REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wojna na oprocentowanie lokat czy na pułapki w ofertach

Tomasz Bar

REKLAMA

REKLAMA

Trwająca od jesieni 2008 roku wojna depozytowa to nie tylko rywalizacja na wysokość oprocentowania, ale również na „haczyki” na klienta oznaczone zazwyczaj drobnym druczkiem i popularną gwiazdką.

Twórcy lokat wykazują się nie lada pomysłowością w określaniu warunków, od których zależy ostateczne oprocentowanie lokat. Wszystko to sprawia, że wybór lokaty stanowi duże wyzwanie dla przeciętnego klienta banku. A jeszcze kilka lat temu byłoby to trudne do pomyślenia. Konstrukcja produktu, jakim jest lokata terminowa, wydaje się niezwykle prosta. Nic bardziej mylnego.

REKLAMA

REKLAMA

Co warto wiedzieć o sposobie naliczania odsetek i warunkach, jakie niekiedy należy spełnić, aby otrzymać reklamowane oprocentowanie? Przyjrzyjmy się lokacie, która niby bardzo wysoko oprocentowana, w rzeczywistości taką nie jest.

Lokata Progresywna

Wysokość oprocentowania lokaty progresywnej zależna jest od ilości miesięcy, podczas których utrzymujemy pieniądze na lokacie. W każdym kolejnym miesiącu jej trwania oprocentowanie środków wzrasta.

REKLAMA

Zwykle banki w swoich reklamach posługują się najwyższą stawką podając hasło typu „Oprocentowanie do 8%*, gdzie owe 8% dotyczy jedynie ostatniego, 12-go miesiąca trwania lokaty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Faktycznie jednak, mając na uwadze sposób naliczania odsetek, średnie oprocentowanie z całego okresu będzie znacznie mniejsze, niż reklamowane 8%. Może to być np. 6,5%, co jest wynikiem takim samym, a nawet mniejszym niż daje konkurencja bez żadnych kruczków. Konstrukcja lokaty utrudnia obliczenie, ile otrzymamy na koniec jej trwania. I o to w tym wszystkim chodzi. Skusić klienta reklamą i zachęcić do wizyty w oddziale. Jak już przyjdzie, trudniej będzie mu zrezygnować. Szkoda fatygi dla paru złotych, może pomyśleć niejeden klient. Inna rzecz, do której rzadko kto się przyzna, to brak dostatecznej wiedzy w zakresie znajomości konstrukcji lokat. Banki na to liczą.

Niektóre banki jak Millennium i PKO BP, zostały nawet ukarane za niedoinformowanie klientów o faktycznej wysokości oprocentowania. Najsłynniejsze przykłady to lokata Millennium, w reklamie której wykorzystano informację o mega wysokim oprocentowaniu lokaty. Zapomniano tylko dodać, że naliczane jest ono dopiero w ostatnim miesiącu trwania lokaty (kłania się znajomość konstrukcji lokaty progresywnej). Druga kara dotknęła bank PKO BP, który zaczął gromadzić depozyty znacznie wcześniej niż rozpoczął się okres naliczania odsetek. Przez to pieniądze pierwszych klientów zwabionych reklamą leżały nieoprocentowane od kilku do kilkunastu dni.

Przykładowe oprocentowanie Lokaty Progresywnej

Oprocentowanie w kolejnych miesiącach

1 miesiąc

3%

2 miesiąc

3,25%

3 miesiąc

3,50%

4 miesiąc

3,75%

5 miesiąc

4%

6 miesiąc

4,25%

7 miesiąc

4,5%

8 miesiąc

4,75%

9 miesiąc

5%

10 miesiąc

5,25%

11 miesiąc

5,5%

12 miesiąc

5,75%

średnia 4,37%

Kwota minimalna lokaty

Warunek o tyle istotny, że banki oferują zazwyczaj reklamowane oprocentowanie dla kwoty znacznie wyższej, niż niezbędna jest do założenia lokaty (zwykle 1000 zł).

Przykładowo deponując 50 tys. zł możemy liczyć na oprocentowanie wyższe o 1-1,5% niż mając 5 tys zł. Mówimy wówczas o oprocentowaniu progowym, czyli zależnym od kwoty lokaty.

Oprocentowanie progowe w zależności od kwoty

0 - 1999,99 zł

4,0%

2000 - 5999,99 zł

4,25%

6000 - 9999,99 zł

4,50%

10 000 - 19 999,99 zł

4,75%

20000 - 29 999,99 zł

5,0%

30 000 - 49 999,99 zł

5,25%

50000 zł i więcej

5,50%

Przy takim sposobie naliczania odsetek średnie oprocentowanie jest znacznie niższe, niż to obowiązujące dla najwyższych kwot, a wykorzystywane w reklamie. Pamiętajmy o tym i nie liczmy przedwcześnie naszych zysków z lokaty.

Kapitalizacja odsetek

Również na tym polu banki poczyniły znaczny postęp. Kapitalizacja odsetek może odbywać się raz na 12 miesięcy, co pół roku, raz na kwartał, raz w miesiącu, a coraz częściej pojawiają się nawet lokaty o kapitalizacji co 7 dni. Przy lokatach zawieranych na 6-12 miesięcy lepiej wybierać kapitalizację miesięczną. Wówczas odsetki doliczane do kwoty lokaty dalej procentują dając tzw. procent składany. O ile dwie różne lokaty oferują takie samo oprocentowanie na koniec okresu ich trwania, zysk z częstej kapitalizacji będzie wyższy, niż w przypadku doliczenia odsetek jednorazowo przy wygaśnięciu lokaty.

Co z przypadku zerwania lokaty

Sprawdźmy, co się stanie z odsetkami w przypadku zerwania lokaty przez terminem. Zazwyczaj bank srogo karze klienta za przedterminowe wycofanie pieniędzy i nalicza odsetki porównywalne do tych, jakie otrzymalibyśmy na zwykłym koncie osobistym. Zazwyczaj jego oprocentowanie oscyluje wokół 0%. Są jednak banki bardziej liberalne. Dla lokat zakładanych na dłuższy okres: 9, 12, 18 miesięcy i więcej banki naliczają klientowi odsetki np. za pierwszy kwartał jej trwania. Owe szczegóły warto jednak zawczasu sprawdzić.

Jak można założyć lokatę

Generalnie lokaty zakłada się w oddziale, ale trafiają się również oferty dostępne jedynie w internecie. W zamian za to te ostatnie bywają lepiej oprocentowane. Jednak do założenia lokaty banki wymagają często założenia konta osobistego. Jeśli bank stawia taki wymóg, warto przemyśleć sprawę i zastanowić się czy potrzebujemy kolejnego konta. Bank wcześniej czy później każe sobie za nie płacić, a to pozbawi nas części odsetek z lokaty.

Od czego może jeszcze zależeć oprocentowanie

  • posiadanie / nie posiadanie konta w danym banku.

Walcząc o klientów banki coraz częściej nagradzają nieco wyższym oprocentowaniem swoich stałych klientów. Cross-sell, czyli sprzedaż krzyżowa kolejnych produktów jednemu klientowi staje się sposobem na kryzys i ubytek zysków. Jeśli klient ma już konto, łatwiej zaoferować mu kartę kredytową, kredyt gotówkowy czy właśnie lokatę. Koszt pozyskania nowego klienta jest znacznie wyższy, niż obsługa stałego klienta. Jeśli zatem korzystamy już z produktów jakiegoś banku zapoznajmy się najpierw z jego ofertą depozytową. Być może będzie ona dla nas nieco korzystniejsza, niż dla innych. Aczkolwiek nie jest to regułą. Niektóre banki traktują stałych klientów po macoszemu, i oferują lepsze warunki nowym klientom, próbując ich w ten sposób skłonić do korzystania ze swoich usług.

  •  polecenie znajomego, który jest / lub nie jest jeszcze klientem banku ale razem z nami założy lokatę.

Tzw. lokaty rekomendacyjne wprowadził m.in. Alior Bank i Multibank.
Jeśli przyprowadzimy do banku osobę, która również założy lokatę, możemy liczyć na wyższe oprocentowanie, niż gdybyśmy zrobili to samodzielnie. To ewidentnie kolejny chwyt bankowców na pozyskanie nowych klientów.

  •  podwyższone oprocentowanie naliczane jest tylko w określonym terminie.

Przykładowo lokata na 7% w skali roku owe 7% oferuje przez pierwsze 3 miesiące, a następnie jej oprocentowanie spada do 6%. Wabikiem na klienta jest 7%, a szczegóły poznaje się dopiero po dogłębnym zapoznaniu się ofertą.

Oprocentowanie stałe czy zmienne

W przypadku oprocentowania stałego sprawa jest klarowna. W okresie trwania lokaty bank nie może nam zmienić oprocentowania. Inaczej sytuacja wygląda z oprocentowaniem zmiennym. To zależy w mniejszym lub większym stopniu od stóp rynkowych i decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Jak pokazuje historia ostatnich miesięcy, banki bardzo różnie podchodziły do tematu. Niektóre z nich podwyższały wręcz oprocentowanie lokat pomimo, że stopy procentowe spadały, a obecnie, pomimo utrzymywania się stóp na niezmienionym poziomie, wiele banków obniża oprocentowanie. Generalnie warto zakładać lokaty o możliwe krótkim okresie trwania np. 1 miesięczne. Nie zamrażamy wówczas gotówki i możemy szybko zmienić lokatę na inną. Zwłaszcza dziś, gdy oferty banków zmieniają się praktycznie z tygodnia na tydzień, zyskujemy dużą swobodę działania.

Oprocentowanie stałe polecane jest dla lokat dłuższych niż 6 miesięcy. Wówczas mamy gwarancję określonego zysku, pomimo, że stopy procentowe mogą w tym okresie spadać.

Z cała pewnością powyższy materiał nie wyczerpuje tematu w 100%. Udziela jednak wskazówek mówiących, w którym miejscu warto być czujnym. Pomysłowość specjalistów od ofert bankowych wydaje się być bardzo duża, o czym świadczyć mogą wydarzenia z poprzedniego roku. Wraz ze spadającym oprocentowaniem lokat warto rozważyć lokowanie oszczędności na kontach oszczędnościowych.

Oprocentowanie, jakie oferują, nie odbiega często od tego na lokatach, a przy okazji mamy o wiele większą swobodę w dostępie do pieniędzy. Konta oszczędnościowe nie są pozbawione pułapek, ale to już temat na następny artykuł.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA