REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Wzrosty na warszawskiej giełdzie trwają już niemal równo pięć miesięcy. 18 lutego indeksy ustanowiły minimum bessy. To ostatnie określenie wciąż dominuje w świadomości wielu inwestorów. Czy ktoś ostatnio słyszał o hossie? A przecież od dna bessy indeksy wzrosły o 68 proc. Jakoś tak dla wielu niepostrzeżenie. W ten sposób „wymazana” została 43 proc. zniżka trwająca od 8 października ubiegłego roku do 18 lutego. No i mamy dylemat. Czy „już” kupić akcje, czy „już” nie kupować.

GPW

REKLAMA

Dziś na początku sesji inwestorzy w Warszawie byli dość ostrożni. Wszystkie indeksy zaczęły od wzrostów po około 0,5 proc. Dość szybko jednak sytuacja się poprawiła. Już po około 20 minutach WIG20 zyskiwał 1 proc., a przed południem dobijał nawet do 2 proc. Poziom 2100 punktów wydawał się być w zasięgu ręki. I przez pewien czas byki się już nim cieszyły. Ale niezbyt długo. Tradycyjnie prym wiodły walory spółek surowcowych. Akcje KGHM zwyżkowały o prawie 3 proc., PKN Orlen o 2 proc. Później do tej stawki dołączyły największe banki. Walory PKO rosły o ponad 2,5 proc., a Pekao o prawie 3 proc.

REKLAMA

W ciągu dnia indeksy biły rekordy, ale pod koniec sesji przeważyły obawy o trwałość zwyżki. Wspaniałe nastroje popsuł kiepski początek notowań za oceanem. Byki musiały w takiej sytuacji spasować. Ale zbyt wiele nie ustąpiły. Wciąż zdają się mieć spory potencjał. Z jego ujawnieniem być może będą jednak musiały kilka dni poczekać.

WIG20 zyskał 1,55 proc., WIG wzrósł o 1,48 proc., niewiele mniej zwyżkował wskaźnik średnich firm. Tylko sWIG80 się nie popisał i zwiększył swoją wartość o symboliczne 0,04 proc. Obroty wyniosły 1,4 mld zł i były najwyższe w tym tygodniu.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Ponad dwuprocentowe zwyżki indeksów za oceanem mogły zrobić wrażenie. S&P500 daleko w tyle pozostawił górny poziom przedziału, który przez ponad dwa miesiące stanowił barierę dla wzrostów i ogląda się coraz śmielej na 1000 punktów. Ale też trudno oczekiwać, by tak dynamiczne wzrosty, z jakimi mamy ostatnio do czynienia, przebiegały bez jakiejkolwiek korekty.

Inwestorzy na rynkach azjatyckich w euforię po tym, co stało się w USA nie wpadli. Przeważały wzrosty, ale nie były one przesadnie wysokie. Nikkei wzrósł o 1,55 proc., a wskaźnik chińskiej giełdy zwyżkował o 0,14 proc. Zdecydowanie mniej entuzjazmu przejawiały europejskie parkiety. Indeksy na głównych parkietach zaczęły dzień od spadków. Trudno się temu dziwić, po tym jak po sesji w Stanach Zjednoczonych kilka firm podało gorsze niż się spodziewano wyniki. A i po ostatnich wzrostach coraz częściej wypatruje się korekty. Po rozpoczęciu handlu nastroje jednak nieco się poprawiły. Paryski CAC40, który tracił na otwarciu 0,44 proc., wyszedł wkrótce na plus, mimo spadku indeksu mierzącego poziom zaufania tamtejszych konsumentów. Także FTSE dawał sobie radę na poziomie nieco powyżej zera. Tylko niemiecki DAX uparcie tkwił na minusie.

Parkiet Budapeszcie nie błyszczał, notując niewielki wzrost, ale na pozostałych giełdach naszego regionu ruch był spory. W Belgradzie indeks zyskiwał ponad 5 proc., w Moskwie ponad 3 proc., w Pradze i Sofii po około 2 proc. Wygląda to jak kolejna fala zakupów dokonywanych przez inwestorów zagranicznych.

Dopiero lepsze od oczekiwań wskazania indeksów koniunktury i nastrojów przedsiębiorców w strefie euro i w Niemczech nieco podgrzały nastroje. Indeksy na głównych parkietach zyskiwały 0,5-0,7 proc. Potem już było gorzej. Amerykanie znów popsuli humory.

Waluty

Wczoraj wieczorem, mimo wzrostów na giełdach, euro dość gwałtownie osłabiło się wobec dolara. Być może był to efekt ogłoszenia gorszych wyników przez Microsoft, Amazon czy American Express i spodziewanej korekty. Euro wyceniano na nieco ponad 1,41 dolara. Osłabienie nie trwało jednak zbyt długo i jeszcze przed południem kurs euro wrócił do poziomu 1,42 dolara.

Złoty nadal był silny. Za dolara trzeba było dziś płacić jedynie 2,95-2,96 zł. Euro wyceniano n 4,21 zł a franka na 2,75-2,76 zł. Do końca dnia nie zanotowano większych wahań. Nasza waluta wciąż wykazywała dużą moc. Euro taniało około godziny 16.00 nawet do 4,18 zł.

Podsumowanie

Drugi z rzędu znakomity dla byków tydzień na naszej giełdzie przyniósł kolejny pokaźny wzrost, pokonanie czerwcowych szczytów i powrót indeksów do poziomu z października ubiegłego roku. Siła rynku wciąż zaskakuje. O żadnym wakacyjnym marazmie nie ma mowy. W trudnych czasach inwestorzy nie pozwalają sobie na odpoczynek. Po tak dynamicznych zwyżkach wszyscy zaczynają sobie zadawać pytanie, czy nie za daleko się już nie zagalopowaliśmy. Czy obecne poziomy cen akcji mają fundamentalne uzasadnienie. Wzrosty cieszą posiadaczy akcji, ale czy zachęcają do kupna? Końcówka dzisiejszej sesji każe zachować ostrożność. Ryzyko jest duże.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wiarygodność ekonomiczna państwa. Problem dla Polski i Węgier

Polska i Węgry mają wyzwania związane z wiarygodnością ekonomiczną – tak wynika z tegorocznego Indeksu Wiarygodności Ekonomicznej. Dotyczy to w szczególności obszarów praworządności, finansów publicznych i stabilności pieniądza.

Obowiązek integracji kas rejestrujących z terminalami odroczony do 31 marca 2025 r.

Obowiązek integracji kas rejestrujących z terminalami odroczony do 31 marca 2025 r. Zapisy zawarto w ustawie o opodatkowaniu wyrównawczym. W rządzie trwają prace nad całkowitą likwidację tego obowiązku.

Uwaga! Cyberprzestępcy nie odpuszczają. Coraz więcej wyłudzeń w branży transportowej – ofiara płaci dwa razy

Fałszywe e-maile coraz częściej są stosowane do wyłudzania środków z firm. Zastosowanie tej metody w transporcie bywa szczególnie skuteczne ze względu na wysoką częstotliwość transakcji oraz międzynarodowy charakter współpracy, co często utrudnia wykrycie oszustwa. Jak się bronić przed wyłudzeniami?

KAS i CBŚP zatrzymały 19 osób wystawiających tzw. puste faktury. Postawiono 29 zarzutów

KAS i CBŚP zatrzymały 19 osób wystawiających tzw. puste faktury. Postawiono 29 zarzutów. Sprawę prowadzi Kujawsko-Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Toruniu i CBŚP, pod nadzorem Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.

REKLAMA

Co konkretnie możemy zrobić, by zadbać o zdrowie psychiczne i fizyczne pracowników? [Pobierz BEZPŁATNEGO E-BOOKA]

Pobierz bezpłatnego e-booka. Dbanie o dobrostan pracowników powinno stanowić priorytet dla zarządów i działów HR, zwłaszcza w kontekście współczesnych wyzwań, przed którymi staje zarówno biznes, jak i społeczeństwo. W obliczu prezydencji Polski w Unii Europejskiej, gdzie jednym z priorytetów staje się profilaktyka zdrowotna, warto podkreślić, jak fundamentalne znaczenie ma ona nie tylko dla jednostek, ale i dla całych organizacji.

Efektywność energetyczna budynków. Nowe przepisy to dodatkowe obowiązki dla biznesu

Analizy rozwiązań w zakresie efektywności energetycznej dla wszystkich dużych inwestycji oraz certyfikowane systemy zarządzania energią dla firm energochłonnych. Takie rozwiązania przewidują założenia projektu zmiany ustawy o efektywności energetycznej.

ZUS otrzymał ponad 525,4 tys. wniosków o wakacje składkowe. Wnioski można składać do 30 listopada 2024 r.

ZUS otrzymał ponad 525,4 tys. wniosków o wakacje składkowe. Wnioski o wakacje składkowe można składać wyłącznie drogą elektroniczną do 30 listopada 2024 r. Czym są wakacje składkowe?

Rynek usług kurierskich w Polsce 2024: ostatni okres przyniósł dynamiczne zmiany w obsłudze przesyłek: jak korzystają na nich klienci

Polski rynek usług kurierskich, określany fachowo: KEP (Kurier, Express, Paczka) w ostatnich latach przeszedł intensywne zmiany. Są one odpowiedzią na szybki rozwój e-commerce, zmieniające się oczekiwania konsumentów i postępującą cyfryzację usług logistycznych.

REKLAMA

Tylko motocykliści odkładają zakup opon na wiosnę, branża notuje więc spektakularną dynamikę sprzedaży w tym kwartale i w całym 2024 roku

Branża oponiarska w Polsce, ale i w całej Europie 2024 rok z pewnością odnotuje jako bardzo udany. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy popyt na opony niemal we wszystkich segmentach rośnie dynamicznie, a klienci finalizują także decyzje zakupowe odkładane na przyszłość  powodu przejściowych problemów finansowych.

Mikro i małe firmy najbardziej boją się rosnących kosztów prowadzenia działalności i podnoszenia składek ZUS-owskich

Czynniki, które bezpośrednio mogą obciążyć finanse firmy w sposób niespodziewany budzą największe obawy małych firm. Zwłaszcza te, które od przedsiębiorcy nie zależ i ma on na nie stosunkowo najmniejszy wpływ. Nie ma w tym nic dziwnego, bo małe firmy w Polsce wciąż cechuje mała płynność finansowa.

REKLAMA