Informacja publiczna i dziennikarskie prawo do informacji
REKLAMA
REKLAMA
Za Informację publiczną uznajemy treść dokumentów urzędowych, czy wystąpień i ocen dokonywanych przez organy władzy publicznej, niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. W tym znaczeniu informacje publiczne mogą się odnosić do osób prywatnych. Niezależnie od tego, w jakich dokumentach będzie zawarta informacja publiczna, każdy ma prawo dostępu do takiego dokumentu, o ile nie znajdą zastosowania ograniczenia wynikające z obowiązujących przepisów.
REKLAMA
Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej prawo do informacji o niej obejmuje uprawnienie, które może być realizowane w postaci:
a) uzyskania informacji publicznej, w tym także przetworzonej,
b) wglądu do dokumentów urzędowych,
c) dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z publicznych wyborów.
Przeczytaj też: Podmioty zobowiązane do udzielania informacji publicznej
Za informację publiczną uznaje się więc co do zasady:
- treści zawarte w dokumentach wytworzonych przez organy władzy publicznej,
- treści wystąpień i ocen dokonywanych przez organy władzy publicznej (i to niezależnie do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą; odnosi się to również do treści wystąpień do osób prywatnych),
- pieczęć i podpis ministra z ograniczeniem dotyczącym ich udostępniania,
- materiały służące przeprowadzaniu konkursu na wyższe stanowiska w służbie cywilnej – testy, pytania symulacyjne, testy umiejętności i inne,
- akta sprawy administracyjnej - oczywiście z uwzględnieniem ograniczenia dotyczącego udostępniania takich akt,
- informacje o obowiązującym prawie tj. tekst ustawy– z uwzględnieniem trybu ich udostępniania przewidzianego w ustawie z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych,
- informacje o projektowanych aktach czy aktach nieogłoszonych.
REKLAMA
Kwestią zasadniczą dla prasy i dziennikarzy, jest uzyskanie od rzecznika prasowego danej instytucji, informacji na interesujący ich temat. Do czasu uchwalenia Konstytucji z dnia 2 kwietnia 1997 r., a właściwie do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (dalej jako u.d.i.p.), prasa korzystała ze swoistych przywilejów w zakresie informacji.
Jak stanowi art. 61 Konstytucji RP, każdemu obywatelowi zapewnia się prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Do czasu wejścia w życie ustawy o dostępie do informacji publicznej, dostęp każdego obywatela do wyżej cytowanych informacji był często iluzoryczny i nie obejmował np. wszystkich dokumentów do których dzisiaj mają dostęp dziennikarze.
W zakresie pełnego dostępu do informacji publicznej podstawowe znaczenia miało więc uchwalenie i wejście w życie ustawy o dostępie do informacji publicznej zapewniającej każdemu dostęp do informacji, wglądu do dokumentów urzędowych, czy też dostępu do posiedzeń organów kolegialnych pochodzących z powszechnych wyborów.
W kwestii dostępu dziennikarzy do informacji publicznej ustawodawca w 2002 r. wprowadził w ustawie - Prawo prasowe (dalej pr. pr.) zapis art. 3a, zgodnie z którym, w zakresie prawa dostępu prasy do informacji publicznej stosuje się przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Dlatego też można stworzyć pewien podział dostępu do informacji publicznej na:
- informacje publiczne (art. 4 u.d.i.p.),
- inne informacje (art. 4 pr. pr. ), tj. informacje nie mające statusu informacji publicznych.
Ustawa o dostępie do informacji publicznej odebrała więc prasie prymat w uzyskiwaniu informacji, bowiem na jej mocy każdemu, a nie tylko dziennikarzowi czy obywatelowi RP, organy władzy publicznej winny przekazać informację publiczną.
Dodatkowo art. 24 u.d.i.p. dodał do ustawy pr. pr. unormowanie zawarte w treści art. 3a stanowiąc, że prawo dostępu dla prasy do informacji publicznej winno być realizowane w oparciu o ustawę o dostępie do informacji publicznej. Dla dziennikarzy dość istotne znaczenie będą miały terminy udostępniania informacji publicznej.
Polecamy: Zapożyczanie (kradzież tekstów) w Internecie
Zgodnie z treścią art. 13 u.d.i.p., udostępnienie informacji winno się odbyć bez zbędnej zwłoki, niemniej jednak termin ten może zostać przedłużony, w ustawowo określonych przypadkach, nawet do 2 miesięcy.
Zaznaczyć również należy, iż ustawodawca przewidział też przypadki odmowy udzielenia informacji publiczne, której może nastąpić:
- z uwagi na tajemnicę państwowa,
- inną tajemnicę ustawowo chronioną,
- prawo do prywatności,
- z uwagi na tajemnicę przedsiębiorcy.
Tak więc nawet jeśli informacją publiczną będzie rozstrzygnięcie organu administracji publicznej (decyzja administracyjna) w przedmiocie wniosku osoby prywatnej, to informacja ta nie może zostać udostępniona, jeśli będzie objęta tajemnicą prawnie chronioną lub np. ograniczeniami wynikającymi z ustawy o ochronie danych osobowych.
Możemy więc zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem podzielić informacje publiczne na:
- takie, które podlegają udostępnieniu na zasadach i w trybie zawartym w omawianej ustawie (art. 1 ust. 1 u.d.i.p.),
- takie, które podlegają udostępnieniu na zasadach i w trybie przewidzianym w ustawach szczególnych (art. 1 ust. 2 u.d.i.p.).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.