REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdowe byki zwyciężyły

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Posiadacze akcji ani myślą ustępować pola niedźwiedziom. Wczorajsze spadki indeksów w Warszawie wyglądają tylko na wypadek przy pracy, będący nieodłącznym elementem giełdowych zmagań popytu i podaży. Dziś szaleństwa nie było, ale ani przez moment wzrosty nie były zagrożone.

WIG20 przez cały czas utrzymywał się powyżej 2000 punktów. Co do tego, kto rządzi na parkiecie, wątpliwości nie było. W końcówce sesji dane świadczące o ożywieniu na amerykańskim rynku domów dodały bykom skrzydeł.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Po wczorajszej korekcie dziś na naszym rynku ani śladu. WIG20 zaczął od ponad 1 proc. zwyżki i poziom powyżej 2000 punktów ani przez moment nie był zagrożony. Zapas nie był zbyt wielki, ale przecież trudno wymagać, by co dzień wskaźnik rósł o 5 proc. Pozostałe indeksy niewiele mu ustępowały. Jedynie sWIG80 zwiększał swoją wartość dość niemrawo, rosnąć o około 0,5 proc., a zaczynał na niewielkim minusie.

Dobry początek sesji to zasługa przede wszystkim BRE, BZ WBK, PKO i Orlenu. Potem sytuacja poszczególnych spółek nieco się zmieniała. BZ WBK z początkowych 2 proc. wzrostu, około południa wylądował na zero, odżył KGHM rosnąc o 1,8 proc., PKO zredukował skalę zwyżki do zaledwie 0,4 proc. PKN zaś ją powiększył z 2 do 3,7 proc. Ropa co prawda nieco taniała, ale cena sięgająca niemal 67 dolarów za baryłkę nie mogła odstraszać od kupna akcji naszej rafinerii.

Większe wyskoki głównych indeksów były skazane na niepowodzenie, ale dystans 20 punktów dzielący indeks największych spółek od poziomu 2000 punktów tylko przez moment niebezpiecznie się skurczył. Rynku nie wzruszały dane o malejącym nieznacznie bezrobociu i lepszej niż się spodziewano sprzedaży detalicznej. Ale pewna reakcja dostrzegalna była po informacji o sytuacji rynku pracy za oceanem. Jeśli wierzyć powiedzeniu, że bliższa ciału koszula, to chyba nie nasze ciała tę reakcję wywołały. Jeszcze większe wrażenie wywarło ożywienie na rynku domów w USA.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pod koniec dnia najwyższą formę wykazywała miedziowo-paliwowa mieszanka. Akcje KGHM zyskiwały ponad 4 proc., a PKN prawie 4,5 proc. WIG20 zyskał 2,87 proc., WIG wzrósł o 2,13 proc. Bardzo mizernie, o zaledwie 0,57 proc. zwiększył swoją wartość wskaźnik średnich firm. sWIG80 zyskał 1,05 proc. Obroty wyniosły 1,15 mld zł. i były sporo niższe niż wczoraj.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Na Wall Street bez zmian. Dosłownie i w przenośni. S&P500 spadł wczoraj o 0,05 proc. Wciąż trzyma się blisko szczytu, ale najwyraźniej boi się go zaatakować. Korekta ostatnich wzrostów wisi w powietrzu, ale nie może się zmaterializować. W efekcie ruch w bok ma się całkiem dobrze i nie wygląda na to, by był zagrożony przez którąkolwiek ze stron rynku. Prędzej, czy później do zmian dojdzie. Na razie bardziej prawdopodobny wydaje się spadek indeksu w kierunku 900 punktów.

W Azji dziś sytuacja była dość zróżnicowana. Bardzo wyraźne wzrosty, sięgające niemal 3 proc. notowały indeksy w Bombaju i Hong Kongu. Nikkei zyskał 0,72 proc., a indeks w Szanghaju wzrósł o 0,38 proc. To niezbyt porywająca reakcja inwestorów na coraz lepsze prognozy, formułowane dla chińskiej gospodarki. Ale też tamtejszy indeks rośnie od dłuższego czasu, aż miło popatrzeć, więc nie ma co narzekać. Tylko pozazdrościć konsekwencji.

Główne giełdy europejskie zaczęły dzień w okolicy zera i tkwiły tam przez kilka pierwszych godzin handlu. Na niewielkim minusie sporą część dnia spędził paryski CAC40. Na parkietach naszego regionu też nie było wielkich sensacji, ale w Warszawie, Budapeszcie i Moskwie zwyżki indeksów przekraczał 1 proc. W Belgradzie i Sofii niewielkie zniżki, wskaźnik giełdy w Pradze w okolicach zera.

Do końca dnia niewiele się zmieniło. CAC i DAX były cały czas przyklejone do zera. Londyn wyskoczył aż o 0,35 proc, ponad wczorajszy poziom. Nawet najbardziej doświadczony komentator radiowy nie dałby rady mówić o tym, co się działo przez cały dzień dłużej, niż minutę.

Waluty

Wszystko wskazuje na to, że nowy poziom równowagi między dwiema głównymi walutami świata znajduje się miedzy 1,41 a 1,42 dolara za euro. W tym przedziale kurs wspólnej waluty znajduje się od początku tygodnia. Dziś trzymał się na poziomie nieco powyżej 1,42 dolara za euro. Nasza waluta skwapliwie korzystała z osłabienia dolara. Za „zielonego” dziś rano płacono nawet poniżej 2,97 zł. W ciągu dnia zdrożał o 1 grosz. Euro wyceniano na 4,24 zł, franka można było kupić nawet za 2,79 zł.

W ciągu dnia stabilizacja w całej rozciągłości. Dwukrotnie amerykańska waluta starała się przedostać poniżej poziomu 1,42 dolara za euro, ale szybko została skierowana na „właściwe tory”. Dziś ich rozstawienie nie przewidywało zbyt wielkiej rozpiętości. Więcej niż ułamek centa nie dało się ugrać. Złoty też już nie poszalał wobec dolara, ale frankowi i europejskiej walucie urwał po południu jeszcze po 2 grosze. Frank po 2,77 zł to już naprawdę spora radość i niższa rata, a i euro po 4,22 zł cieszy. Chyba, że jest się eksporterem.

Podsumowanie

Doskonały początek sesji w Stanach Zjednoczonych zapowiada dobre zakończenie tygodnia także na naszym parkiecie. Ale tego jak się skończy dzień za oceanem, nigdy nie można być pewnym. Ostatnio normą jest zmiana o dziesiąte części procenta. Czasem jednak zdarzają się niespodzianki. Wydawało się, że trudno sobie wyobrazić powtórkę ubiegłotygodniowych wzrostów. A tymczasem już w ciągu czterech ostatnich sesji mamy zwyżkę indeksu największych spółek o ponad 8 proc. Czerwcowy szczyt pokonany, droga do dalszych wzrostów zdaje się stać otworem.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA