REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Portugalia jeszcze o sobie przypomni

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
Za wcześnie jest, aby mówić, a trwałym sforsowaniu kluczowych poziomów euro i franka.
Za wcześnie jest, aby mówić, a trwałym sforsowaniu kluczowych poziomów euro i franka.

REKLAMA

REKLAMA

Niewiele mówiło się dzisiaj o dwóch, ważnych informacjach z Portugalii, które mogą świadczyć o niepewnej sytuacji w tym kraju. Ich znaczenie zostało przyćmione przez wieści z Japonii i wiadomości na temat japońskich reaktorów atomowych.

REKLAMA

Wszystko zaczęło się 11 kwietnia br. Wtedy to portugalski minister finansów, który coraz bardziej „czuł na sobie” oddech zagranicznych spekulantów, zaproponował dodatkowe cięcia wydatków budżetowych. Miały one zmniejszyć deficyt o dodatkowe 0,8 proc. PKB jeszcze w tym roku, jak również pokazać inwestorom, że Lizbona jest zdeterminowana, aby ciąć wydatki i za wszelką cenę będzie bronić się przed przyjęciem pożyczki na warunkach Berlina. Inwestorzy nie powinni jednak zapominać o tym, że rząd Jose Socratesa nie posiada większości w parlamencie, a przeciętni obywatele coraz gorzej reagują na kolejne pomysły „zaciskania pasa”. Socjaldemokraci z PSD zaczynają umiejętnie wykorzystywać ten fakt. Rynek miał jednak nadzieję, że uda się znaleźć pewien kompromis.

REKLAMA

Dzisiejsze słowa Pedro Passosa Coelho, iż jego ugrupowanie nie poprze dodatkowej redukcji wydatków, pokazują, że znalezienie złotego środka nie będzie łatwe. W rezultacie premier Socrates postawił sprawę jasno – „albo reformy, albo podaję się do dymisji”. Nie trzeba chyba zbytnio tłumaczyć, co by się stało, gdyby rząd Portugalii faktycznie upadł i zostały rozpisane wcześniejsze wybory. Lizbona na 99 proc. zostałaby zmuszona do poproszenia o zagraniczne wsparcie finansowe, co mogłoby w krótkim okresie stać się świetną pożywką do gwałtownej korekty euro na rynkach światowych.

Dowiedz się także: Jakie zmiany zaszły na zagranicznym rynku walutowym w lutym?

REKLAMA

Już dzisiaj obserwowaliśmy krótką „próbkę” tego scenariusza, kiedy to w ciągu kilku minut notowania spadły z okolic 1,4202. Miało to miejsce po ustanowieniu nowego, lokalnego szczytu w rejon 1,4140. Później rynek wrócił w okolice 1,42, ale nie zdołał już wyjść wyraźnie powyżej. Nie pomogły w tym nawet słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego, który stwierdził, że od ostatniego posiedzenia „warunki rynkowe” nie uległy zmianie i istnieje ryzyko dalszego narastania presji inflacyjnej. Tyle, że J.C. Trichet nie dał rynkom podpowiedzi, ile podwyżek stóp procentowych przewiduje w tym roku, a właśnie ta kwestia coraz bardziej zaprząta uwagę inwestorów. Wracając do Portugalii – temat ten prędzej czy później „zmaterializuje” się w notowaniach euro…

Rynki finansowe cały czas spoglądają na Libię, licząc na szybkie zakończenie konfliktu. To może być nieco błędne założenie, zwłaszcza że nikt tak naprawdę nie wie, kto miałby przejąć rządy po Kaddafim. Sami rebelianci z Bengazi wydają się być słabi i nie dają gwarancji, że Libia uniknie ruchów „odśrodkowych”. Oby nie okazało się, że kraj ten stanie się dla zachodniego świata „ekonomicznym Afganistanem”. Poza tym cały czas istnieje ryzyko, że konflikt szyitów z sunnitami może przełożyć się na coraz większe, dyplomatyczne tarcia pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem. Niespokojnie jest także w Jemenie i Syrii. To wszystko sprawia, że trudno liczyć na wyraźniejszy spadek cen ropy, a tylko wtedy można by mówić o rzeczywistej poprawie nastrojów na rynkach finansowych. Tym samym reguła „droższa ropa, to słabszy dolar” będzie nadal obowiązywać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy serwis: Karty kredytowe

W kraju dane o bilansie płatniczym w styczniu, który okazał się lepszy od prognoz, wsparły nieco złotego. Deficyt wyniósł 930 mln EUR zamiast spodziewanych 1242 mln EUR. Rynek obawia się jednak ryzyka przeszacowania deficytu za 2010 r., o którym mówiło się dzisiaj w kuluarach. Tym samym umocnienie złotego nie jest na tyle duże, aby przesądzać o trwałym sforsowaniu kluczowych poziomów – 4,03-4,04 zł za euro i 3,14 zł za franka.

EUR/USD:

Strefa 1,4121-57 jest obecnie silnym wsparciem. Dopóki nie zmieni się to, szanse na atakowanie rejonu 1,4247-81 w perspektywie najbliższych dni są cały czas duże. Natomiast złamanie oporu 1,4121 otworzyłoby drogę do spadku w okolice 1,4037, szczytu z 7 marca br.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA