Kto ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez podwładnego?
REKLAMA
REKLAMA
Stanowi to wyjątek od generalnej zasady odpowiedzialności, zwanej w doktrynie odpowiedzialnością za czyny cudze. Chodzi tu oczywiście o szkodę wyrządzoną osobom trzecim, a nie o szkodę zaistniałą we wzajemnych stosunkach pomiędzy powierzającym, a wykonawcą.
REKLAMA
Klasycznym przykładem takiej odpowiedzialności są przepisy art. 429 i art. 430 kodeksu cywilnego:
Art. 429. Kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.
Art. 430. Kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.
Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PIT
REKLAMA
Przypadek o bardziej ogólnym zastosowaniu stanowi art. 429. Statuuje on zasady odpowiedzialności za działania wykonawcy. Szczególnym przypadkiem powierzenia czynności wykonawcy jest z kolei art. 430. Zawiera on zaostrzoną formę odpowiedzialności powierzającego, uzasadnioną istnieniem stosunku podległości, pomiędzy nim a wykonawcą.
Przyjmuje się, że dyspozycja art. 430 stanowi lex specialis (przepis szczególny) wobec art. 429 i w przypadku spełnienia przesłanek tego przepisu, wyłącza (ma pierwszeństwo) zastosowanie tego drugiego.
Odpowiedzialności deliktowej za podwładnego nie należy także mylić ze szkodą, wyrządzoną wskutek działania osób reprezentujących Skarb Państwa lub osobę prawną. Dotyczy to szczególnie czynności dokonanych przez urzędników lub osoby działające w charakterze organu. Pomimo funkcjonowania tych podmiotów w stosunkach podległości organizacyjnej, zarówno Skarb Państwa jak i osoby prawne odpowiadają za takie szkody jak za swoje działania na mocy Art. 417 i 416 k.c.
Zwierzchnik i podwładny
Ustawa wyróżnia kategorie powierzającego (zwierzchnika) i wykonawcy. Powierzenie wykonania czynności może wynikać z istniejącego między tymi stronami stosunku prawnego (np. umowa zobowiązująca, zlecenie, polecenie) lub z niewiążącej prawnie prośby.
Za wykonawcę uznaje się zarówno osoby fizyczne, osoby prawne, a także „ułomne osoby prawne”(np. spółka jawna, partnerska, komandytowa, wspólnota mieszkaniowa).
REKLAMA
Podstawową przesłanką, która uzasadniania dochodzenie naprawienia szkody od zwierzchnika, jest wyrządzenie szkody przy wykonywaniu powierzonej czynności. Należy to rozumieć, jako wyrządzenie szkody działaniami, które zostały podjęte na rachunek zwierzchnika oraz w celu wykonania powierzonej czynności.
Działania mogą mieć charakter czynności prawnych lub czynności faktycznych. Konieczne jest także wystąpienie związku przyczynowego, rozumianego, jako rzeczywiste powierzenie podwładnemu czynności, przy której spowodowano szkodę.
Za spełniające ten wymóg uznaje się uszczerbek na zdrowiu spowodowany przez pracownika zakładu posługującego się niesprawnym pojazdem, kradzież środków pieniężnych przez pracownika banku przy wykorzystaniu dokumentów uzyskanych w trakcie obsługi klienta. Nie jest nim np. kradzież dokonana przez osobę przy okazji wykonywania czynności w cudzym mieszkaniu, czy znieważanie kredytobiorcy przez pracowników banku w obecności innych klientów banku.
Szczególnym przypadkiem czynności powierzonych są czynności pracownicze wykonywane przez pracownika. Ustalenie przesłanki wyrządzenia szkody przy wykonywaniu takich działań jest w przypadku pracownika ułatwione. Katalog czynności pracowniczych jest bowiem zawarty w treści przepisów Kodeksu Pracy.
Ustalanie odpowiedzialności
Kluczowym dla przypisania zwierzchnikowi odpowiedzialności jest ustalenie istnienia stosunku podległości między nim, a wykonawcą. Praktyka przyjmuje, że spełnienie tej przesłanki polega na funkcjonowaniu tzw. organizacyjnej podległości wykonawcy.
Nie jest zatem konieczne, aby podwładny pozostawał pod ścisłym nadzorem i wypełniał dokładne instrukcje zwierzchnika. Regulacja art. 430 ma zastosowanie także do osób, które w wypełnianiu powierzonych czynności dysponują pewną autonomia i swobodą decyzyjną (np. lekarze w zakresie diagnozy i terapii).
Istota kierownictwa polega na faktycznej lub potencjalnej możliwości oddziaływania jednego podmiotu na zachowania innej osoby za pomocą poleceń (wskazówek). Polecenia mogą dotyczyć konkretnej treści danego zachowania lub wyznaczać jedynie ogólny kierunek działania. Stosunki zwierzchnictwa mają swoje źródło bądź w istniejącym stosunku prawnym bądź w stosunku faktycznym.
Zwierzchnictwo ze stosunku prawnego to: stosunki w służbach mundurowych, stosunki pracy regulowane przepisami Kodeksu Pracy, lekarze zatrudnieni w szpitalu, spółdzielczy stosunek pracy, pełnienie funkcji z tytułu powołania lub mianowania.
Stosunkami faktycznymi wywołującymi podległość są: nieformalne rodzinne prowadzenie działalności gospodarczej, organizacje harcerskie, struktury zorganizowanej przestępczości.
Nie wydaje się ażeby stosunki zlecenia zawierały w sobie istnienie organizacyjnej podległości. Zastrzeżenie w umowie zlecenia uprawnień kierowniczych, przekreśla sens tej konstrukcji i w rezultacie nie stanowi kodeksowego zlecenia. Nie wyklucza to powstania relacji podległości, jako stanu faktycznego, w ramach istniejącego stosunku zlecenia. Nie spełnia również warunku podporządkowywania wykonywanie zawodu radcy prawnego, który z założenia nie jest związany żadnymi poleceniami swoich pracodawców w zakresie wydawania opinii.
Za szkodę wyrządzoną przez podwładnego odpowiada tylko powierzający, który działa na własny rachunek. Doprecyzowanie tego warunku ma niebagatelne znaczenie dla ustalenia zobowiązanych w ramach złożonych układów organizacyjnych.
Za osobę taką uznaje się podmiot, w którego interesie wykonywana jest czynność i kto odnosi z niej korzyść. W przypadku wykonania czynności poleconej przez członka organu osoby prawnej lub kierownika zatrudnionego w takiej strukturze, odpowiedzialność ponosi ta osoba prawna.
Polecamy: Karta podatkowa - poradnik użytkownika
Pojęcie zwierzchnictwa użyte w art. 430 odbiega zatem od potocznego znaczenia i nie dotyczy przełożonego w rozumieniu hierarchii wynikającej ze schematu organizacyjnego przedsiębiorstwa.
Przyjmuje się także, że określony podmiot ma jednocześnie tylko jednego zwierzchnika. Oddelegowanie pracownika do pracy w innym zakładzie powoduje zmianę zwierzchnika na ten zakład.
Wina
Odpowiedzialność powierzającego została skonstruowania w oparciu o dwie zasady. Z jednej strony ukształtowana ona jest wobec zwierzchnika na zasadzie ryzyka, a z drugiej strony uzależniona jest od wystąpienia winy po stronie podwładnego.
Zachowanie zwierzchnika, polegające na wyborze wykonawcy lub sprawowaniu nadzoru nad nim, nie podlega ocenie prawnej. Nie ma znaczenia zatem czy jego działanie nosiło znamiona bezprawności. Jedynym warunkiem odpowiedzialności jest ustalenie winy podwładnego.
Wobec zwierzchnika obowiązuje zatem zasada ryzyka w złagodzonej formie, będąca odstępstwem od ogólnej zasady winy z art. 415 k.c. Istotnym elementem konstrukcji przyjętej w art. 430 jest także brak domniemania winy podwładnego.
Na poszkodowanym ciąży zatem ciężar udowodnienia takiej winy. Inną zasadę przyjął ustawodawca w art. 429, gdzie obowiązuje domniemanie winy w wyborze wykonawcy. Duże znaczenie dla żądania odszkodowania ma także koncepcja winy anonimowej.
W sytuacji powierzenia wykonania czynności kilku podwładnym, wystarczające jest udowodnienie, że szkoda powstała z winy przynajmniej jednego z nich. Poszkodowany nie musi zatem wskazywać imiennie sprawcy. Stanowi to tzw. ustalenie zawinionego sprawstwa jakiejś niezindywidualizowanej osoby spośród grupy. Wprowadza do badania winy elementy obiektywizacji, pomijające cechy osobiste sprawcy (także te wpływające na wyłączenie winy).
Wykazanie winy wykonawcy wymaga stwierdzenia bezprawności jego postępowania oraz elementów podmiotowych czynu. Bezprawnością cechują się zachowania obiektywnie nieprawidłowe. Ocenie podlega zatem to czy sprawca przekroczył wiążące go reguły postępowania.
Jeśli chodzi o ustalenie winy po stronie sprawcy, to nie ponoszą odpowiedzialności osoby poniżej 13 roku życia oraz osoby niepoczytalne. W przypadku małoletnich, zastosowanie art. 430 jest marginalne. Osoby takie nie posiadają bowiem zdolności prawnej, a wobec bezwzględnego zakazu zatrudniania osób poniżej 16 roku życia, trudno jest wyobrazić sobie powstanie podległości wynikającej ze stosunku prawnego.
Odnośnie podległości faktycznej, wobec takich osób częstsze zastosowanie będzie miał art. 427, czyli wina w nadzorze. W przypadku niepoczytalności największe znaczenie ma zakłócenie czynności psychicznych wskutek spożycia środków odurzających. Zwolnionym od odpowiedzialności w takim przypadku będzie tylko ten wykonawca, którego stan odurzenia został wywołany bez jego winy (np. zmuszono go do spożycia środków, przyjął je nieświadomie, nie zdawał sobie sprawy ze skutków działania jakiejś substancji).
Elementami podmiotowymi są z kolei: umyślność (zamiar popełnienia czynu) oraz nieumyślność (lekkomyślność – świadoma nieumyślność, niedbalstwo – nieświadoma nieumyślność). Odpowiedzialność powierzającego powstaje bez różnicy na rodzaj elementu podmiotowego, który wystąpił u sprawcy.
Może jednak zdarzyć się tak, że przy umyślności zwierzchnik zostanie zwolniony z obowiązku naprawienia szkody. Będzie to miało miejsce w sytuacjach, gdy podwładny obejmuje swoim zamiarem bezpośrednim naruszenie obowiązujących go norm, a obrany przez niego cel jest różny od celu powierzonej mu czynności. Takie odstępstwo uzasadnia się zerwaniem związku pomiędzy szkodą a wykonywaniem powierzonej czynności.
Spełniać takie warunki będzie sytuacja, w której pracodawca poleca operatorowi wózka widłowego przewiezienie palet do magazynu. Te w drodze do magazynu przejeżdża przez wąski parking. Widząc na parkingu samochód innego pracownika, którego operator nie darzy sympatią, upuszcza palety na maskę samochodu.
Innym jakościowo przypadkiem będzie sytuacja, gdy rzeczony operator, przejeżdżając przez wąski parking, przewiduje uderzenie w jakiś samochód i godzi się na to (zamiar ewentualny). W wypadku takiego zderzenia, pracodawca ponosi odpowiedzialność.
Zwierzchnik w myśl Art. 441 k.c. ponosi odpowiedzialność solidarną z podwładnym, któremu udowodniono winę. Daleko idący wyjątek w tej kwestii stanowi art. 120 Kodeksu Pracy. Wedle jego treści za szkodę wyrządzoną przez pracownika, odpowiada wyłącznie pracodawca. Zgodnie z przyjętą interpretacją, powyższe wyłączenie odpowiedzialności pracownika za swój zawiniony czyn należy ograniczyć do zachowań nieumyślnych.
Przepis ten wywołuje w praktyce wiele kontrowersji. Ogranicza bowiem cywilnoprawną ochronę poszkodowanego. Wobec tego zarzuca mu się nawet sprzeczność z konstytucyjnymi zasadami, wyrażonymi w art. 32 i 64 Konstytucji.
REKLAMA
REKLAMA