REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy i waluty - podsumowanie dnia 20.08.2010r.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Doradca Finansowy Gold Finance podsumował dzień 20 sierpnia 2010 r. na giełdach, krajowej i zagranicznych, a także na rynku walutowym.

Byki spędzą weekend na liczeniu strat

REKLAMA

Mimo, że w piątek nie pojawiły się żadne nowe niepokojące informacje makroekonomiczne, nastroje inwestorów były niemal równie złe, jak w czwartek, gdy ich nie brakowało. Widocznie ich dawka była wystarczająco mocna, by popsuć humory na dłużej. Trzeba jednak przyznać, że skala spadków, jakiej doświadczyliśmy w ciągu ostatnich sesji nie była aż tak pokaźna, jak można się było spodziewać. Perspektywy rynku na najbliższą przyszłość nie rysują się jednak zbyt optymistycznie.

Polska GPW

Wczorajsza względna siła naszego parkietu, a szczególnie podciągnięcie wartości indeksów na końcowym fixingu, mimo silnych spadków na giełdach zagranicznych, dziś zemściło się pokaźną zniżką już w pierwszej części notowań. Indeks największych spółek tracił na otwarciu 0,9 proc. a WIG zniżkował o 0,6 proc. Lepiej radziły sobie wskaźniki małych i średnich firm, które zaczęły dzień w okolicach poziomu czwartkowego zamknięcia. Skala przeceny dość szybko powiększyła się, ale nie nazbyt dynamicznie. Największej przecenie ulegały początkowo walory PKN Orlen i Telekomunikacji Polskiej, zniżkujące po 2 proc. Po około 1,5 proc. w dół szły akcje KGHM i PKO oraz BRE. Niewiele ustępowały im papiery Pekao. Po osiągnięciu tuż po południu przez WIG20 minimum na poziomie 2430 punktów, wahania indeksu były bardzo niewielkie. Na około godzinę przed końcem sesji byki podjęły odważną próbę zmniejszenia strat. W tym czasie naśladowały wiernie poczynania swych niemieckich kolegów, bowiem WIG20 poruszał ściśle się według wskazań indeksu giełdy we Frankfurcie. Ostatecznie zniżkował o 0,76 proc., WIG stracił 0,49 proc. a mWIG40 zmniejszył swoją wartość o 0,13 proc. Jedynie wskaźnik najmniejszych spółek zdołał obronić się przed spadkiem i zyskał 0,19 proc. Obroty wyniosły 829 mln zł.

Polecamy także: ABC Inwestowania

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

W czwartek byki, przygniecione natłokiem negatywnych danych makroekonomicznych nie miały na Wall Street nic do powiedzenia. Jedynie w pierwszych minutach notowań starały się trzymać fason, ale wówczas „działała” jedynie fatalna informacja o liczbie wniosków dla bezrobotnych. Kolejne ciosy pojawiły się pół godziny później i stanowiły „gwóźdź do trumny”. W najgorszym momencie Dow Jones tracił 200 punktów a S&P500 zniżkował o niemal 25 punktów. W końcówce udało się nieco ograniczyć straty i ten ostatni wskaźnik zniżkował ostatecznie o 1,7 proc. Wszystko wskazuje na to, że niedźwiedzie postarają się sprowadzić indeks w okolice 1060 punktów i tam rozegra się walka o wyznaczenie kierunku ruchu być może nawet na najbliższe tygodnie. Z drugiej strony, bez „pomocy” kolejnych fatalnych danych makro, mało prawdopodobne wydaje się zejście poniżej dołka z początku lipca, czyli 1020 punktów. Przynajmniej na razie. Kiepskie dane ze Stanów Zjednoczonych i wciąż mocny jen bardzo zmartwiły inwestorów w Japonii. Nikkei zniżkował aż o 2 proc. Trwająca od kilku dni próba odrabiania strat została więc gwałtownie przerwana. Jeśli przyjęcie przygotowywanego pakietu stymulującego tamtejszą gospodarkę nie poprawi nastrojów, możliwy jest ruch w kierunku dołków z listopada ubiegłego roku, do których dystans jest już bardzo niewielki.

Spore spadki zanotowano także w Chinach. Shanghai B-Share zniżkował o 1,1 proc. a Shanghai Composite aż o 1,7 proc. Nie spowodowało to jednak znaczącego pogorszenia się obrazu rynku. Nieźle trzymały się natomiast parkiety w Hong Kongu i na Tajwanie, na których zniżki były symboliczne. Czwartkowe mocne zniżki pozwoliły dziś głównym giełdom europejskim na odrobinę optymizmu, czy raczej odreagowania. Jego skala sięgała 0,2-0,5 proc. Trwało ono jednak bardzo krótko. Na parkietach naszego regionu poranek był bardzo spokojny. Indeksy znajdowały się w okolicach czwartkowego zamknięcia. Już w pierwszych minutach handlu sytuacja na niemal wszystkich rynkach wyraźnie się pogorszyła. Po dwóch godzinach indeksy w Paryżu, Londynie i Frankfurcie traciły po 0,7-0,8 proc. Działo się to w warunkach braku jakichkolwiek impulsów w postaci informacji makroekonomicznych. Inwestorom humory psuły spadające notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy, wskazujące, że na poprawę na Wall Street raczej nie ma co liczyć. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 tracił 1,2 proc., DAX zniżkował o 0,9 proc. a FTSE o 0,6 proc.

Waluty

REKLAMA

Po czwartkowych, sięgających około centa wahaniach kursu euro wobec dolara, dzisiejszy poranek był na światowym rynku walutowym dość spokojny. Kurs euro przebywał w okolicach 1,28 dolara. Nie widać było jednak, by wspólna waluta wykazywała nadmierną siłę i chęć do umacniania się. Wszystko wskazuje na to, że na inwestorów ponownie działa magia dolara, jako waluty najlepszej na przeczekanie niepokojów. Jeszcze przed południem, wraz z pogarszaniem się nastrojów na giełdach, pojawiło się dynamiczne osłabienie euro, aż do poziomu 1,267 dolara, najniższego od ponad miesiąca.

Na naszym rynku w ostatnich dniach mamy do czynienia z większą nerwowością. Każde pogorszenie się nastrojów na rynkach finansowych ma swoje odzwierciedlenie w dynamicznym osłabianiu się złotego. Widać jednak wyraźnie chęć naszej waluty do szybkiego odrabiania strat, gdy tylko warunki zewnętrzne na to pozwalają. Wczorajsze tąpnięcie na giełdach spowodowało wieczorem wzrost kursu dolara do 3,1 zł. Dziś przed południem złoty starał się odrabiać straty, zyskując 1-2 grosze. Podobnie było w przypadku euro, które w czwartek pod koniec dnia kosztowało prawie 3,97 zł, dziś rano zaś staniało do 3,95 zł. Kurs franka wczoraj przekroczył nieznacznie 3 zł i dziś trzymał się w okolicach tego poziomu. Dynamiczne osłabienie się euro na rynku światowym, spowodowało przecenę złotego. Kurs dolara skoczył do 3,14 zł, euro zdrożało o grosz, a kurs franka dotarł do 3,03 zł.

Polecamy: Kalkulator wymiany walut

Podsumowanie

W wydarzeniach z ostatnich dni i ukształtowanym przez nie obrazie rynku, trudno doszukać się zbyt wielu oznak optymizmu. Broniony jeszcze kilka dni temu skutecznie poziom 2450 punktów ostatecznie skapitulował, WIG20 nie przełamał jednak wsparcia w okolicach 2430 punktów. Mimo tego droga do dalszych spadków wydaje się otwarta. Czy nią podążymy i jak daleko zajdziemy, zależeć będzie od sytuacji na głównych rynkach zagranicznych. Wiarygodność tych sygnałów jest nieco ograniczona wskutek tego, że „powstawały” w warunkach bardzo niskich obrotów. Jednak nie zmienia to w zasadniczy sposób postrzegania perspektyw giełdowej koniunktury w najbliższym czasie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA