Niższe bezrobocie w 2011 roku?
REKLAMA
REKLAMA
- W kwietniu sytuacja na rynku pracy powinna być już zacznie lepsza. Zatrudnienie wzrośnie w całym 2011 roku, a bezrobocie spadnie do 10,5 proc. - zapewnia dr Jacek Męcina, doradca zarządu PKPP Lewiatan.
REKLAMA
- Wolny spadek bezrobocia w marcu, zaledwie o 0,1 pkt. proc., ma silne uwarunkowania sezonowe. Późna wiosna i święta opóźniły wzrost zapotrzebowania na pracowników w takich branżach jak rolnictwo, ogrodnictwo, gastronomia, turystyka, handel, budownictwo czy infrastruktura. Dane kwietniowe powinny nas już zaskoczyć pozytywnie. Zatrudnienie prawdopodobnie wrośnie w całym 2011 roku, a bezrobocie może spaść do 10,5 proc.
Dowiedz się także: Które wskaźniki miały największy wpływ na rynek walutowy w pierwszej połowie kwietnia?
Rośnie produkcja i zatrudnienie, ale także wydajność. Wzrost wydajności o 6,1 proc. w I kwartale, po długim weekendzie styczniowym i sezonowych spadkach produkcji w okresie zimowym, to dobra wiadomość. Wpłynie to na wzrost konkurencyjności polskiej gospodarki. Jeśli tego dobrego wyniku nie popsuje zbyt duża presja płacowa, to zatrudnienie będzie coraz wyższe. Płace powinny rosnąć szybciej niż w 2010 roku, na poziomie 4,5 - 5,5 proc., choć w niektórych branżach i regionach, zwłaszcza na zachodzie Polski, presja na wzrost płac może być bardziej odczuwalna, m.in. jako efekt regionalny otwarcia niemieckiego rynku pracy.
Polecamy serwis: Karty kredytowe
Skuteczną metodą ograniczania negatywnego wpływu presji płacowej na konkurencyjność firm jest rozwój proefektywnościowych systemów wynagrodzeń. Jeśli wyższe płace będą powiązane ze wzrostem wydajności, nie wpłynie to negatywnie na konkurencyjność przedsiębiorstw – dodaje dr Jacek Męcina.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.