Miary oceny sytuacji majątkowej – wskaźniki zdolności do regulowania należności i zobowiązań firmy
REKLAMA
REKLAMA
Wyniki wyliczeń informują w ciągu ilu dni (przeciętnie) firma reguluje swoje zobowiązania bieżące.
REKLAMA
Nawiasem mówiąc, raczej nie poleca się, często stosowanej w praktyce, metody oceny stopnia zadłużenia firmy, polegającej na odpowiadaniu sobie na pytanie: „Z jakiego okresu płacimy teraz faktury?” z „grudnia, połowy stycznia, itd.”. metoda ta jest tak mało precyzyjna, że bardzo łatwo jest przeoczyć te momenty w funkcjonowaniu firmy, które w istotny sposób mogą rzutować na jej przyszłość.
Z punktu widzenia właściciela, jeżeli nie ma możliwości uzyskania korzyści finansowych u dostawców, za skrócenie terminu płatności albo dokonywanie zapłat gotówkowych, oraz wyczerpane (lub niedostępne) są już inne źródła kredytowania firmy, wskaźnik (Nz) powinien być możliwie wysoki.
Polecamy: Miary oceny sytuacji majątkowej – wskaźniki rotacji zapasu magazynowego
Należy zadbać jedynie by nie obciążać przedsiębiorstwa stratami wynikającymi z konieczności płacenia karnych odsetek za zwłokę w terminowym regulowaniu zobowiązań wobec poszczególnych dostawców oraz aby z tego powodu firma nie cierpiała na brak ciągłości dostaw i niedobory asortymentowe. To może być istotne źródło finansowania działalności przedsiębiorstwa.
Wartość wskaźnika (Nz) ustala się wyliczając następującą formułę:
gdzie:
REKLAMA
Nz - wskaźnik zdolności do regulowania zobowiązań;
z - stan zobowiązań i kredytów na dzień …;
t - wartość zakupów towarowych na dzień ..., licząc od początku roku(przyjmuje się, że miesiąc to 30 dni, a rok to 360 dni (tzw. rok bankowy);
m - ilość miesięcy w dniach, jakie upłynęły od początku roku ;
Dla naszego przykładu, z wcześniejszego artykułu („Miary oceny sytuacji majątkowej firmy – wskaźniki płynności finansowej” z dn. 21.04.2010 r. www.wieszjak.pl) wartość wskaźnika (Nz) wyniesie:
Wiemy, zatem, że przedsiębiorstwo, płaci faktury swoich dostawców, średnio, po 50 dniach (wszystkie wyliczenia wskaźników podawanych w dniach, jak na przykład wskaźnik zdolności do regulowania zobowiązań, albo wskaźnik rotacji zapasu magazynowego, podawane są po zaokrągleniu uzyskanego wyniku do jedności (bez miejsc dziesiętnych po przecinku).
REKLAMA
Czy jest to wskaźnik dobry dla firmy czy też nie? Przy założeniu, że terminy płatności za faktury są 50-dniowe oraz że przedsiębiorstwo nie posiada już większej zdolności kredytowej i nie może liczyć na korzystniejsze ceny zakupu z tytułu dokonywania zapłat gotówkowych lub w skróconym terminie, to wynik taki jest osiągnięciem dobrym.
Pozwala on, bowiem, maksymalnie wykorzystać tę część środków obrotowych, jakie firma ma do swojej dyspozycji z tytułu „kredytu kupieckiego” udzielonego jej przez dostawców. Problematyce wykorzystania kredytu kupieckiego poświęcony będzie oddzielny artykuł w tym dziale.
Polecamy: Wybrane miary oceny sytuacji majątkowej firmy
Jeżeli natomiast, przeciętne terminy płatności dostawcom wynoszą np. 28-30 dni, to takie opóźnienia w zapłacie, mogą przyczyniać się do strat z tytułu konieczności płacenia odsetek za zwłokę w regulowaniu zobowiązań; nierytmiczności dostaw oraz związanych z tym braków asortymentowych.
Tak więc, w tym przypadku, ocena kondycji przedsiębiorstwa przez pryzmat tego wskaźnika, ma charakter względny i zależy od innych uwarunkowań w jakich funkcjonuje.
Wskaźnik zdolności do regulowania należności
Zadaniem wskaźnika zdolności do regulowania należności (N), jest dostarczenie informacji, w jakim czasie, przeciętnie, regulowane są należności przez klientów firmy. Innymi słowy ile dni (średnio) upływa między wydaniem towaru a spływem gotówki. Ile dni kredytujemy swoich klientów.
Jest rzeczą zrozumiałą, że w naszym interesie jest skracanie tego okresu (wszak kredyt kosztuje) w taki sposób, aby regulowanie należności odbywało się w terminach i na zasadach określonych w zawartej umowie sprzedaży. Czym mniejsza jest zyskowność prowadzonego handlu (np. wysokie koszty działalności, niska marża netto itp.) tym większe znaczenie ma szybkość obiegu pieniądza. Wzrasta, tym samym, znaczenie obserwowania tego parametru.
W standardach ekonomicznych zakłada się, że wskaźnik zdolności do regulowania należności (N) powinien przyjmować wartości od 7,0 do 10,0. Inaczej mówiąc, zadłużenie klientów na dany dzień nie powinno być wyższe niż 1/7 do 1/10 jej rocznych obrotów. Szczególnie mocno należy wystrzegać się sytuacji, kiedy wskaźnik (N) przyjmuje wartość mniejszą niż 7,0.
Wyliczeń wskaźnika zdolności firmy do regulowania należności dokonujemy według następującego wzoru:
gdzie:
N - wskaźnik zdolności do regulowania należności;
o - obrót na koniec miesiąca, uzyskany od początku roku;
n - san należności na dzień ….
m - jak we wzorze nr 1.
Podstawiając dane z przykładu, ustalamy wartość tego wskaźnika:
Możemy się przekonać, że firma nie kredytuje w sposób nadmierny swoich klientów. Nie grozi jej, w najbliższym czasie, utrata płynności finansowej z tej przyczyny. Jeśli wskaźnik obserwowany jest periodycznie, a wyniki utrzymują się na podobnym poziomie lub mają korzystny trend, pewność wnioskowania znacznie wzrasta.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.