Jak chronić dobra osobiste przedsiębiorcy w mediach – część 2
REKLAMA
REKLAMA
Prawo prasowe
REKLAMA
Polskie i międzynarodowe przepisy prawne ustanawiają zasadę wolności wypowiedzi, która silnie chroni dziennikarzy. Nie jest ona jednak bezwzględna i nie może prowadzić do samowoli.
Dziennikarz, realizując swobodę wypowiedzi, ma prawo do zamieszczania w prasie informacji nieprzychylnych dla określonej osoby. Przyjmuje się jednak, że musi on:
- działać w dobrej wierze,
- dostarczać wiarygodnych i precyzyjnych informacji, które znajdują pokrycie w faktach,
- wykonywać swój zawód z poszanowaniem zasad etyki dziennikarskiej.
Dochodzenie roszczeń o ochronę dóbr osobistych przeciwko dziennikarzom napotyka liczne problemy. Przykładowo liczne są przypadki, gdy pod artykułem prasowym zamiast nazwiska autora znajdujemy pseudonim lub tylko inicjały. Przeciwko komu należy w takim wypadku wystąpić?
Polecamy: Serwis Zakładam firmę
Zgodnie z ustawą Prawa prasowe, do odpowiedzialności za naruszenie prawa spowodowane opublikowaniem materiału prasowego stosuje się zasady ogólne – a więc przede wszystkim Kodeks cywilny - chyba że ustawa stanowi inaczej.
REKLAMA
Zasadniczym wyjątkiem od reguł przewidzianych w Kodeksie cywilnym jest to, że odpowiedzialność cywilną za naruszenie prawa spowodowane opublikowaniem materiału prasowego ponosi nie tylko autor lecz także redaktor lub inna osoba, którzy spowodowali opublikowanie tego materiału; nie wyłącza to odpowiedzialności wydawcy. W zakresie odpowiedzialności majątkowej odpowiedzialność tych osób jest solidarna.
Dzięki powyższej regulacji nie jest konieczne ustalenie danych autora artykułu - tym bardziej, że sądy wymagają podania nie tylko jego imienia i nazwiska, ale także miejsca zamieszkania.
Ochrona przed naruszeniem dóbr osobistych przez dziennikarzy przysługuje oczywiście także przedsiębiorcom (także osobom prawnym).
Niestety, orzecznictwo sądowe nakłada też ograniczenia na osoby występujące z pozwem o ochronę dóbr osobistych przeciwko dziennikarzom. Przede wszystkim należy liczyć się z możliwością, że dziennikarz będzie bronił się tym, iż działał w interesie publicznym.
Działanie w ramach tego interesu zwalnia dziennikarzy od odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych, pod warunkiem jednak, że dziennikarz działał szczególnie starannie i rzetelnie.
W każdej sprawie Sąd bardzo szczegółowo rozważa, czy dziennikarz może skutecznie powołać się na działanie w interesie publicznym.
Sprostowanie i odpowiedź prasowa
REKLAMA
Procesy o ochronę dóbr osobistych mogą ciągnąć się latami. Stąd też ustawodawca przewidział instytucję sprostowania oraz odpowiedzi prasowej, która ma zapewnić – przynajmniej z założenia – szybką ochronę negatywnemu „bohaterowi” artykułu prasowego.
Na wniosek zainteresowanej osoby fizycznej, prawnej lub innej jednostki organizacyjnej redaktor naczelny redakcji właściwego dziennika lub czasopisma jest obowiązany opublikować bezpłatnie tzw. sprostowanie. Musi ono jednak być rzeczowe i odnoszące się do faktów. Powinno ono też odnosić się do wiadomości nieprawdziwej lub nieścisłej.
Przygotowanie poprawnego sprostowania jest dość trudnym zadaniem. Przede wszystko musi ono być konkretne, zawarte i jasne. Powinno odnosić się jedynie do faktów (tylko tych, które są nieprawdzie lub nieścisłe) i zawierać jedynie twierdzenia faktyczne (a nie jakiekolwiek oceny), które muszą bezwzględnie być prawdziwe.
Redaktor naczelny odmówi opublikowania sprostowania, jeśli nie będzie ono spełniać tych wymagań.
Mniej znaną instytucją jest tzw. odpowiedź prasowa, która dotyczy „stwierdzeń zagrażających dobrom osobistym”, a wiec przede wszystkim opinii i sądów wyrażonych na dany temat.
Jeśli redaktor naczelny odmówi opublikowania sprostowania lub odpowiedzi prasowej, wówczas konieczne jest udanie się do Sądu.
Polecamy: Jak chronić dobra osobiste?
Osoba zainteresowana może dochodzić roszczenia o opublikowanie sprostowania lub odpowiedzi, jeżeli redaktor naczelny odmówił opublikowania sprostowania lub odpowiedzi albo są one niewystarczające bądź nie ukazały się w terminie. W takim wypadku Sąd nakaże dziennikarzowi zamieszczenia sprostowania lub odpowiedzi prasowej.
Z żądaniem opublikowania sprostowania lub odpowiedzi trzeba wystąpić w terminie miesiąca od opublikowania materiału prasowego. Jeśli udowodnimy, że nie mogliśmy zapoznać się wcześniej z treścią publikacji, wówczas termin ten ulega wydłużeniu do trzech miesięcy.
Ponadto, najpóźniej z upływem roku od opublikowania materiału należy wystąpić z pozwem do sądu – w przeciwnym razie nastąpi bezpowrotna utrata uprawnienia do żądania zamieszczenia sprostowania lub odpowiedzi.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA