REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile firm upada w Polsce?

Subskrybuj nas na Youtube
Ile firm upada w Polsce?
Ile firm upada w Polsce?
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W pierwszym półroczu 2009 roku prawie 300 firm w Polsce ogłosiło upadłość. Jest to prawie 50% więcej niż rok temu. Upada sporo firm poligraficznych i transportowych.

W pierwszym półroczu 2009 roku najwięcej bankructw dotyczyło firm zarejestrowanych na terenie województw: mazowieckiego (60), śląskiego (37) oraz dolnośląskiego (30). Wśród województw, gdzie odnotowano najmniej upadłości, znajdują się: podlaskie oraz świętokrzyskie (4).

Najwięcej upadłości jest jak zawsze w województwie mazowieckim. Działa tutaj najwięcej przedsiębiorstw, ale także dużo jest siedzib rejestrowych dla działalności prowadzonej de facto w innych regionach kraju. Z tego powodu reprezentowana w nim jest każda branża, dlatego wzrost upadłości w którejkolwiek z branż zbiera pokłosie na Mazowszu. Nie wzrasta natomiast jak na razie liczba upadłości na Śląsku.

REKLAMA

REKLAMA

Tomasz Starus, główny analityk i dyrektor Działu Oceny Ryzyka w Euler Hermes ocenia:
Zamykanie sprawozdań finansowych przedsiębiorstw w I kwartale skłaniało władze wielu z nich do zgłoszenia wniosku o upadłość, w sytuacji gdy zobowiązania spółki były znaczne a sytuacja nie rokowała nadziei poprawy. Duża część z tych wniosków była rozpatrywana w II kwartale, pojawiły się ponadto kolejne okoliczności.

Zobacz: Jak uzyskać akredytacje obronności i bezpieczeństwa?

Tendencja ta utrzyma się..

W kolejnych miesiącach nie spodziewamy się zmniejszenia liczby upadłości – spadł eksport oraz krajowy popyt inwestycyjny; niepewny jest kierunek, w jakim podąży popyt konsumpcyjny. Słaby złoty nie jest wystarczającym bodźcem do pobudzenia eksportu: pomaga w jakimś stopniu konkurować, ale mimo wszystko nie wygeneruje dodatkowego popytu na polskie towary.

Co więcej – największy udział w eksporcie poza żywnością mają towary przetworzone: wyroby elektromaszynowe, RTV, AGD itp. W ich produkcji wykorzystywany jest duży udział komponentów importowanych, tak więc słaby złoty podnosi koszty ich produkcji. Nawet takie dziedziny jak szycie odzieży czy wyrób obuwia – opierające się na powszechnie dostępnych komponentach, są w dużej mierze oparte na imporcie tkanin i innych artykułów sprowadzanych z Włoch czy Niemiec.

Nie ma co wiec liczyć na impuls popytu eksportowego w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Popyt wewnętrzny zaś w najlepszym wypadku nie będzie gwałtownie spadał. Jego ożywienie w sytuacji zagrożenia bezrobociem, a nawet spodziewanej w drugiej połowie roku kolejnej fali zwolnień, jest mało prawdopodobne.

REKLAMA

Przełom: skala działalności nie chroni już tak skutecznie jak niegdyś przed upadłością

To jest chyba jedna z najbardziej charakterystycznych cech obecnego półrocza – duże firmy tracą „grunt pod nogami” zdecydowanie szybciej, niż w latach ubiegłych. Jak mówi Tomasz Starus: Fakt, iż nie ma żadnego tabu, nie ma obecnie firmy zbyt dużej by upaść jest dla mnie bardziej wymowny niż masowość upadłości.

Takich bankructw w latach minionych było niewiele, teraz co i rusz napływają informacje o kłopotach największych firm odzieżowych, maszynowych, meblarskich i innych. Są to też zazwyczaj spółki publiczne, tak wiec ich kłopoty są dodatkowo nagłośnione i wstrząsające dla rynku. Z czego to wynika? Po pierwsze ich model działalności zakłada wsparcie ze strony finansowania zewnętrznego. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W minionych latach było ono stosunkowo łatwo dostępne, korzystano więc z niego na dużą skalę. Nikt nie spodziewał się sytuacji, w której nie będzie chętnych do objęcia kolejnej transzy udziałów czy skredytowania działalności firmy posiadającej znaną markę, renomę i udział w rynku. Co więcej – obecnie duża część ich zobowiązań ma charakter krótkoterminowy, a wobec spadku obrotów firmy mają kłopoty ze zdobyciem środków na ich pokrycie.

Dodatkowym obciążeniem jest zazwyczaj kwestia opcji walutowych, zamienionych na nieplanowane przecież kredyty, nie przynoszące też firmom w zamian żadnych korzyści inwestycyjnych. Oprócz problemów z bieżącą płynnością, duże firmy mają mniejszą zdolność do szybkich zmian, a czasami nie są one możliwe z powodu zobowiązań i skali działalności. Jest to więc chwila gorzkiego tryumfu niedocenianych dotąd firm z sektora MSP: rozwijających się głównie dzięki akumulacji własnego kapitału, nie obciążonych zobowiązaniami, bardziej też elastycznych w swojej działalności.

Każdy działa na własną rękę

W czasach niezłej koniunktury firmy powiązane kapitałowo czy właścicielsko mogą liczyć na siebie w sytuacji, gdy jedna z nich potrzebuje wsparcia. Obecnie ta zasada nie obowiązuje, dopuszcza się upadłość tej części biznesu, który generuje straty. Sytuacja zmusza właścicieli do skupienia się jedynie na rentownej działalności – i im szybciej sobie to uświadamiają, tym większe mają szanse na powodzenie.

Jak mówi Tomasz Starus: Wszyscy sobie teraz przypominamy coś, o czym dawno zapomnieliśmy: podział majątku w ramach grupy jest celowy i ma chronić jego główną substancję, kosztem dopuszczenia upadłości generujących straty przedsięwzięć. Ostatnimi laty rozumiane to było na opak: zdrowe spółki wspierały te, które nie radziły sobie same. Teraz biznes wraca do podstaw – skupia się na efektywności i przynoszeniu zysku, a nie na mirażu stanu posiadania.

Zobacz: Jakie są skutki naruszenia zasad transportu drogowego?

Społeczne skutki upadłości

Upadłość opisywanych firm pociągnęła za sobą utratę co najmniej 24 tysięcy miejsc pracy*. Nie jest to może liczba szokująca w porównaniu do skali zwolnień grupowych (mówi się m.in. o 300 tysiącach osób w br.), ale… Rzeczywista skala jest zapewne większa, może nawet dwukrotnie – dane o zatrudnieniu nie są bowiem tak często aktualizowane czy nawet uwzględniane jak inne dane finansowe w bazach informacji gospodarczych czy danych sądowych.

Trzeba zdać sobie sprawę, że grupa kilkudziesięciu tysięcy osób nie otrzymywała zazwyczaj części lub całego wynagrodzenia przez dłuższy czas. Ich zaległe świadczenia są zazwyczaj pokrywane dopiero z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Tymczasem zwalniani w ramach zwolnień grupowych są w stosunkowo lepszej sytuacji, zwłaszcza w przypadku dużych przedsiębiorstw, gdzie otrzymać mogą wynegocjowane odprawy.

Kolejnym skutkiem upadłości większych niż dotychczas zakładów, będących głównym pracodawcą w danym regionie, jest powracanie problemu strukturalnego bezrobocia. W sposób mało spektakularny pociąga to za sobą problemy lokalnych firm usługowych i handlowych. W ten sposób powiększa się liczba osób, które dotyka upadłość, zwłaszcza dużych przedsiębiorstw.
*W oparciu o dane o zatrudnieniu ze 160 (z 290) opisywanych przedsiębiorstw

Pełny raport grupy Euler Hermes o upadłościach firm

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA