Zasady odliczania VAT-u od samochodów osobowych
REKLAMA
REKLAMA
Sejmowe prace nad zmianą ustawy o VAT, wprowadzającej nowe regulacje w zakresie odliczania VAT-u w przypadku nabycia samochodów osobowych o masie do 3,5 tony, zajęły zaledwie 3 dni. Pierwsze czytanie, po którym projekt został skierowany do Komisji Finansów Publicznych odbyło się 5 lutego, dzień później miało już miejsce drugie czytanie (i ponowne skierowanie ustawy do KFP), a dziś ustawa została przyjęta. W głosowaniu wzięło udział 429 posłów - 230 było „za”, a 199 „przeciw”.
REKLAMA
Zdecydowana większość zgłoszonych przez posłów poprawek została odrzucona. Opozycja kwestionowała przy tym zawrotne tempo prac nad ustawą, podnosząc na przykład to, że sprawozdanie z prac Komisji posłowie otrzymali zaledwie pół godziny przed głosowaniem w Sejmie. Zmienione przepisy wejdą w życie 1 kwietnia, czyli miesiąc później niż chciał rząd.
Samochód po zmianach od 1 kwietnia 2014 – multipakiet
Polecamy: Podatki 2014 Część III - Ustawa o VAT
Pozostaje 50%
Zaproponowane przez rząd i przyjęte przez Sejm rozwiązanie przewiduje, że przedsiębiorcy, którzy używają samochodu osobowego w tzw. cyklu mieszanym, tzn. częściowo na potrzeby działalności gospodarczej a częściowo na użytek prywatny, będą mogli odliczyć 50% VAT-u od nabycia takiego samochodu oraz 50% VAT-u od paliwa. Odliczenie od paliwa będzie jednak możliwe dopiero od 1 lipca 2015 r.). Oprócz tego będzie im przysługiwało prawo do odliczenia 50% wydatków eksploatacyjnych, takich jak np.: myjnia, serwisowanie, zakup i wymiana opon. Posłowie kwestionowali przyjęcie takiej proporcji składając wniosek o podwyższenie jej do 80% (PiS), a nawet 99% (TR i SLD). Poprawki te przepadły jednak podczas głosowania.
Do 100% VAT niezbędna ewidencja i … liczne spory z fiskusem
REKLAMA
W innej sytuacji będą przedsiębiorcy wykorzystujący auto firmowe tylko i wyłącznie na potrzeby działalności gospodarczej. Do tego niezbędne będzie, aby sposób wykorzystania wynikał z „obiektywnych okoliczności”, które dodatkowo mają być potwierdzone prowadzoną ewidencją przebiegu pojazdu. Nie przeszła przy tym zgłoszona przez posłów PiS poprawka znosząca ten kłopotliwy obowiązek. Wprowadzono jedynie drobne zmiany, zezwalając na prowadzenie ewidencji w wersji elektronicznej i rezygnując z potwierdzenia przez przedsiębiorcę autentyczności wpisu osoby kierującej pojazdem (np. pracownika).
Ze 100-proc. odliczeniem mogą mieć problem przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w miejscu zamieszkania. Chociaż taka okoliczność nie została wskazana w projekcie, to jednak podany w uzasadnieniu projektu przykład zapewne będzie stanowił kierunek wykładni i podejścia fiskusa w praktyce :
„W przypadku osób fizycznych, które działalność gospodarczą prowadzą w swoim miejscu zamieszkania (np. architekt), należy uznać, że posiadany przez niego wykorzystywany w działalności gospodarczej samochód jest również używany co do zasady na cele prywatne. Nie można bowiem obiektywnie stwierdzić, że samochód jest wykorzystywany wyłącznie do działalności gospodarczej, jeżeli sposób wykorzystywania tego samochodu umożliwia np. jego użycie w czasie wolnym od prowadzonej działalności (np. weekend czy wyjazd urlopowy).”
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
To, co faktycznie będzie uznawane za „obiektywne okoliczności wykorzystania” samochodu będzie z pewnością efektem licznych sporów z fiskusem, które będą kończyć się w sądach
W jakimś zakresie pomóc mogłoby przyjęcie rozwiązania zaproponowanego w czasie drugiego czytania (SLD), aby w ustawie znalazł się zapis, który wprost uniezależniałby 100-proc. prawo do odliczenia od miejsca prowadzenia działalności. Ta poprawka niestety nie przeszła.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.