Jak odejść z klasą?
REKLAMA
REKLAMA
Ustawianie sceny
W idealnym świecie rezygnacja z pracy byłaby prosta i przyjemna. Twój szef byłby wyrozumiały i wspierający twoje potrzeby i żadne złe uczucia nie mogłyby narastać. W rzeczywistości niezbyt wielu pracowników doświadcza tak łatwej przejażdżki.
REKLAMA
Sposób, w jaki składasz rezygnację ma wpływ na twoja karierę. Dostosowanie się do właściwej etykiety jest w zgodzie ze zdobywaniem pewności, co do rozwoju przyszłej kariery. Natomiast dostarczenie rezygnacji w nieodpowiedni sposób, może okazać się szkodliwe w najbliższej przyszłości. Poza wszystkim, dobre referencje są nie tylko cenne, ale rozstrzygające.
Forma wypowiedzenia
REKLAMA
Kiedy podjąłeś decyzję o rezygnacji, twoim najbardziej pilnym zadaniem jest poinformowanie menedżera. Pisemna rezygnacja jest oficjalną drogą zakomunikowania twoich działań i odgrywa rolę dokumentu prawnego, ustanawiającego datę oczekiwanego rozpoczęcia okresu wypowiedzenia.
Sposób, w jaki piszesz list zawierający wypowiedzenie zależy od okoliczności, w których odchodzisz. Proste wypowiedzenie powinno zawierać dane osoby do której jest skierowane, zawiadomienie o wygaśnięciu okresu zatrudnienia i czasie od którego trwa oraz twój podpis.
Styl - z nutką sentymentu czy bez
Jeżeli odchodzisz w dobrym okresie lub jest Ci rzeczywiście przykro zostawić za sobą cennych współpracowników i przyjaciół, możesz dodać zdanie czy dwa, w których podziękujesz szefowi za otrzymane możliwości i wyrazisz swój żal.
Treściwie sformułowana nutka sentymentu, może się przydać, a nic Cię nie kosztuje. Z drugiej strony, jeżeli twoja rezygnacja wywołana jest niesprzyjającymi warunkami pracy, albo co gorsze konfliktem z szefem lub z innym współpracownikiem, zagłębianie się w szczegóły może być niebezpieczne. Po prostu oświadcz spokojnie, że zamierzasz zrezygnować. Nie musisz się rozdrabniać.
Pamiętaj, że list ma jedno, jedyne przeznaczenie – poinformowanie pracodawcy o dacie, w której chcesz zakończyć współpracę. Wyraź to prosto i rzeczowo. Nie przelewaj goryczy na papier.
Porównaj: Dlaczego warto unikać kompromisów
Pomocy – jak to powiedzieć szefowi?
REKLAMA
Podjąłeś decyzję o odejściu i napisałeś list, który prawnie zawiadamia twojego pracodawcę o twoich działaniach. Jak się z tym czujesz?Doświadczanie mieszanych uczuć jest w tym przypadku powszechne. Pierwsze jest często poczucie winy: „Pomyślą, że zdezerterowałem!” Kolejno wkrada się niepokój.
Wyobrażasz sobie moment, w którym powiesz szefowi, że odchodzisz i próbujesz wizualizować jego ekspresję i reakcję. Okres wypowiedzenia? Ciężko przełykasz ślinę! Jak mnie będą traktować? Co jeśli będą próbowali mnie przekonać, abym został? Co jeśli nie? Może być Ci przykro z powodu przyjaciół, których zostawiasz za sobą. Wyobraź sobie siebie, podekscytowanego rozpoczęciem nowej pracy. Z drugiej strony, wiesz, że wciąż masz przed sobą napawający strachem wyczyn?
Powiedz szefowi! Realia są takie, że większość ludzi w pewnym momencie życia, włącznie z twoim szefem, znajdzie się w twojej sytuacji. Pomijając fakt, że być może byłeś cennym członkiem zespołu, firma nie zawali się przez Ciebie. Nie jesteś pierwszą ani ostatnią osobą, która stąd odchodzi, więc przestań się tym zadręczać!
Odpowiedni moment
Nie ma „odpowiedniego czasu” na rezygnację z pracy. Kieruj się zdrowym rozsądkiem i dobrze oceń sytuację :
• Powiedz to w zaufaniu – twój szef doceni to, iż jest osobą, która zdecyduje komu jeszcze o tym powiedzieć, jak i kiedy rozgłosić nowinę.
• Znajdź dobry moment na spotkanie z szefem – nie koniecznie dobrym czasem jest moment, w którym właśnie ma dokonać prezentacji przed komisją dyrektorów.
• Bądź przekonany co do powodów, dla których chcesz odejść – jeżeli to konieczne, przećwicz tą kwestię. Jeżeli nie chcesz zdradzać dokąd odchodzisz, masz absolutnie prawo do tego, aby nie wyjawiać swoich zamiarów.
• Bądź przygotowany na negatywną reakcję, a nawet złość. Głowa do góry, zatkaj uszy i ponownie, jasno i prosto oświadcz ten fakt. Pamiętaj, że ty tylko składasz rezygnację – początkowy szok minie.
• Nie nastawiaj się negatywnie. Jeżeli zaistnieje możliwość przejęcia twoich obowiązków przez któregoś z kolegów lub nową osobę, możesz zapewnić swojego szefa, że będziesz pomocny i współpracujący.
• Pamiętaj o powodach dla których chcesz odejść – trzymaj się tego.
Wyjawianie nowiny o twojej rezygnacji może być przygnębiającym doświadczeniem, ale równie dobrze, może się okazać łatwizną!
Polecamy serwis Etykieta w biznesie
Ponowne przemyślenia
Posiadanie absolutnej pewności, że postępujesz właściwie jest rozstrzygające. Możesz być usatysfakcjonowany perspektywą „kontroferty”, ale co sobie myśli o tobie teraz twój szef? Myśli, że jesteś nielojalny? Zainteresowany jedynie pieniędzmi? Niezdecydowany? A więc, zanim podejmiesz decyzję, zastanów się trochę nad tym:
- Jakie są wady i zalety twojej obecnej pracy i nowej pracy?
- Czy wykorzystałeś wszystkie drogi rozwoju w twojej obecnej firmie?
- Czy odszedłbyś gdyby zaproponowano Ci więcej pieniędzy lub awans?
- Co Ci serce podpowiada? A co podpowiada Ci rozum? Słuchaj tego, co mówi rozum.
- Wróć myślami do tego, co najbardziej zmotywowało Cię do szukania alternatywnego zatrudnienia.
- Co sprawia, że jesteś niezadowolony? Czy te okoliczności mają szansę ulec zmianie?
- Nie daj się owładnąć matczynym komentarzom przyjaciół czy rodziny, takich jak: „Byłeś taki ustatkowany..” lub „Pomyśl o wszystkich zanieczyszczeniach w mieście – to nie jest dobre dla twojego zdrowia.”
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.