REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zasiedzenie służebności przesyłu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Sobaś
Aplikant radcowski
Marek Pasiński
Radca prawny
Zasiedzenie służebności przesyłu
Zasiedzenie służebności przesyłu

REKLAMA

REKLAMA

Właściciele nieruchomości, przez które biegną instalacje typu linie energetyczne, gazociągi, wodociągi itp. muszą wiedzieć, że przedsiębiorstwo, do którego należy taka instalacja może w pewnych sytuacjach zasiedzieć służebność przesyłu. W takim przypadku właściciel nie będzie mógł domagać się od przedsiębiorcy przesyłowego żadnego wynagrodzenia za tolerowanie takiej instalacji na swojej nieruchomości.

W ostatnim czasie bardzo często zdarza się, że przedsiębiorstwa przesyłowe występują do sądów z wnioskami o stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu (służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu - art. 292 w zw. z art. 172 § 1 k.c.). Ma to bardzo istotne konsekwencje dla właścicieli nieruchomości, na której posadowione są urządzenia przesyłowe (urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne).

REKLAMA

REKLAMA

W takiej sytuacji, w przypadku stwierdzenia przez sąd, że do zasiedzenia służebności przesyłu rzeczywiście doszło właściciel nieruchomości nie będzie mógł żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu (kiedy przedsiębiorca przesyłowy odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 kodeksu cywilnego – czyli wspomnianych wcześniej urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych urządzeń podobnych).

Właściciel taki nie będzie również mógł skutecznie domagać się od przedsiębiorcy przesyłowego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie za okres, po którym takie zasiedzenie służebności przesyłu nastąpiło (biorąc pod uwagę, że przedsiębiorca korzystał z nieruchomości bez tytułu prawnego).

Służebność przesyłu (czyli prawo do korzystania przez przedsiębiorcę przesyłowego w oznaczonym zakresie z nieruchomości należącej do innej osoby, zgodnie z przeznaczeniem urządzeń, które przedsiębiorca zamierza wybudować lub którego własność stanowią te urządzenia – urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 k.c.) jest ograniczonym prawem rzeczowym, które przedsiębiorca przesyłowy może zasiedzieć.

REKLAMA

Wniosek taki wynika z treści art. 3054 kodeksu cywilnego, który stanowi, że „do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych”.
Dał temu wyraz również Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 11 grudnia 2008 r. (II CSK 314/08), w którym wskazał, że „według art. 3054 k.c., do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych, a więc m. in. art. 292 k.c.”

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Składki ZUS 2012

Przepis art. 292 kodeksu cywilnego przewiduje taką możliwość (zasiedzenia służebności przesyłu), jednocześnie określa przesłanki, których spełnienie może spowodować zasiedzenie służebności przesyłu. Nie należy zapominać również, że w tym przedmiocie ustawodawca odsyła do odpowiedniego stosowania przepisów o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie, tj. art. 172, 173, 175 i 176 kodeksu cywilnego.

Również przed wprowadzeniem przez ustawodawcę do polskiego prawa instytucji służebności przesyłu Sądy opowiadały się za dopuszczalnością zasiedzenia przez przedsiębiorstwo przesyłowe służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu, właśnie na podstawie art. 292 k.c. (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 8 września 2006 r., - II CSK 112/06; z dnia 11 marca 2005 r. – II CK 489/04).

W tym miejscu powołać się należy na uchwałę z dnia 7 października 2008 r., w której Sąd Najwyższy (III CZP 89/08) jednoznacznie wskazał, że: „Przed ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu (art. 3051-3054 k.c.) dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa”.

Trzeba ponadto zwrócić uwagę, że Sąd Najwyższy niejednokrotnie kładł nacisk na dopuszczalność ustalenia faktu nabycia prawa przez zasiedzenie w innej sprawie niż w postępowaniu o zasiedzenie, gdy ustalenie tego faktu nie jest przedmiotem postępowania, lecz jest tylko przesłanką tego rozstrzygnięcia (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1969 r., III CZP 11/69; uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 1951 r.,p ŁC 741/50; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1994 r., III CZP 132/94).

Polecamy: Geolokalizacja pracowników a prawo pracy

Nabycie przez przedsiębiorstwo służebności przesyłu w drodze zasiedzenia możliwe jest po 30 latach w przypadku kiedy przedsiębiorca posiadający tą służebność był w złej wierze, natomiast po 20 latach w przypadku występowania po jego stronie dobrej wiary.

Przy rozstrzyganiu dobrej i złej wiary przedsiębiorstwa należy zwrócić uwagę na kilka bardzo istotnych orzeczeń, m. in. na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r. (I CSK 171/2008), w którym zwrócono uwagę, że w sytuacji, kiedy przedsiębiorstwo państwowe objęło cudzą nieruchomość w posiadanie na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (tekst jednolity: Dz. U. 1974 r. Nr 10 poz. 64 ze zm.), w celu budowy urządzeń przesyłowych, uzasadnia to przyjęcie dobrej wiary po stronie tego przedsiębiorstwa.

Z kolei w wyroku z dnia 25 listopada 2008 r. Sąd Najwyższy (II CSK 346/08) wskazał, że zajęcie cudzej nieruchomości i umieszczenie na niej urządzeń energetycznych bez uzyskania tytułu jest tożsame ze złą wiarą.

Polecamy: Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy

Zatem w przypadku kiedy poczyniono ustalenia, że dane urządzenia przesyłowe (np. urządzenia energetyczne) nie zostały wybudowane na podstawie decyzji administracyjnych, wydanych choćby na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 lipca 1950 o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli (tekst jedn. Dz. U. z 1954 r., Nr 32, poz. 135), ani ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości (tekst jedn. Dz. U. z 1974, Nr 10, poz. 64), a brak było zgody właściciela na ograniczenie przysługującego mu prawa własności – nie można uznać, że przedsiębiorstwo uzyskało zezwolenie na korzystanie z nieruchomości, co z kolei prowadzi do wniosku, że jest posiadaczem w złej wierze.

Przedstawiona powyżej analiza orzeczeń odnoszących się do kwestii zasiedzenia służebności przesyłu i wiążąca się z tym zagadnieniem problematyka prawna budzi bardzo wiele kontrowersji w doktrynie, również w praktyce, dlatego przybliżenie choćby części poglądów judykatury, głównie Sądu Najwyższego, miało na celu wyjaśnienie pewnego wycinka kwestii spornych i wątpliwych, na które zwracają uwagę właściciele nieruchomości, na których posadowiono urządzenia przesyłowe.

Marek Pasiński – Radca Prawny
Tomasz Sobaś - Prawnik

Kancelaria Radcy Prawnego w Krakowie www.pasinski.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA