda „na kapciu”, czy narażanie się na gimnastykę z podnośnikiem i ironiczne uśmieszki przejeżdżających obok kierowców.

Polecamy: Eko driving - moda czy konieczność

REKLAMA

Ale gdzie tu eko driving? No właśnie w oponie! I w tym miejscu pojawia się konkret. Jeśli w naszej oponie będzie mniej powietrza o 0,2-0,3 MPa (około 10%) niż zaleca producent, wówczas:
a/ zużycie paliwa wzrasta o około 7% - „przedstawiciele handlowi” pewnie machną na to ręką, ale wówczas…
b/ ryzykujemy szybszym uszkodzeniem opony oraz felgi na naszych pięknych drogach – tu już żaden z nich nie chciałby się pobrudzić i tracić czas, a co gorsza…
c/ przy jeździe z prędkością około 100 km/h przez około 15 minut tarcie wewnętrzne w oponie doprowadza do jej rozwulkanizowania, czego konsekwencją może być jej wystrzał.

Jak widać z powyższego - niby taki drobiazg – nieco mniejsze ciśnienie, a ile nas może kosztować! Tym bardziej, że konsekwencje z ogólnie rzecz biorąc nieprawidłowego ciśnienia w oponach sięgają znacznie dalej. O tym jednak szerzej chętnie opowiem np. przy okazji praktycznych szkoleń z zakresu doskonalenia techniki jazdy.

A więc Panowie i Panie – fleet managerowie – wywierajcie delikatnie presję na użytkownikach samochodów służbowych w tej kwestii szczególnie, jeśli macie do czynienia z sytuacją z punktu b lub c.

A zatem warto codziennie wizualnie oceniać stan opon. Jeśli tylko zauważyliśmy nawet najmniejsze oznaki dziwnego prowadzenia się samochodu, pierwsze kroki skierujmy na stację benzynową posiadającą sprawny ciśnieniomierz lub najlepiej podjedźmy wulkanizatora.

Pamiętajmy jednak: prawidłowe wskazanie ciśnienia otrzymamy tylko podczas pomiaru na zimnych oponach.

Polecamy: serwis Leasing

Eko driving w firmie – opony
Eko driving w firmie – opony
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Gdy ogień nie jest przypadkiem. Pożary w punktach handlowo-usługowych

Od stycznia do początku maja 2025 roku straż pożarna odnotowała 306 pożarów w obiektach handlowo-usługowych, z czego aż 18 to celowe podpalenia. Potwierdzony przypadek sabotażu, który doprowadził do pożaru hali Marywilska 44, pokazuje, że bezpieczeństwo pożarowe staje się kluczowym wyzwaniem dla tej branży.

Przedsiębiorcy zyskają nowe narzędzia do analizy rynku. Współpraca GUS i Rzecznika MŚP

Nowe intuicyjne narzędzia analityczne, takie jak Dashboard Regon oraz Dashboard Koniunktura Gospodarcza, pozwolą firmom na skuteczne monitorowanie rynku i podejmowanie trafniejszych decyzji biznesowych.

Firma w Anglii w 2025 roku – czy to się nadal opłaca?

Rok 2025 to czas ogromnych wyzwań dla przedsiębiorców z Polski. Zmiany legislacyjne, niepewne otoczenie podatkowe, rosnąca liczba kontroli oraz nieprzewidywalność polityczna sprawiają, że coraz więcej firm poszukuje bezpiecznych alternatyw dla prowadzenia działalności. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków pozostaje Wielka Brytania. Mimo Brexitu, inflacji i globalnych zmian gospodarczych, firma w Anglii to nadal bardzo atrakcyjna opcja dla polskich przedsiębiorców.

Windykacja należności krok po kroku [3 etapy]

Niezapłacone faktury to codzienność, z jaką muszą się mierzyć w swej działalności przedsiębiorcy. Postępowanie windykacyjne obejmuje szereg działań mających na celu ich odzyskanie. Kluczową rolę odgrywa w nim czas. Sprawne rozpoczęcie czynności windykacyjnych zwiększa szanse na skuteczne odzyskanie należności. Windykację możemy podzielić na trzy etapy: przedsądowy, sądowy i egzekucyjny.

REKLAMA

Roczne rozliczenie składki zdrowotnej. 20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców

20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o rozliczenie składki zdrowotnej. Kto musi złożyć dokumenty dotyczące rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2024 r.? Co w przypadku nadpłaty składki zdrowotnej?

Klienci nie płacą za komórki i Internet, operatorzy telekomunikacyjni sami popadają w długi

Na koniec marca w rejestrze widniało niemal 300 tys. osób i firm z przeterminowanymi zobowiązaniami wynikającymi z umów telekomunikacyjnych - zapłata za komórki i Internet. Łączna wartość tych zaległości przekroczyła 1,4 mld zł. Największe obciążenia koncentrują się w stolicy – mieszkańcy Warszawy zalegają z płatnościami na blisko 130 mln zł, w czołówce jest też Kraków, Poznań i Łódź.

Leasing: szykowana jest zmiana przepisów, która dodatkowo ułatwi korzystanie z tej formy finansowania

Branża leasingowa znajduje się obecnie w przededniu zmian legislacyjnych, które jeszcze bardziej ułatwią zawieranie umów. Dziś, by umowa leasingu była ważna, wymagana jest forma pisemna, a więc klient musi złożyć kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpisać dokument fizycznie. To jednak już niebawem może się zmienić.

Spółka cywilna – kto jest odpowiedzialny za zobowiązania, kogo pozwać?

Spółka cywilna jest stosunkowo często spotykaną w praktyce formą prowadzenia działalności gospodarczej. Warto wiedzieć, że taka spółka nie ma osobowości prawnej i tak naprawdę nie jest generalnie żadnym samodzielnym podmiotem prawa. Jedynie niektóre ustawy (np. ustawy podatkowe) nadają spółce cywilnej przymiot podmiotu praw i obowiązków. W jaki sposób można pozwać kontrahenta, który prowadzi działalność w formie spółki cywilnej?

REKLAMA

Polskie sklepy internetowe nie wykorzystują możliwości sprzedaży produktów w innych krajach - do zyskania jest wiele

43% sklepów internetowych nie prowadzi sprzedaży zagranicznej, a 40% posiada wyłącznie polską wersję językową. Tracą przez to ogromną możliwość rozwoju, bo w przypadku firm e-handlowych stawiających na globalizację z obrotów poza krajem zyskuje się średnio o 25% wyższe przychody.

Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

REKLAMA