Osłabienie euro w reakcji na słowa Tricheta
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Podczas konferencji prezes EBC użył słów: „monitoring very closely” („uważne obserwowanie”), zamiast oczekiwanego „strong vigilance” („wzmożona czujność”). Oznacza to, że prawdopodobnie nie będzie podwyżki stóp na kolejnym posiedzeniu EBC w czerwcu. Inwestorzy zareagowali na tą wiadomość gwałtowną wyprzedażą euro, którego kurs wobec dolara spadł o 1,94%. Jest to największa przecena wspólnej waluty od 11.08.2010. Spadek kursu EUR/USD wynika jednak nie tylko z działań Banku.
REKLAMA
Osłabienie się euro względem waluty amerykańskiej wpisuje się w szerszy trend wzrostu awersji do ryzyka w ostatnich dniach. Na rynkach finansowych panują kiepskie nastroje, których nie poprawiły wczorajsze dane makro. Zamówienia w przemyśle niemieckim spadły aż o 4% w skali miesiąca, a liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wzrosła do 474 tys. – najwięcej od sierpnia ubiegłego roku. Słabe dane przekładają się spadki euro, które uznawane jest za walutę wrażliwą na ryzyko.
Dowiedz się także: Dlaczego pod koniec kwietnia nastąpiła deprecjacja dolara?
W rezultacie eurodolar utworzył wczoraj widoczną na wykresie w ujęciu 4-godzinnym formację objęcia bessy (czerwona strzałka na wykresie). Następnie wybił się z trójkąta rozszerzającego, który wyznaczył docelowy zakres spadków do wysokości 1,45545. Kurs EUR/USD przez pewien czas oscylował w okolicach tego poziomu, w pobliżu którego przebiegała ważna linia trendu wzrostowego (zaznaczona na wykresie kolorem zielonym). Ostatecznie, dziś po godzinie 9.00 doszło do jej przełamania. Kurs głównej pary walutowej rynku Forex powinien kontynuować spadki co najmniej do 1,4454, gdzie przebiega poziom 61,8% zniesienia Fibonacciego od fali spadków z 18 kwietnia – 4 maja (brązowa linia). Dalszy rozwój wydarzeń będzie zależał od dzisiejszych, bardzo ważnych danych z USA.
Polecamy serwis: Inwestycje
O godz. 14.30 opublikowany zostanie raport NFP, wskazujący liczbę nowych miejsc pracy, utworzonych w gospodarce amerykańskiej w kwietniu. Inwestorzy oczekują, że wyniesie ona 185 tys. Gdyby te dane okazały się znacznie gorsze od prognoz, eurodolar mógłby znaleźć się w okolicach 1,428. Na tym poziomie usytuowany jest listopadowy szczyt. Przebicie tej bariery będzie sygnalizować nadchodzącą korektę kursu EUR/USD.
Bartosz Boniecki,
Główny Ekonomista Alchemii Inwestowania
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.