REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nienajlepsze zakończenie nienajgorszego tygodnia

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Optymizm napędzany dobrym przebiegiem wczorajszej sesji za oceanem nie trwał w Warszawie zbyt długo. Początkowy wzrost indeksów szybko zmienił kierunek. Na szczęście nie towarzyszyły tej tendencji zwiększone obroty. To może wskazywać, że inwestorzy zagraniczni dają nam jeszcze jedną szansę. Być może zaangażowali zbyt wiele środków, by pospiesznym wychodzeniem z rynku pozbawić się zysków.

GPW

REKLAMA

Tylko na początku sesji byki cieszyły się z niewielkiego wzrostu indeksów. WIG20 zyskiwał 0,8 proc., wskaźnik szerokiego rynku rósł o 0,65 proc., niewiele mniej zyskiwały indeksy małych i średnich firm. Już po kilkunastu minutach zyski stopniały i tylko WIG20 walczył o utrzymanie się w okolicach zera. Pozostałe wskaźniki traciły od 0,2 do 0,5 proc. W gronie największych spółek obrońców rynku zdecydowanie brakowało. Rolę tę pełniły początkowo akcje Pekao i PKO, zwyżkujące o nieco ponad 1 proc. Po niecałej godzinie na placu boju został osamotniony PKO. Walory KGHM traciły ponad 1 proc., na niewielkim minusie handlowano papierami Telekomunikacji Polskiej, przy największych na rynku obrotach, sięgających około godziny 10.00 już 68 mln zł. Na tle „zielonych” parkietów Europy przed południem tylko Warszawa i Tallin raziły spadkami indeksów. Pogłębienie strat indeksu największych spółek do 1,4 proc. tuż po godzinie 10.00 zbiegło się z dynamicznym osłabieniem złotego, który w ciągu kilku minut znalazł się w okolicach wczorajszego minimum. To sugeruje aktywny udział kapitału zagranicznego w tych zmianach. Na razie nie widać, by zagraniczni inwestorzy postanowili gwałtownie wycofywać się z naszego rynku. Po kilku próbach zmniejszenia skali spadków, WIG20 zakończył dzień o 1,67 proc. niżej niż w czwartek. Indeks szerokiego rynku stracił 1 proc. Wskaźnik średnich spółek zyskał 0,07 proc., a sWIG80 zniżkował o 0,47 proc. Obroty wyniosły niespełna 1,29 mld zł.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Kolejna wzrostowa sesja za oceanem powinna pomagać pozostałym światowym parkietom, ale te ostatnie niezbyt chętnie podążają za niedawnym przewodnikiem stada, którego ruchy wiernie kopiowały. Można odnieść wrażenie, że dzieje się tak z obawy, iż obserwowany wzrost będzie ostatnim w serii. Giełdowa historia jednak nie jeden raz pokazała, że na obawach i strachu można wyhodować całkiem pokaźny wzrost. Wiele wskazuje na to, że właśnie z takim zjawiskiem mamy obecnie do czynienia. Nienajlepsze nastroje, brak wyraźnych bodźców płynących z gospodarki, obawa przed złą sławą września, ciągłe czekanie na większą korektę - to elementy bieżącego „krajobrazu” inwestycyjnego. A indeksy rosną i osiągają nowe szczyty. Przynajmniej na Wall Street.

W Azji amerykańska hossa wielkiego wrażenia nie zrobiła. Przeważały zwyżki indeksów, ale ich skala nie była zbyt duża. W nielicznych przypadkach przekraczała pół procent, co jak na „mobilność” tamtejszych parkietów jest osiągnięciem raczej mizernym. Nikkei po serii zwyżek dziś stracił na wartości 0,66 proc. Za to chińska giełda nabiera rozpędu. Shanghai Composite zwiększył swoją wartość o 2,2 proc., a Shanghai B-Share o 1,4 proc. Oba wskaźniki zbliżają się do newralgicznego poziomu szczytu z poprzedniego odbicia, które zakończyło się w drugiej dekadzie sierpnia. Jeśli indeksom uda się wyjść wyżej, można liczyć na dalszą zwyżkę, ale o powrocie do szczytu początku sierpnia nie ma co marzyć. Nawet świętowanie powstania CHRL i uchwały KPCH nic tu nie pomogą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Główne europejskie parkiety zaczęły dzień od wzrostów sięgających pół procent. Tradycyjnie już w pierwszych godzinach handlu zmiany były niewielkie. Nieco wyżej zawędrował jedynie FTSE, zyskując 0,8 proc. Na parkietach naszego regionu sytuacja była dość zróżnicowana. W Budapeszcie i Bukareszcie zwyżki sięgały rano ponad 1 proc. W Pradze indeks był na symbolicznym minusie, a w Sofii i Moskwie notowano wzrosty o ponad pół procent. Warszawski parkiet już drugi dzień z rzędu należał do największych słabeuszy.

Waluty

Na światowym rynku walutowym nieco spokojniej. Euro wciąż na poziomie około 1,46 dolara. Większy ruch korekcyjny mogłoby spowodować jedynie pogorszenie sytuacji na giełdach. Po wczorajszym wieczornym umocnieniu się złotego, dziś nasza waluta znów nieco słabła, ale wielkiej dynamiki zmiany te nie miały. Przed południem za dolara płacono 2,83 - 2,85 zł., za euro 4,14 - 4,16 zł, a za euro 2,73 - 2,74 zł. Gdy wydawało się, że emocje związane z deficytem nieco opadły, tuż po godzinie 10.00 doszło po raz kolejny do dynamicznego osłabienia złotego, który błyskawicznie stracił wobec głównych walut po około 4 grosze. W tym czasie na rynki międzynarodowym nie działo się nic szczególnego, co mogłoby tłumaczyć tak dynamiczny ruch u nas. Mamy więc ewidentnie do czynienia z ciągiem dalszym reakcji na wzrost deficytu. Około godziny 16.00 za franka trzeba było płacić 2,75 zł, za euro 4,16 zł, a za dolara 2,85 zł.

Podsumowanie

W piątek warszawski parkiet raził słabością na tle pozostałych giełd europejskich. Gorszy od nas był jedynie Tallin, stolica kraju z gospodarką znajdującą się w bardzo głębokiej zapaści. Gdy jednak lider wzrostu PKB, jakim jest Polska, zawodzi nadzieje, kara musi być wysoka. I tę karę przychodzi nam płacić w ostatnich dniach. Trzeba mieć nadzieję, że pod tym pręgierzem nie będziemy stali zbyt długo.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

REKLAMA

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

Widzieć człowieka. Czyli power skills menedżerów przyszłości

W świecie nieustannych zmian empatia i zrozumienie innych ludzi stają się fundamentem efektywnej współpracy, kreatywności i innowacyjności. Kompetencje przyszłości są związane nie tylko z automatyzacją, AI i big data, ale przede wszystkim z power skills – umiejętnościami interpersonalnymi, wśród których zarządzanie różnorodnością, coaching i mentoring mają szczególne znaczenie.

REKLAMA

Czy cydry, wina owocowe i miody pitne doczekają się wersji 0%?

Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wystąpił z wnioskiem do Ministra Rolnictwa o nowelizację ustawy o wyrobach winiarskich. Powodem jest brak regulacji umożliwiających polskim producentom napojów winiarskich, takich jak cydr, wina owocowe czy miody pitne, oferowanie produktów bezalkoholowych. W obliczu rosnącego trendu NoLo, czyli wzrostu popularności napojów o zerowej lub obniżonej zawartości alkoholu, coraz więcej firm z branży alkoholowej wprowadza takie opcje do swojej oferty.

Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku? Komentarz ekspercki

W najbliższą niedzielę (26.01.2025 r.) swój Finał będzie miała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Bez wątpienia wielu przedsiębiorców, jak również tysiące osób prywatnych, będzie wspierać to wydarzenie, a z takiego działania płynie wiele korzyści. Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku?

REKLAMA