Gdzie można dostać najtańszy kredyt gotówkowy?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wśród 27 ofert najtańszy, roczny kredyt gotówkowy na 5 tys. zł oferuje BNP Paribas Fortis. Całkowity koszt pożyczki to 377 zł, jednak opcja ta nie jest pozbawiona wad. Bank wymaga wykupienia ubezpieczenia, które stanowi 1,99 proc. wartości zadłużenia. Polisa nie może zostać skredytowana, więc już na początku klient musi ponieść ten koszt z własnej kieszeni. Oferta jest przeznaczona zarówno dla nowych, jak i dotychczasowych klientów, ale w obu przypadkach konieczne jest posiadanie lub założenie płatnego konta.
REKLAMA
Na kolejnych miejscach rankingu pożyczek konsumpcyjnych znalazły się oferty Banku Zachodniego WBK, Invest-Banku i Lukas Banku. Propozycje tych instytucji nie są wiele droższe od kredytu w BNP Paribas Fortis, ale przygotowano je wyłącznie dla klientów już znanych bankowi. Kredytodawca, znając historię rachunku klienta, jest w stanie o wiele dokładniej ocenić ponoszone ryzyko, a tym samym zaoferować tańszą pożyczkę. Kilkumiesięczne korzystanie z rachunku osobistego w co drugim banku przekłada się na kredyt o atrakcyjniejszych warunkach cenowych. Różnice w całkowitym koszcie między ofertami przeznaczonymi dla klientów wewnętrznych i zewnętrznych sięgają nawet 250 zł.
Dowiedz się także: Które banki udzielają kredytów na PIT?
Obecnie przeciętny całkowity koszt rocznego kredytu na 5 tys. zł dla klienta wewnętrznego wynosi 585 zł i jest o 5,6 proc. niższy niż rok temu. Większą różnicę widać dopiero w przypadku klientów spoza banku, ponieważ tam średni koszt całkowity wynosi 624 zł, czyli o 12 proc. mniej niż w lutym ubiegłego roku. Kredyty aktualnie oferowane przez banki są nieznacznie droższe niż pod koniec 2010 r., kiedy mieliśmy do czynienia ze świąteczną ofensywą na polu szybkich pożyczek konsumpcyjnych. Zwiększenie przeciętnego kosztu całkowitego można wiązać z rozpoczętym w styczniu cyklem podwyżek stóp procentowych. Decyzje Rady Polityki Pieniężnej nie pozostaną bez wpływu na koszt kredytów konsumpcyjnych. Prawdopodobnie w najbliższych miesiącach będziemy obserwować wzrost kosztu zadłużania.
Polecamy serwis: Kursy walut
Na rynku pojawiły się już pierwsze oferty kredytów celowych na zapłatę podatku (w BPS i MultiBanku). W najbliższych tygodniach prawdopodobnie przybędzie tego typu rozwiązań. Nie należy jednak oczekiwać ofensywy. Ta miała miejsce podczas ostatnich świąt i nie zakończyła się wzrostem salda kredytów konsumpcyjnych. Jak co roku banki lada moment zaczną oferować również możliwość otrzymania szybkiej pożyczki na podstawie deklaracji podatkowej. Dokument ten przez najbliższe tygodnie będzie honorowany przez banki zamiennie z zaświadczeniem o zarobkach, wydawanym przez pracodawcę.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.