REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Akcje KGHM pociągnęły indeksy w dół

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Nasz rynek należał dziś od samego początku notowań do najsłabszych w Europie. „Pracował” na to głęboki spadek cen jednej tylko, choć dużej spółki. Nie świadczy to jednak najlepiej o stanie naszej giełdy. Niezbyt dobrze rokuje też koniunkturze w rozpoczętym właśnie roku.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Na warszawskim parkiecie dzień rozpoczął się niezbyt przyjemnie i w takim samym nastroju handel toczył się aż do jego zakończenia. Indeks największych spółek spadał na otwarciu o 1,56 proc. Była to głównie „zasługa” mocno taniejących akcji KGHM. Traciły one początkowo 3,7 proc. To efekt informacji o zamiarze pozbycia się 10 proc pakietu papierów spółki przez Skarb Państwa. Wskaźnikowi nie pomagały też zniżkujące o 2,3 proc. walory BRE i taniejące o 1,3 proc. akcje Pekao. Lotos, Telekomunikacja Polska oraz PKO również dokładały swoje 1 proc. W tej sytuacji znacznie lepiej radził sobie wskaźnik szerokiego rynku, zniżkujący o około 1 proc. Na tym niezbyt chlubnym tle „błyszczały” indeksy małych i średnich firm, tracące na wartości zaledwie ułamki procent. W ciągu dnia sytuacja niewiele się zmieniała. Skala spadku walorów miedziowego kombinatu sięgała momentami ponad 4,5 proc.

Na zamknięciu WIG20 tracił 1,47 proc., a WIG o 1,03 proc. Wskaźnik średnich firm był niższy niż w środę o 0,23 proc., a sWIG80 o 0,58 proc. Obroty wyniosły prawie 1,5 mld zł.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Przebieg wczorajszej sesji na Wall Street doskonale obrazował rozterki amerykańskich inwestorów. Byki i niedźwiedzie żonglowały indeksami jak w cyrku. W przypadku Dow Jonesa i S&P500 wynik był remisowy z lekkim wskazaniem na byki, które w przypadku tego ostatniego ugrały jeden punkt w porównaniu do środy. Ale w ciągu dnia pojawił się kolejny rekord. Nie jest to specjalny wyczyn, więc na nikim nie zrobił wrażenia. A i do zawiedzionych nadziei, że nie zdołał się utrzymać do końca sesji, też już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Patrząc na wykresy, można odnieść wrażenie, że trend wzrostowy ma się doskonale. Skąd więc te obawy?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pojawiły się one dziś nieco wyraźniej na giełdach azjatyckich. Przewaga spadków był przytłaczająca, choć skala niezbyt duża. Optymizm panował jedynie na parkiecie filipińskim, gdzie wskaźnik wzrósł o 1,25 proc. i w Nowej Zelandii, gdzie zwyżka sięgnęła 0,4 proc. Liderami spadków były koreański KOSPI, zniżkujący o 1,28 proc. i tajwański TWSE, tracący 1,08 proc. Nikkei spadł o 0,46 proc. Nastroje zmroziły pierwsze oznaki zaostrzania przez Chiny polityki pieniężnej, mające na celu ograniczenie ekspansji kredytowej.

W Paryżu i Frankfurcie dzień zaczął się od spadku indeksów o około 0,5 proc. W okolicy zamknięcia ze środy plasował się londyński FTSE. Skala spadków zwiększyła się po publikacji danych makroekonomicznych. Okazało się, że sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie zmniejszyła się w strefie euro w listopadzie o 1,2 proc. w porównaniu do października, podczas gdy spodziewano się jej wzrostu o 0,1 proc. W porównaniu do listopada ubiegłego roku była niższa o 4 proc. Smutek inwestorów nie trwał jednak długo. Pocieszyli się lepszymi odczytami wskaźnika nastrojów w gospodarce i nastrojów konsumentów. Nie wystarczyło to jednak do wyjścia indeksów nad kreskę. Udało się to jedynie indeksowi w Londynie.

Na parkietach naszego regionu optymizmem tryskały jedynie najbardziej „sponiewierane” przez kryzys rynki. W Rydze indeks zwyżkował o 3,3 proc., a w Tallinie o 1,15 proc. O 0,4 proc. rósł wskaźnik giełdy w Bukareszcie. W Budapeszcie i Pradze spadki sięgały 0,2-0,3 proc. Warszawa była dziś europejskim liderem strat. Około godziny 16.00 CAC40 i DAX traciły po 0,3 proc, a FTSE zyskiwał 0,1 proc. Wskaźniki nie reagowały na kiepski początek notowań za oceanem.

Waluty

Na światowym rynku walutowym wciąż trwa poszukiwanie poziomu równowagi lub kierunku zmian kursów. Na razie bez efektu, ale na brak emocji nie można narzekać. Wspólna waluta dość mocno boksuje się z amerykańską. Wczoraj przed południem wygrywał „zielony”. Euro taniało wówczas do 1,428 dolara. Wieczorem kurs euro sięgał nawet 1,443 dolara, choć zamknięcie wypadło dla dolara nieco bardziej korzystnie. Dziś rano euro doszło do poziomu niemal 1,445 dolara, ale zaraz po tym osiągnięciu dynamicznie słabło niemal cały dzień. Szczyt tej tendencji wypadł na poziomie 1,43 dolara za euro.

Po dość spokojnej środzie, dziś znów mieliśmy spory ruch na naszym rynku. Umacniający się wobec euro dolar zepchnął złotego w okolice 2,88 zł, o ponad 4 grosze od porannego rozpoczęcia handlu. Po godzinie 14.00 nasza waluta odzyskiwała dystans, ale udało się urwać jedynie dwa grosze. Bardzo podobny scenariusz rozgrywany był w przypadku euro i franka. Jeszcze rano wspólną walutę można było kupić za niecałe 4,09 zł. Kilka godzin później trzeba już było za nią płacić ponad 4,12 zł. Pod koniec dnia było o grosz taniej. Frank zdrożał z 2,76 do 2,78 zł, a późnym popołudniem strata zmniejszyła się o niecały grosz. Patrząc z punktu widzenia analizy technicznej może na najbliższym czasie spodziewać się umocnienia naszej waluty. Jednak chyba to nie względy techniczne będą mieć decydujące znaczenie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

REKLAMA

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

REKLAMA

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

Wygoda, bezpieczeństwo, prestiż – trzy filary nowoczesnego biznesu

Cyfryzacja, zielona transformacja i konieczność reagowania na coraz szybsze zmiany rynkowe sprawiają, że współczesnym firmom potrzebne są nie tylko tradycyjne narzędzia finansowe. Przedsiębiorcy oczekują nowoczesnych rozwiązań, które usprawnią zarządzanie biznesem, oszczędzą czas i zminimalizują ryzyko. Bank BNP Paribas odpowiada na te potrzeby, oferując innowacyjne pakiety rachunków oraz prestiżową kartę Mastercard Business World Elite. To narzędzia, które pomagają firmom z różnych branż - od e-commerce, przez usługi i budownictwo, aż po handel międzynarodowy - zachować stabilność i skutecznie rozwijać biznes.

REKLAMA